[NA ŻYWO] Liga: Stal Mielec - Cracovia 2:0 (1:0) - Bolesna porażka w Mielcu
Liga: Stal Mielec - Cracovia 2:0 (1:0)
Koniec meczu:
piątek 5 sierpnia 2022, godz. 18:00
Stadion Stali Mielec
W tym miejscu oraz na naszym profilu fb.com/terazpasy przekazywać będziemy najważniejsze informacje z meczu, a po jego zakończeniu zamieścimy relację z meczu oraz bezpośrednie transmisje z konferencji prasowej oraz pomeczowych wywiadów.Śledź przebieg tego meczu na fb.com/terazpasy :
.
Stal Mielec - Cracovia 2:0 (1:0)
- 1:0 - 43 min. - Pestka - gol samobójczy
- 2:0 - 59 min. - Domański - karny.
Stal: Mrozek – Kasperkiewicz, Matras, Barauskas – Wolski (84 Hiszpański), Gerbowski (76 Kardyś), Wlazło (84 Żyra), Getinger (84 Leandro) – Domański, Lebedyński (65 Mak), Hamulic.
Cracovia: Niemczycki – Jugas, Jablonsky, Ghita – Kakabadze, Loshaj (46 Oshima), Hebo Rasmussen, Pestka (67 Rapa) – Rakoczy (60 Siplak), Myszor (46 Kallman) – Makuch (74 Knap).
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Żółte kartki: Jablonsky (dwie - faule), Kakabadze (faul).
Czerwona kartka: Jablonsky 57.
Widzów: 6543.
Pierwsze koty za płoty. Bolesna porażka w Mielcu
I połowa:
Od początku było widać, że coś w Cracovii nie gra. Brakowało chęci do gry i składnych akcji, które cechowały poprzednie mecze Pasów. Dodatkowo, już w pierwszej minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji, która mogła zakończyć się rzutem karnym dla Stali. Jedyną dobrą sytuację miał Patryk Makuch, którego strzał w 31’ minucie sparował bramkarz gospodarzy. Mieleczanie objęli prowadzenie pod koniec pierwszej połowy, gdy Kamil Pestka niefortunnie skierował piłkę do swojej bramki.
II połowa:
Druga część meczu wyglądała jeszcze gorzej. Stal przeważała i powodowała chaos w polu karnym Cracovii. W wyniku tej przewagi, w 59’ minucie, otrzymała rzut karny, a David Jablonsky drugą żółtą kartkę, co praktycznie przesądziło o rezultacie meczu. Z jednym zawodnikiem na boisku mniej trudno było Pasom gonić wynik. Kilka okazji miał Virgil Ghita, do gry pokazywał się również Benjamin Kallman. Gdyby nie fantastyczna forma bramkarza gospodarzy, Cracovia zapewne strzeliłaby przynajmniej jednego gola. P
Podsumowując, był to słaby mecz podopiecznych Jacka Zielińskiego. Zawiodła bardzo szczelna do tej pory defensywa, w ofensywie zaś brakowało pomysłu na wejście z piłką w pole karne przeciwnika. Dobrze, że balonik ekscytacji pękł już teraz, bo do kolejnych spotkań będzie można podejść z chłodną głową.
Mieszko Pugowski
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Wnioski
wlad
07:46 / 06.08.22
Zaloguj aby komentować