[SKRÓT] Liga: Cracovia - Raków Częstochowa 2-0 (1-0) - Podtrzymali tradycję - Cracovia wygrywa z Rakowem!
Liga: Cracovia - Raków 2:0 (1:0)
Koniec meczu:
sobota, 18 października 2025 r., godz. 20:15
Stadion Cracovii
W tym miejscu oraz na naszym profilu fb.com/terazpasy przekazywać będziemy najważniejsze informacje z meczu, a po jego zakończeniu zamieścimy relację z meczu oraz bezpośrednie transmisje z konferencji prasowej oraz pomeczowych wywiadów.Śledź przebieg tego meczu na fb.com/terazpasy :
.
Cracovia – Raków Częstochowa 2:0 (1:0)
- 1:0 - 33 min. - Minczew
- 2:0 - 51 min. - Perković
Cracovia: Madejski – Sutalo, Henriksson, Wójcik – Piła, Klich (81 Hasić), Maigaard (90+2 Knap), Perković – Kakabadze (65 Rakoczy), Minczew (65 Al-Ammari) – Stojilković (81 Zahiroleslam).
Raków: Trelowski – Racovitan, Svarnas, Konstantopoulos – Ameyaw (72 Seck), Repka, Struski (59 Bulat), Amorim – Pieńko (59 Rondić), Diaby-Fadiga (59 Makuch) – Brunes (82 Ivi Lopez).
Sędziowali: Damian Sylwestrzak (Wrocław) oraz Paweł Sokolnicki (Płock), Adam Karasewicz (Wrocław).
Żółte kartki: Maigaard (9), Klich (50), Henriksson (90+3) – Konstantopoulos (69), Rondić (89), Amorim, Svarnas. Widzów: 12 389.
Podtrzymali tradycję - Cracovia wygrywa z Rakowem!
W 12. kolejce PKO BP Ekstraklasy Cracovia podjęła u siebie Raków Częstochowa, z którym w lidze u siebie nigdy nie przegrała. Seria ta została podtrzymana, dzięki zasłużonemu zwycięstwu 2-0.
W porównaniu do meczu z Arką doszło do dwóch zmian – Dominik Piła i Martin Minchev pojawili się w miejscu Milana Aleksicia i Amira Al-Ammariego. Otar Kakabadze grał na pozycji prawego skrzydłowego, a na miejscu kapitana na prawym wahadle zagrał Piła. W trakcie spotkania na boisku pojawili się także Michał Rakoczy, po raz pierwszy od ponad roku i Ajdin Hasić, po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją.
Cracovia nie weszła najlepiej w mecz, ale Raków nie potrafił wykorzystać swojej początkowej niewielkiej przewagi. Od końca pierwszego kwadransa to Pasy zaczęły dominować i kontrolować grę, ale ciągle czegoś brakowało pod bramką gości.
Pierwsza dogodna okazja bramkowa została natomiast wykorzystana wzorowo – w 33. minucie, po odbiorze piłki w zaledwie 12 sekund Cracovia zdobyła pierwszą bramkę tego spotkania, dzięki fantastycznemu długiemu podaniu Mateusza Klicha do Filipa Stojilkovicia, a także rajdzie Serba zakończonego podaniem do Martina Mincheva, który z niewielkiej odległości wpakował piłkę do siatki.
Kilka chwil później, w 42. minucie, dzięki akcji dwójkowej Kakabadze i Piły Pasy dynamicznie weszły w pole karne rywala, ale akcja skończyła się niegroźnym strzałem Mincheva zza pola karnego.
Drugą połowę już od początku Cracovia zaczęła mocno. Piłkę rywalowi odebrał Stojilković, który następnie podał ją Minchevowi. Ten przebiegł znaczną część boiska i posłał podanie, które choć zostało zablokowane, to w taki sposób, że futbolówka spadła pod nogi Mauro Perkovicia, a ten pewnie podwyższył wynik spotkania.
W 69. minucie Chorwat ponownie uderzał na bramkę, tym razem z główki po dośrodkowaniu Mikkela Maigaarda, ale golkiperowi Rakowa udało się wybronić ten strzał. W 87. minucie miał miejsce jedyny strzał celny gości w tym meczu – Patryk Makuch uderzył głową w polu karnym na bramkę Sebastiana Madejskiego, ale ten bez najmniejszego trudu złapał piłkę.
Nie był to mecz obfitujący w widowiskowe akcje, ale to, co Cracovia sobie wykreowała, wykorzystała bezlitośnie, nie pozwalając przy tym na zbyt wiele drużynie gości. Pasy pozostają niepokonane w Krakowie w obecnym sezonie Ekstraklasy.
Mieszko Pugowski
Zobacz skrót meczu:
.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
cracovio
Poldek
11:51 / 19.10.25
Zaloguj aby komentować