Liga: Cracovia - Piast 1:0 (0:0)
1:0 - 73 min. - Ślusarski - głową z 6 metrów po dośrodkowaniu Sasina
Cracovia: Cabaj - Kulig, Karwan, Tupalski, Wasiluk (74 Mierzejewski) - Pawlusiński, Kłus, Baran, Moskała (46 Sasin) - Ślusarski, Misan (88 Klich).
Rezerwowi: Olszewski, Polczak, Mierzejewski, Sasin, Dudzic, Klich, Szeliga
Trener: Artur Płatek
Piast: Kasprzik - Bronowicki, Gamla, Glik, Michniewicz - Kaszowski, Widuch (78 Smektała), Wilczek (67 Bojarski), Seweryn (61 Podgórski) - Muszalik, Prędota
Rezerwowi: Szmatuła, Sedlacek, Podgórski, Kowalski, Smektała, Olszar, Bojarski
Trener: Dariusz Fornalik
Widzów: 5 tys. w tym 300 kibiców gości
.
.
W pierwszym meczu po zimowej przerwie w wyjściowym składzie Cracovii wybiegło tylko dwóch, z siedmiu pozyskanych zimą zawodników. W porównaniu z ostatnim meczem ligowym z Arką Gdynia w wyjściowej jedenastce zaszły trzy zmiany. Za Sławomira Szeligę wystąpił Arkadiusz Baran (jesienią leczył kontuzję), za Bartłomieja Dudzica Damian Misan, a za pauzującego za żółte kartki Pawła Nowaka Bartosz Ślusarski.
Początek spotkania nie był emocjonujący. Piłkarze Cracovii od pierwszych minut posiadali optyczną przewagę, ale nie potrafili stworzyć klarownej sytuacji do strzelania bramki. Bezbarwny pierwszy kwadrans gry zakończyła składna akcja prawą stroną boiska i dośrodkowanie Dariusza Pawlusińskiego po którym Tomasz Moskała w trudnej pozycji strzelił obok słupka. Trzy minuty później groźnie było pod bramką Cracovii. Goście przedarli się lewą stroną boiska, głową celnie z kilku metrów strzelał Kaszowski, ale Marcin Cabaj wykazał się dużym refleksem i złapał piłkę.
W 30 minucie obrońcy Piasta mieli problemy z wyprowadzeniem piłki z własnego przedpola. Przejęta piłka trafiła na linii pola karnego do Damiana Misana, który jednak nie trafił czysto w piłkę. Goście natychmiast odpowiedzieli szybką kontrą zakończoną celnym strzałem Wilczka.
W ostatnim kwadransie pierwszej połowy mecz się wyrównał i goście częściej niż do tej pory przedostawali się pod bramkę Cracovii. Najlepszą okazję do zdobycia bramki miał Seweryn, który w 43 minucie uderzył celnie głową z kilku metrów, ale Marcin Cabaj zdołał obronić. Cracovia choć często gościła w polu karnym rywala nie potrafiła poważniej zagrozić bramce.
.
.
W przerwie meczu trener Artur Płatek dokonał tylko jednej zmiany - za Tomasza Moskałę na boisku pojawił się pozyskany zimą z Korony Kielce Paweł Sasin.
Jedna z pierwszych akcji Cracovii po przerwie zakończyła się efektownym strzałem Dariusza Pawlusińskiego z 25 metrów ale piłka przeleciała nad poprzeczką. Cracovia nadal posiadała przewagę, ale akcjom brakowało wykończenia.
W 58 minucie Arkadiusz Baran znakomicie w tempo posłał prostopadłą piłkę do wbiegającego w pole karne Dariusza Pawlusińskiego, ten zdołał strzelić, ale bramkarz gości Grzegorz Kasprzik odważną interwencją zażegnał niebezpieczeństwo.
W 65 minucie Bartosz Ślusarski wywalczył piłkę w środku boiska, odegrał do Damiana Misana, a ten po 30 metrowym rajdzie znalazł się z piłką przed bramkarzem gości, który zdołał obronić strzał napastnika Cracovii.
Minutę później na boisku pojawił się witany oklaskami były piłkarz Cracovii, Marcin Bojarski.
W 73 minucie padła wreszcie bramka dla Cracovii, która była wspólnym dziełem trójki pozyskanych zimą zawodników. Akcję rozpoczął Damian Misan podając na prawą stronę do Pawła Sasina. Ten po efektownym rajdzie dośrodkował spod linii końcowej boiska do Bartosza Ślusarskiego, a ten pewnie uderzył głową z kilku metrów. 1:0 dla Cracovii!
.
.
Tuż po zdobyciu bramki trener Płatek zdjął z boiska Marka Wasiluka wprowadzając w jego miejsce Łukasza Mierzejewskiego.
Goście nie rezygnowali z walki o korzystny rezultat. Dwie minuty po zdobyciu bramki przez Cracovię bliski wyrównania był Glik, ale piłka po jego strzale minimalnie przeleciała nad poprzeczką.
Cztery minuty przed końcem meczu boisko opuścił Damian Misan, a jego miejsce zajął Mateusz Klich.
Chwilę później tylko znakomita interwencja Marcina Cabaja zapobiegła stracie bramki przez Cracovię po strzale Smektały z kilku metrów. Osiem minut przed końcem znakomitej sytuacji nie wykorzystał Prędota źle przyjmując piłkę tuż przed Cabajem. W samej końcówce Cracovia opanowała sytuację i mocno przycisnęła, osiągając znaczną przewagę, ale mimo kilku okazji druga bramka nie padła.
Po nie najlepszym - szczególnie w pierwszej połowie - meczu Cracovia zasłużenie wygrała i wywalczyła trzy arcyważne punkty!
Crac
Fot. Biś
W trakcie meczu będziemy przekazywać najważniejsze informacje, a po jego zakończeniu zamieścimy relacje z meczu i konferencji prasowej, pomeczowe wypowiedzi, fotogalerię.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Ocena Meczu:)
SzczurPL
15:44 / 01.03.09
Zaloguj aby komentować