Terazpasy.pl / Publicystyka / Artykuły Teraz Pasy! / Kahveh Zahiroleslam - „Ekstraklasa to bardzo dobra liga dla młodych zawodników”

Kahveh Zahiroleslam - „Ekstraklasa to bardzo dobra liga dla młodych zawodników”

Zahiroleslam 2025-09-24 Górnik Łęczna - Cracovia 1-5 049-DSC08013 - Joanna Ciupak (2)

Kahveh Zahiroleslam, dla kolegów z szatni po prostu „Zahi”, to jeden z najciekawszych nowych nabytków Cracovii. 23-letni napastnik, Amerykanin z irańskim paszportem, który trafił do Krakowa z belgijskiego klubu, przed meczem z Arką Gdynia opowiada m.in. o aklimatyzacji w nowym klubie, swoim przygotowaniu do sezonu, celach sportowych, polskich stadionach i przyjaźni z Kamerim.

Kraków ciekawszy od Belgii

Kahveh Zahiroleslam dołączył do Cracovii w letnim okienku transferowym, ale już zdążył trochę poznać Kraków o którym wypowiada się w samych superlatywach.

– Jest mi tutaj bardzo dobrze. Miasto bardzo mi się podoba, jest niezwykle żywiołowe i, moim zdaniem, dużo ciekawsze niż to, w którym mieszkałem w Belgii – przyznaje Zahiroleslam. Jako swoje ulubione, chociaż na razie klubowe, miejsce wskazuje ośrodek w Rącznej, ale zdążył już też usłyszeć o historycznej randze Krakowa. – Słyszałem o najstarszym uniwersytecie w tej części Europy – dodaje.

Cel: gole, asysty i zdrowie

Na pytanie o swoją obecną dyspozycję fizyczną odpowiada krótko i rzeczowo: – Jestem przygotowany i gotowy do gry na sto procent.

Ta pewność siebie w połączeniu z wewnętrznym krytycyzmem przekłada się na jego cele na nadchodzący sezon.

– Jestem dla siebie bardzo krytyczny i dużo od siebie wymagam. Moim indywidualnym celem na ten sezon jest pomóc drużynie w osiąganiu celów – strzelić wiele goli i zanotować sporo asyst – deklaruje napastnik. Podkreśla przy tym aspekt, który dla niego jest kluczowy: – Chcę też po prostu być zdrowy, bo w zeszłym sezonie w Belgii miałem poważną kontuzję. Chcę być w stu procentach dyspozycyjny, by móc pomagać drużynie na boisku.

Zahiroleslam 2025-09-24 Górnik Łęczna - Cracovia 1-5 049-DSC08013 - Joanna Ciupak (2)

Ekstraklasa zaskakuje. „Atmosfera znacznie lepsza”

Porównując polskie realia z belgijskimi, „Zahi” dostrzega wyraźne różnice na korzyść Ekstraklasy, jeśli chodzi o oprawę meczów.

– Jeśli chodzi o atmosferę na stadionach, to w Ekstraklasie jest ona znacznie lepsza. Stadiony są ładniejsze i bardziej wypełnione, co bardzo motywuje do gry – ocenia. Jego zdaniem poziom sportowy również dynamicznie rośnie. – Liga belgijska wydaje się być o kilka kroków do przodu, zwłaszcza technicznie. Ekstraklasa jest bardziej fizyczna i, moim zdaniem, znajduje się na wyraźnej, wzrostowej tendencji. To bardzo dobra liga dla młodych zawodników, by się rozwijać.

Atuty i słabsze strony. Przyjaźń z Kamerim

Zapytany o swoją grę, Zahiroleslam precyzyjnie wymienia swoje atuty i obszary do poprawy. – Do moich mocnych stron na pewno zaliczam warunki fizyczne – jestem wysoki, szybki i mam dobrą wydolność. Dobrze czuję się w grze kombinacyjnej z kolegami, w atakowaniu przestrzeni – wylicza. Jako słabszą stronę wskazuje „grę tyłem do bramki i utrzymywanie piłki.

W kontekście gry kombinacyjnej nie mogło zabraknąć pytania o współpracę z innym letnim nabytkiem – Dijonem Kamerim. – Z Dijonem na pewno dobrze się rozumiemy, mamy dobrą chemię i na boisku, i poza nim – potwierdza. Fakt, że do klubu trafili w podobnym czasie, zdecydowanie im pomaga. – Kiedy przychodzisz w tym samym momencie co ktoś inny, naturalnie lgniecie do siebie. To ułatwia budowanie więzi i zrozumienia na boisku.

Premierowy gol w Ekstraklasie i amerykańskie początki

Niezwykłym przeżyciem był dla niego moment, gdy w meczu z Górnikiem Zabrze zdobył swoją pierwszą bramkę w Ekstraklasie, a sekundę później cały stadion eksplodował radością. – To było świetne uczucie, szczególnie ważne ze względu na wagę tego gola w kontekście tabeli i tego, że chcemy pozostawać na naszym stadionie niepokonani – wspomina.

Na koniec dzieli się także doświadczeniem uprawiania sportu akademickiego z USA, gdzie grał dla Yale University. – Sport uniwersytecki jest w Stanach ogromny. To często ważniejsze wydarzenia niż sport profesjonalny, ponieważ wiele rodzin wysyła dzieci i wnuki do tych samych uczelni, co tworzy wielopokoleniową tradycję kibicowania – opowiada. I choć piłka nożna nie jest tam królową dyscyplin, to i tak wspomina to jako niesamowite przeżycie.

Stanisław Malec „Crac”

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

szukałem, ale nabrali wody w usta. Wierzę jednak, że tego nie spierdolono
Podpisuję się pod tym dwoma rękami !!
wstyd i kompromitacja daliście si ograć jak dzieci a ja naiwny liczyłem na mistrzostwo...
czy moze ktos to sprawdzic z kibicow smierdzi na kilometr, brak konferencji, brak chy...
A tak w ogóle, to wiwat Jacek Zieliński!
Maigard byl wczesniej mozgiem druzyny, teraz namascili Klicha wszystkie pilki ida prz...
Transfery okażą się jak są po kilku meczach Nasuwa się myśl,.dlaczego nie mamy żadnego...
Zastanawiam się w czym jest gorszy od Sutalo? Zaryzykuję stwierdzenie, że od kiedy Piła...
post:
mecz
Myślę, że jest kilka przyczyn tak jak piszesz. Dobrze że jest przerwa. Może Hasic wróci...
Tych słabszych momentów jest coraz więcej i to nie od wczoraj transfery wszyscy oh ah (...
post:
mecz
strzal nie do obrony, ustawil sie blizej srodka, nikt by raczej tego nie obronil, jak...
post:
mecz
Przy wolnym pilka nie ma prawa wpaść w róg ktory obstawia bramkarz. Zobacz ujęcie zza p...
post:
mecz
co ty chcesz od Madejskiego, brak taktyki laga na napastnika, macanie pilki, wolne roze...
Na piechotę powinni wracać za ten pasztecik z beznadziejną Arką. No chyba, że za kasę,...
Z taką gra to zaraz walka o utrzymanie zostanie!!! Nic nie usprawiedliwią tak slabejo...
Cracovia kandytad na mistrza chyba ktoś jest ślepy
Ostatnie minuty meczu a Stoilković zamiast wyjść bliżej do centrującego Kakabadze on c...
Kakabadze totalne zero !! Żal patrzeć na grę Pasów....
Najpierw to sie utrzymać trzeba a jak widać slabiusieńka Arka rżnie nas
Gramy z drużyną z dołu tabeli nie oddajemy ani jednego celnego strzału to jeżeli jak wł...
Klich znowu raczej kich....Z górnikiem też słabo !
post:
Stało?
Miało być!!!!
Chuja gra. Pasywny, niedokładny. Głowny winiwajca kolejnej straconej przez nas bramki....
Ja pierd.... Sutalo podobno super obrońca a tu kicha. Dobrze, że Myć nie wskazał karneg...
Po raz pierwszy będę się cieszył ze zwycięstwa Cracovii bardzo lekko....