Liga: Lech – Cracovia 2:1 (1:1) – Tylko punktów brak - zobacz skrót meczu
Liga: Lech Poznań – Cracovia 2:1 (1:1)
Koniec meczu:
niedziela, 6 marca 2016, godz. 18:00
Stadion Lecha Poznań
0:1 – 7 min. - Bartosz Kapustka z 8 metrów po podaniu Cetnarskiego
1:1 – 9 min. - Darko Jevtić z 10 metrów
2:1 – 87 min. - Maciej Gajos
Cracovia: Sandomierski – Deleu, Wołąkiewicz, Polczak, Wójcicki (90 Adamczyk) – Budziński, Dąbrowski – Jendrisek, Cetnarski, Kapustka (88 Karaczanakow) – Dialiba (74 Vestenicky)
Rezerwowi: Stępniowski, Bejan, Zejdler, Adamczyk, Vestenicky, Karaczanakow, Wdowiak
Trener: Jacek Zieliński
Lech: Burić – Kędziora, Kamiński, Arajuuri, Kadar – Linetty, Trałka – Lovrencsics, Jevtić (70 Tetteh), Sisi (70 Jóźwiak) – Kownacki (82 Gajos)
Rezerwowi: Kotorowski, Volkov, Gajos, Ceesay, Wilusz, Jóźwiak, Tetteh
Trener: Jan Urban
Sędzia: Daniel Stefański
Żółte kartki: Lovrentcsics
LINK: Lech Poznań – Cracovia 2:1 (1:1) – zobacz skrót meczu
W porównaniu z poprzednim meczem ligowym z Ruchem Chorzów w wyjściowym składzie Cracovii nastąpiła jedna zmiana. Miejsce Łukasza Zejdlera zajął Marcin Budziński.
Piłkarze obu drużyn bardzo szybko znaleźli drogi do bramek rywali. Już w 7 minucie Mateusz Cetnarski podał spod linii końcowej boiska do idealnie ustawionego Bartosza Kapustki, a ten strzałem z kilku metrów dał Pasom prowadzenie! 1:0 dla Cracovii!
Piłkarze i kibice Cracovii nie zdążyli się jeszcze dobrze ucieszyć po zdobytym golu, a już Lech doprowadził do wyrównania. Po wrzutce w pole karne piłka po rykoszecie spadła pod nogi Darko Jevticia, który strzałem z kilku metrów pokonał Sandomierskiego. 1:1.
Po stracie gola Cracovia zaczęła uważniej grać w defensywie i starała się wyprowadzać szybkie kontrataki. W 30 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Lovrencisics, który mając przed sobą tylko Sandomierskiego uderzył z 14 metrów, ale bramkarz Pasów zdołał odbić piłkę. W 38 minucie Jevtić starał się uciec obrońcom, ale naciskany strzelił z 16 metrów ponad bramką. Dwie minuty później po rzucie rożnym głową strzelał Polczak, ale piłka po dobiciu się od ziemi minęła bramkę. W 41 minucie Lech miał kapitalną okazję do zdobycia drugiej bramki. Po dośrodkowaniu Lovrencsicsa do nadbiegającego Kownackiego ten strzelił z kilku metrów ponad bramką.
Przerwa. Bardzo ciekawe 45 minut. Po zdobyciu bramek piłkarze obu drużyn mieli dużo ochoty na strzelanie kolejnych. Lech stworzył więcej klarownych sytuacji. Pasy próbowały szukać szansy na drugą bramkę w szybkich, groźnych kontratakach.
Drugą połowę Cracovia rozpoczęła w niezmienionym składzie. Krótko po wznowieniu gry Pasy mogły po raz drugi w tym spotkaniu objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Cetnarskiego Jendrisek uderzył piłkę głową, ale Burić kapitalną interwencją zatrzymał piłkę zmierzającą w samo „okienko”. W 59. minucie świetną dwójkową akcję przeprowadzili Cetnarski i Dialiba, ale Senegalczyk naciskany przez obrońców strzelił z kilku metrów niecelnie. W 65 minucie kolejna składna akcja Cracovii zakończona niecelnym strzałem Budzińskiego. Po chwili groźnie było pod bramką Pasów, ale Sandomierski zdołał złapać piłkę po groźnym strzale Lovrencsicsa.
W 74. minucie pierwsza zmiana w Cracovii. Boisko opuścił Boubacar Dialiba, a jego miejsce zajął Tomas Vestenicky.
W drugiej połowie meczu Cracovia zdominowała mistrzów Polski i była znacznie bliższa zdobycia drugiej bramki.
W 86. minucie gola mogli zdobyć piłkarze Lecha, ale kapitalną paradą popisał się Grzegorz Sandomierski broniąc bardzo groźny strzał Trałki. Minutę później Lech zdobył drugiego gola... Po podaniu z prawej strony Gajos w pełnym biegu uderzył z kilku metrów nie dając szans obrony Sandomierskiemu... 1:2...
W 88. minucie za Bartosza Kapustkę wszedł Anton Karaczanakow, a w doliczonym czasie gry Jakuba Wójcickiego zastąpił debiutujący w Cracovii Hubert Adamczyk.
Koniec meczu. Cracovia dobrej, a momentami bardzo dobrej grze niezasłużenie przegrywa z mistrzami Polski...
cdn.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
nie jest źle
lipali
11:22 / 08.03.16
lipali
Szwejk
15:12 / 08.03.16
Zaloguj aby komentować
Zaloguj aby komentować