#RymPas: Debiut Jacek Zieliński zaliczył udany
W poniedziałek na mecz się wybrałem
Ciepłą kurtkę i parasolkę zabrałem
Chciałem zobaczyć debiut Zielińskiego Jacka
Który się pojawił w klubie znienacka
#RymPas: Debiut Jacek Zieliński zaliczył udany
W poniedziałek na mecz się wybrałem
Ciepłą kurtkę i parasolkę zabrałem
Chciałem zobaczyć debiut Zielińskiego Jacka
Który się pojawił w klubie znienacka
Gdy tylko sędzia gwizdnął po raz pierwszy
Uśmiech na twarzy pojawił się szerszy
Bo Hanka centro strzał wykonał idealnie
Mogło się to dla Rakowa skończyć fatalnie
Niestety kolejne minuty były jak mordęga
Bo CRACOVIA grała jak jakaś niedołęga
Niecelne podanie, brak agresji i wiary
Wyglądali PASIACY jak jakieś losu ofiary…
Dobrze, że po gry kwadransach trzech
Był czas na przerwę, na krótki oddech
Trener chyba im w szatni wytłumaczył
„GRAJCIE COŚ KU**A” grzecznie zaznaczył
I wreszcie nadeszła meczu odsłona druga
Z nieba polała się kolejna deszczu struga
A PASY nagle jak by nie ta sama drużyna
Zaczęła mielić Raków jak żarna młyna
Akcja za akcją, zagrania, podania
CRACOVIA była cała nie do poznania
„MYSZA” za „RAKA”, Otar za Floriana
CRACOVIA wyglądała jak ekipa zgrana
I kiedy zbliżała się siedemdziesiąta minuta
Kakabadze popatrzył na swego prawego buta
I ściągnął z lewego okienka pięknie pajęczynę
Czym ucieszył chłopaka i niejedną dziewczynę
Piłka zatrzepotała w przeciwników siatce
Nie było takiej bramki w ostatniej dziesięciolatce
Kiedyś sympatyczny „BUDZIK” takie strzelał gole
A ci co się z Otara śmiali to zwykli GŁUPOLE
Debiut Jacek Zieliński zaliczył udany
Nadal jednak będzie bacznie obserwowany
Bo choć twarz ma wielce sympatyczną
To niech pokaże Nam swoją myśl taktyczną
Niech na skład odziedziczony chłop nie narzeka
Niech Nam Jacek w skrajność nigdy nie ucieka
Tylko tymi grajkami, których ma w drużynie
Swymi umiejętnościami w ekstraklasie zasłynie
RymPas
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.