Pamiętacie jak Siplak przewracając się przy linii końcowej, tuż przy bocznej linni pola karnego, dotknął piłki ręką? Czy piłka szła w światło bramki? Co najwyżej wychodziła poza linię końcową... Przypominam tą sytuację bo słyszałem w anal plus wypowiedź Żewłakowa, że nie powinno być w meczu z cwelią karnego dla Cracovii bo Wszołek mógł strzelić samobója a piłka wychodziła daleko od słupka. Paranoja jakaś!
Moby dick
Kibic1995
00:24 / 29.11.24
Właśnie jest tyle tych przepisów o zagraniu ręką w polu karnym, że później jest pole do nadużyć, bo każdy sobie może interpretować inaczej. Czy ręka była naturalnie ułożona czy nie, czy było na tyle blisko, ze mógł uniknąć kontaktu piłki z ręką, a może nie mógł, czy wykonał ruch rozmyślny czy nie, czy piłka szła w światło bramki czy nie szła, parada obronna czy nie, zwiększył obrys ciała czy nie itd.
Komentujesz artykuł: #CracNonStop: VAR jako alibi, czyli jak niszczyć sportową rywalizację
interpretacja ręki
Autor komentarza: moby dick
17:48 / 28.11.24
Moby dick
Kibic1995
00:24 / 29.11.24
Zaloguj aby komentować
Zaloguj aby komentować