Zima na Kałuży
W sobotę tuż po południu, kilka godzin przed meczem z Lechem nad Krakowem spadł pierwszy tej jesieni śnieg. Na boisku przy ul. Kałuży zaległa 8 centymetrowa warstwa świeżego puchu.
W ruch poszły łopaty i mały traktor, który na co dzień służy do pielęgnacji murawy. Prace trwały niemal do ostatnich chwil przed meczem. Na czas udało się odśnieżyć niemal całą płytę.
- O 14 na murawie leżało 8 centymetrów śniegu, a na boisko nie można oczywiście wjechać ciężkim sprzętem. Ogrzewanie w takich sytuacjach niewiele pomoże, bo nie jest w stanie roztopić śniegu - mówi dla Terazpasy.pl Prezes Cracovii Profesor Janusz Filipiak .
Powyższe zdjęcie wykonano kwadrans przed meczem.
Crac
Fot. Crac
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
gowno prawda
krezol
23:23 / 22.11.08
Zaloguj aby komentować