Jakby w piłce nikt nie ryzykował to było by nudno, uwierz... Tu nie chodzi o to żeby nie mieć długów, to nie jest korporacja która wiecznie ma przynosić zyski. Z takim podejściem Filipiaka jak teraz to tylko na derbach będzie 15000 ludzi. Nie wiem czy to wina Filipiaka czy miasto blokuje jakiekolwiek wydatki poważniejsze - ale jeśli to się nie zmieni to Cracovia nigdy nie zarobi pieniędzy w pucharach..... Co więcej - poziom całej ligi znacząco spada moim zdaniem, jest znacznie gorzej niż 15 lat temu.....

No i wydał, ale długów nie mamy. A Cinkciarz niby sponsor, a jeszcze GTS dłużny Telefonice. A na pucharach nie zarobił, bo nie dostał się do LM to raz , a dwa zdarzyło im się parę razy dalej zajść coś tam dostali wtedy, a ile razy odpadli i gówno dostali. Tylko te kompromitacje Levadia, Valerenga, Karabach czy Dinamo Tibilisi to 4 razy odpadli i gówno dostali. By dostać się do grupowej i dostać te 3 mln euro o których piszesz to trzeba by wydać wcześniej chyba tyle na transfery i liczyć, że się dostanie do tych grupowych i wtedy wyjdzie się na zero. A jak by wydali 3 mln euro i się nie dostali to 3 mln euro w plecy. Aby wydać 3 mln euro na transfery to by trzeba pożyczyć teraz i drugi udziałowiec czyli Miasto Kraków by chyba musiało na to wydać zgodę, bo tak to teraz jest chyba, bo się zabezpieczyli po ostatnim, gdy Filipiak zadłużył na parę mln MKS, bo na pewno tyle pieniędzy na transfery nie ma w kasie klubowej. Później jeszcze tym zawodnikom drogim trzeba płacić dużo przez 2-3 lata. Wszystko by było OK, jakby się weszło do tej grupowej i przynajmniej wyszło na zero, a potem za rok znów i coś zarobiło, ale nie ma gwarancji, że się wejdzie, a gdy się wyda, a nie wejdzie to się generuje długi jak GTS. I po iluś latach się okazuje, ze ma się kilkadziesiąt mln długu. Ciekawy jestem ile czasu GTS pociągnie z takimi długami. No chyba, że cinkciarz anuluje dług i sprzeda ich...

A jakbyśmy my awansowali do grupy LE i zarobili te kilka mln euro to też by było pieprzenie że Filipiak już wydał z 100 patoli na Cracovię. Kogo to pieprzenie obchodzi w ogóle? Wiadomo że jak się gra bez założonych sukcesów to się pieniądze topi, ale wiadomo też że jak się gra byle w lidze być w pierwszej ósemce i byle kasa się zgadzała to nigdy nie będzie lepiej... Niech się ZET ligowym szambem zadowoli, ale tak to się nie ruszy z miejsca nigdy

A to jednak osiągnięcia w lidze się liczą, przed chwilą pisałeś, że nie hahaha I uj z tego że tyle dostali za puchary jak de facto więcej wydali. Nic nie zarobili na tym bo mają długi. Jakby zarobili to by nie mieli i by eksperci się zastanawiali kto Mistrza zdobędzie w tym sezonie czy legia czy oni. Jedyne co im zostało z pucharów to wspomnienia, że kiedyś ograli Schalke czy Deportivo i że prawie się do LM dostali. Wtopy też mieli grube, Levadia, Valerenga, Karabach. I tak piszesz, że puchary, puchary, a ja myślę, że jednak bardziej ludzie pamiętają, że tam przez ok. 10 lat wtedy tyle razy byli mistrzami czy na pudle niż te pojedyncze udane mecze w pucharach. A teraz mają kupę w majtkach tam co zrobi cinkciarz czy da kasę czy nie da, czy się rozlecą czy nie...

To nie był jeden tytuł, to było 8 tytułów w ciągu 12 lat i 4 wicemistrzostwa. Obok czegoś takiego nie przechodzi się obojętnie, nawet jeśli jest to nasz wróg. Można ich nie lubić, ale docenić trzeba. Przecież oni w latach 1999-2011 tylko raz spadli z podium. A i w pucharach grali wiele razy, no już nawet nie będę wspominać jakie drużyny grały na tej ich rozpadlinie jeszcze wtedy. Cupiał się napalił na LM i przesadził (choć wiele nie zabrakło), ale z LE też nie jest taka zła ta kasa. w 2011 za wyjście z grupy LE zarobili 3,72 mln euro + kasa z praw TV. A co jest w naszej lidze za mistrzostwo! 4 mln, ale złotych.....Za trzecie miejsce już tylko 1,5. No trzeba wiedzieć o co grać, i nie bić się o waciki - a poważnie podejść do eliminacji LE

Kiedyś gadałeś całkiem odwrotnie. Pamiętam jak podawałeś przykład GTS-u, że Filipiak powinien wyłożyć kasę, że zainwestować itd. by coś osiągnąć i I ktoś ci napisał, że przecież GTS-u uja osiągnął do LM się nie dostał nigdy i teraz mają długi przez to. To odpisałeś, ale u nas w lidze był parę razy Mistrzem itd. I kazdy kibic Cracovii marzy o takim nic. Teraz piszesz coś zupełnie odwrotnego. Teraz wyniki się w lidze nie liczą, jakieś sukcesy w lidze się nie liczą, tylko puchary... Byle dostać się do pucharów, a czy z 1 miejsca czy 4 jeden uj. Czyli zmieniłeś zdanie nagle o 180 stopni. I co GTS się dorobił na pucharach? Kiedyś grali o Mistrza co rok, a teraz jakby 3 miejsce zajęli to by był ich duży sukces. Kasa jest w LM, a nie w LE i każdy o tym wie. Cinkciarz z GTS-u też o tym wiedział i mu się marzyło, że GTS wejdzie do LM i jeszcze na tym zarobi, ale się nie udało i stracił...

A może ty w końcu tumanie zrozum, że ja mam ligę głęboko w dupsku bo na niej się nie zarobi pieniędzy i Cracovia choćby została mistrzem nie pójdzie do przodu. Trzeba postawić wszystko na europejskie puchary, i tam zarobić jakieś pieniądze a nie tarmosić się w lidze o pudło dla jakiejś fałszywie rozumianej satysfakcji. Co z tego że Legia zremisowala, że Piast przegrał? Myślisz że na koniec sezonu ktoś będzie o tym pamiętał? Zapamiętaj - LOTTO Ekstraklasa to bagno z którego chleba nie będzie, chleb jest z europejskich pucharów. Na to trzeba postawić wszystkie środki za rok jakbyśmy znów awansowali w jakiś sposób.

Jakbyś był jakimś tumanem. Gówno mnie obchodzi ranking i czy za rok czy dwa jakaś tam Legia, Lechia czy Lech będzie rozstawiony czy nie jak Cracovia ma za to zapłacić fatalną grą w lidze. Masz tłumoku najświeższy przykład jak grał Piast z nami 3 dni po pucharach, jak grała Legia w drugiej połowie bo najlepszych trener zdjął z boiska bo za 3-dni puchary! Cracovii w obecnej chwili nie stać na grę w pucharach więc dlaczego ma przygotowywać teren np. takiej Wiśle czy innym klubom swoim kosztem! Ale co tam gadaj do słupa a słup swoje. Bardzo dobrze że odpadli i to w miarę wcześnie że to się być może nie odbije na formie, jak już się odbiło na wielu polskich drużynach. Myślę że Zieliński przygotowywał drużynę tak jak na ligę a puchary? jak się uda to przejdziemy jak nie to tragedii nie będzie bo na razie nie jesteśmy na tyle mocni żeby sobie na wszystkich frontach poradzić. Jeżeli tak zrobił to chwała mu za to, czapki z głów i tyle w temacie. Zrozum to wreszcie ty który prawdopodobnie masz w dupie Cracovię i nigdy na żywo na jej meczu nie byłeś. Liczy się Cracovia nie przygotowywanie terenu jakimś tam popapranym drużyną którym może uda się zdobyć miejsce premiowane grą w pucharach.

Czy Ty chłopie wiesz w ogóle co to ranking klubowy UEFA?

http://www.90minut.pl/ranking_uefa.php?id_sezon=97&i=1

Jesteśmy na 162 miejscu, zdobyliśmy 0,35 pkt. Niby nic, ale kolejne dwa mecze i coś by z tego było. Jakby tak pograć kilka lat po 2-3 rundy to w końcu bylibyśmy w kolejnych rundach rozstawieni. Dlatego to nie jest wszystko jedno czy odpadasz frajersko w pierwszej rundzie czy w trzeciej!

tępaki to wy jednak jesteście! O jakiej lidze europy wy piszecie? z czym do gościa a dwa mecze więcej nic nie dają! Taka Legia może sobie pozwolić na słaby start bo potem z łatwością czołówkę dogoni jeszcze przy podziale punktów tym bardziej ale Cracovia nie! Jak źle wystartuje to będzie kuleć do końca. Każdy by chciał pucharów ale tylko tępaki za wszelką cenę, trzeba mierzyć siły na zamiary. Pierwsza nauczka już przyszła! Tylko że tępak nigdy tego nie zrozumie.

A ja tam myślę, że w PZPN-ie się zastanawiają nad reformami, zrobili te podziały punktów itd., a głównie niepowodzenia w pucharach i potem często ta słaba gra tych drużyn w lidze wynikają stąd, że po prostu muszą szybciej zacząć przygotowania, to są inne przygotowania, ich pierwsze mecze itd. Ja bym proponował taką reformę by kończyć ligę dwa tygodnie czy nawet miesiąc wcześniej, a zaczynać też wcześniej o te dwa tygodnie czy miesiąc. Przynajmniej zrobić tak na jakiś czas. Myślę, żeby pomogło to polskich drużyną grającym w pucharach przechodzić te początkowe rundy. Może byśmy przez to poszli w górę w tych rankingach i potem nasze drużyny nie musiałby by zaczynać od I rundy.

Ciapek... ty to jednak jesteś tępa dzida ;]

ZET, niech sobie grają w lidze i za jakiś czas w PP ale z takim podejściem Filipiaka czy Tabisza do transferów zostanie nam tylko właśnie liga i PP. Zdawałem sobie sprawę z tego, że jeszcze na LE jest za wcześnie ale nie spodziewałem się, że np. grając przez cały poprzedni sezon tylko Jaroszyńskim na lewej obronie nie przyjdzie do klubu nikt na tę pozycję. Wypowiedzi Filipiaka po meczach naszej drużyny w eliminacjach LE to też jakaś kpina...

Przestań już te swoje farmazony uskuteczniać, Legia dobrze wie co robi. To w Pucharach są pieniądze i sława, w naszym ligowym bagienku dla polactwa to jest co najwyżej źle rozumiana "sława". Ty pierdzielisz że tylko liga jest ważna, człowieku tu w Madrycie by Cię zjedli ze śmiechu. Tu każdy klub z 1 ligi walczy o puchar i o grę w LE bo wiedzą że to jest najważniejsze i że to tam jest chleb. Nie da Ci Filipiak kasy, nie da Ci jej elektrociepłownia czy salon Porsche. Te pieniądze są w Lidze Europy! Tylko w ten sposób Cracovia może iść do przodu. Po to się walczy o ligowe podium! Jak dla mnie to mogliby zamykać tabelę po jesieni i grać juniorami, gdyby tylko grali w grupie LE. A Ty masz mentalność PRLowką...