Ekstraklasa: Lechia Gdańsk ? Cracovia 2:0 (1:0)
Ekstraklasa: Lechia Gdańsk ? Cracovia 2:0 (1:0)
Koniec meczu
Gdańsk, niedziela 24 sierpnia 2008, g. 15
Relacja ?na gorąco? ze stadionu Lechii Gdańsk
1:0 - 37 min. - Marcin Kaczmarek (strzał z 14 m)
2:0 - 89 min. - Maciej Kowalczyk (strzał z 2 metórw)
Cracovia: Cabaj ? Szeliga, Karwan, Polczak, Radwański ? Pawlusiński, Baran (60 Kłus), Nowak, Wasiluk (74 Majoros) ? Moskała (46 Snadny), Dudzic
Rezerwowi: Olszewski, Tupalski, Majoros, Snadny, Baliga, Kaszuba, Kłus
Trener: Stefan Majewski
Lechia: Kapsa ? Piątek, Wołąkiewicz, Manuszewski, Kosznik, Trałka, Kaczmarek (81 Mysona), Rybski (55 Kowalczyk), Rogalski, Buzała (72 Cetnarowicz), Andruszczak
Rezerwowi: Bąk, Kalkowski, Midzierski, Kowalczyk, Cetnarowicz, Mysona, Caćić.
Trener: Jacek Zieliński
Sędzia: Mariusz Żak (Śląski ZPN)
Żółta kartka: Wołąkiewicz - Karwan
Widzów: 10000 w tym 503 kibiców Cracovii.
W porównaniu z poprzednim meczem ligowym z ŁKS-em w drużynie Cracovii zaszła tylko jedna zmiana ? miejsce Jakuba Snadnego zajął Bartłomiej Dudzic.
Gospodarze dla których był to pierwszy mecz przed własną publicznością po powrocie do Ekstraklasy od pierwszych minut zaatakowali z wielkim impetem spychając Cracovię do defensywy.
W 4 minucie pierwszą akcję meczu przeprowadził Marcin Kaczmarek dośrodkowując groźnie z prawej strony. Chwilę później Paweł Buzała strzelił z dystansu, ale zbyt lekko aby zaskoczyć Marcina Cabaja. W 8 minucie strzał Andrzeja Rybskiego z kilkunastu metrów ofiarnie zablokował Arkadiusz Baran. W 12 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony potężnie, ale tuż obok słupka uderzył Marcin Kaczmarek. Minutę później znakomitą okazję do zdobycia bramki miał Rybski, który po zamieszaniu w polu karnym strzelił z kilku metrów, ale piłka minęła słupek bramki Marcina Cabaja.
Po początkowym naporze Lechii Cracovia nieco częściej zaczęła przedostawać się pod bramkę gospodarzy. W 23 minucie Dariusz Pawlusiński przedarł się prawą stroną i z ostrego kąta uderzył nna bramkę, ale Paweł Kapsa złapał piłkę. Minutę później na uderzenie zza linii pola karnego zdecydował się Marek Wasiluk, ale piłka nieznacznie minęła bramkę gospodarzy. W 29 minucie rzut wolny z ponad 30. metrów wykonywał Paweł Nowak, ale strzał choć celny nie sprawił większych kłopotów Pawłowi Kapsie.
Gdy po początkowym naporze gospodarzy mecz się wyrównał i wydawało się, że lada moment to Cracovia przejmie inicjatywę na boisku gospodarze w 37 minucie zdobyli bramkę. Podopieczni trenera Jacka Zielińskiego przeprowadzili składną akcję po której piłkę kilkanaście metrów przed bramką otrzymał Marcin Kaczmarek i silnym uderzeniem umieścił piłkę w siatce.
W 41 minucie Bartłomiej Dudzic po dośrodkowaniu zgrał piłkę głową na linię pola karnego do Michała Karwana, który nie zdecydował się na strzał z pierwszej piłki i obrońcy zdołali zablokować jego uderzenie.
W przerwie meczu trener Stefan Majewski zrobił tylko jedną zmianę. Boisko opuścił Tomasz Moskała, a jego miejsce zajął Jakub Snadny.
Gospodarzy nie zadowalało jednobramkowe prowadzenie i od pierwszych minut drugiej połowy nadal przeważali na boisku. W 47 minucie po prostopadłym podaniu do Buzały i jego dośrodkowaniu w znakomitej sytuacji znalazł się Rogalski, ale strzelił bardzo niecelnie. Trzy minuty później Buzała po efektownej indywidualnej akcji lewą stroną strzelił celnie z kilku metrów, ale Marcin Cabaj wykazał się znakomitym refleksem.
W 58 minucie gospodarze powinni prowadzić już 2:0. Rogalski i Buzała znaleźli się z piłką pięć metrów przed pustą bramką Cracovii, ale każdy z nich tak bardzo chciał wbić piłkę do bramki, że przeszkodzili sobie wzajemnie i piłka opuściła boisko tuż przy słupku.
W 60 minucie meczu boisko opuścił kapitan drużyny Arkadiusz Baran, a jego miejsce zajął Dariusz Kłus.
W 66 minucie po akcji zainicjowanej przez Dariusza Kłusa Sławomir Szeliga wrzucił piłkę w okolice linii pola karnego do Jakuba Snadnego, ale jego strzał trafił w nogi obrońców.
Cracovia próbowała zaatakować, ale potrafiła stworzyć klarownych, zakończonych celnym strzałem sytuacji. Gospodarze również nie rezygnowali z prób zdobycia drugiej bramki.
W 74 minucie boisko opuścił Krzysztof Radwański, a jego miejsce zajął Arpad Majoros. Po tej zmianie Marek Wasiluk zajął miejsce na lewej obronie, a Majoros na lewej pomocy.
Szansy na zdobycie wyrównującej bramki Cracovia upatrywała w stałych fragmentach gry. W 75 minucie okazję miał Dariusz Pawlusiński, ale jego strzał z 25 metrów minął górny róg bramki Kapsy. Pięć minut później znacznie groźniej było po rzucie wolnym wykonywanym z 30 metrów przez Macieja Kowalczyka, ale znakomitą paradą popisał się Marcin Cabaj.
Minutę przed końcem regulaminowego czasu gry gospodarze zdobyli drugą bramkę. Maciej Rogalski wrzucił piłkę z prawej strony do Arkadiusza Mysony, ten zgrał głową na długi słupek do Mcieja Kowalczyka, który z najbliższej odległości zdobył drugą bramkę dla Lechii i ustalił wynik meczu .
cdn.
Crac
W trakcie meczu będziemy przekazywać najważniejsze informacje, a po jego zakończeniu zamieścimy relacje z meczu i konferencji prasowej, wypowiedzi pomeczowe, fotogalerię itp.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
NEVER ENDING STORY!
SIEKIER
04:32 / 25.08.08
Zaloguj aby komentować