Mecz z Niecieczą to wielkie rozczarowanie, że będzie tak źle to bym w życiu nie pomyślał. Ale też nie ma co w tej chwili zastanawiać się nad zmianą trenera, choć trudno określić jak drużyna zagra w ostatnich 3 meczach. Czasami mi się wydaję jak słucham wypowiedzi zawodników czy trener, że może oni nie do końca widzą co się dzieje i im się wydaję, że te słabe wyniki to wszystko przez pecha. Tak jak trener mówi, że meczu z Piastem mieliśmy 4 bardzo dobre sytuację, szczerze mówiąc ja pamiętam tylko jedną, jak Jendrisek trafił w obrońcę, a tak to oddaliśmy parę dobrych strzałów z kilkunastu metrów, jak strzał Jendriska czy Piątka. Pierwszy gol padł po stałym fragmencie, gdzie Miro wyskoczył najwyżej jak zawsze i dobrze uderzył, a drugi, bo Budzik dobrze uderzył zza pola karnego. 4 bardzo dobrych sytuacji to ja nie widziałem w meczu z Piastem. A jak trener widział i zawodnicy też widzieli i sobie tak gadają, że brakło skuteczności tylko, czy że znów mieli pecha to z takim podejściem może być różnie w ostatnich 3 meczach. Choć cały czas jeszcze liczę, że będzie dobrze, ale już nie jestem tak pewny jak przed meczem z Niecieczą, gdzie myślałem, że spokojnie 3 punkty będą po tym meczu.

Nie daje szansy młodym.pierwsza decyzja po przyjściu do Cracovii to Kapustka i Wdowiak na ławę.Daj Vestenickiemu zagrać 5 meczów z rzędu od 1 do 90 min i potem ostaw od składu- jak nie zaskoczy.Tak jak dostał szansę Rakels.Jedrisek fajny chłop zasuwa w defensywie ale 1 na jeden to ni chu chu i z pól roku kredytu zaufania od trenera zanim zaskoczy.Powinien obowiązywać trenera Zielińskiego kontrakt jak kiedyś w I lidze ,że musi grać 2 młodzieżowców przez cały mecz.Ustawianie Brzyskiego na pomocy nie zdało egzaminu już we wcześniejszym meczu(z Legią miał udział przu obu straconych golach).Kołdra jest -długa trener doświadczony i jak sam powiedział taki dobry jak ostatni mecz.
3 mecze min . 7 pkt. w tym 3 na psiarni i gramy dalej.

A jeszcze niedawno jakieś śmieszki szydziły tu z Wisły, i mówiły że to nie szkodzi że nie ma punktów bo i tak spadnie Wisła. Tylko że tam nowa miotła robi porządki, a u nas czeka się na ścięcie chyba. Trener do zmiany, nieważne jak dobrym jest fachowcem - skończył się jego czas.

dostała od nas 6.....a teraz nowy trener.........i jak idzie

jestem dotychczasowym zwolennikiem trenera Z ale wydaje mi sie juz wiecej nie wyciagnie z druzyny.Potrzebny bedzie ktos mocno zyjacy na ławce z wiekszym temperamentem....typ Probierza Michniewicza.

Musi zostać !!! i budować silną Cracovię na lata a najemnikom mówimy wypier...lać !!!!!!

Obym się mylił, ale wydaję mi się że zawodnicy graja przeciwko Panu.Już tak bywało, i jakby doszło do zmiany trenera zaczną po jakiś cudach wygrywać
JESTEŚMY Z PANEM ZROBIĆ PORZĄDEK W SZATNI.

Chyba za historię ! Pan się zupełnie pogubił w tym co robi. Patrz eksperymenty z Brzyskim, brak szans dla młodych, ten 1 mln Euro /Piątek , Vestenicki/ na który Pan naciągnął Profesora to zero pożytku. na staż do Michniewicza i Magiery filozofie zapatrzony w swoich pupilków ! Niech żyją zmiany.!

dobry trener znający fach piłkarski wie i uczula swoich piłkarzy że beznadziejnych piłek zmierzających na aut się nie ratuje! Bo bardzo często tak się to właśnie kończy jak pan powiedział z Ćovilo od tego jest trener żeby uczulić na to piłkarzy przed meczem a nie biadolić po meczu. Mógłbym tu wyliczyć na gorąco czego pan tu nie chce robić wiele błędów i na to nie potrzebuję oglądać meczu jeszcze raz ( choć zapewne obejrzę oglądałem mecz tak jak pan na stadionie na żywo) Wyliczę tylko podstawowe np. bardzo wolne rozgrywanie piłki wręcz holowanie szczególnie przez Budzika ale nie tylko, brak przyjęcia piłki kierunkowego ( zwykle tyłem do bramki przeciwnika) co skutkowało zwalnianiem akcji, uparta gra do środka tam gdzie był największy tłok i potykali się o własne nogi zamiast rozciągnąć grę na skrzydła. Jeżeli już była gra skrzydłami (ale za rzadko) to centra albo nie przechodziła pierwszego obrońcy albo była za długa prawie nigdy nie była wrzucana w środek szesnastki a przy tych za długich wrzutkach kompletny brak zamykania skrzydeł co od zawsze było abecadłem piłkarskim. Niech pan sobie obejrzy trzecią bramkę Kownackiego w dzisiejszym meczu Lecha z Zagłębiem i pokazać piłkarzom tą bramkę 100 razy jak młody 19 latek zamyka skrzydło. Poza tym jak nie można przebić głową muru to trzeba użyć głowy do myślenia i próbować uderzać z poza szesnastki ja takich strzałów naliczyłem zaledwie dwa obydwa Pilarz sparował na róg czyli były groźne szkoda że tylko dwa. Gra Dąbrowskiego dzisiaj zakrawała na kpinę i szkoda że zauważył pan to dopiero jak zawalił bramkę, Powinien dostać wętkę czyli zostać zmieniony jeszcze przed przerwą bo ani jedno jego podanie nie dochodziło do celu, wstyd dla reprezentanta polecam ten jego występ Nawałce! Na koniec nie jestem za zmianą trenera życzę panu długiej pracy w Cracovii ale boli mnie to że zaniedbał pan przygotowanie fizyczne. Drużyna osiągała wyniki do tond do puki miała siły po trenerce Podolińskiego. Pan ich fizycznie zaniedbał niech pan spojrzy choćby na Cetnara moim zdaniem nadwaga i lewo porusza się po boisku! Po chorobie wyglądał dużo korzystniej jak teraz! Dlaczego? bo prawdopodobnie się zawziął i sobie powiedział że będzie jeszcze dobry a teraz jedzie na zaufaniu z poprzedniego sezonu i resztę ma w dupie!

sytuacja jest beznadziejna i nie rokuje żadnej nadziei tylko tylko dziadostwo jak mogło do tego dość jakaś kara z niebios

Powrót do TIKI TAKA !!!