Terazpasy.pl / Piłka nożna / Aktualności / Z urlopów wprost do Ameryki

Z urlopów wprost do Ameryki

 

- Ostatni raz w garniturze byłem chyba na własnym ślubie. W takich oficjalnych ciuchach czuję się strasznie ciężko. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli przez cały czas pobytu w Stanach w nich chodzić, bo zdecydowanie bardziej wolę sportowe ubrania ? śmiał się Dariusz Pawlusiński , który wspaniale opalony i zrelaksowany wrócił z Egiptu, gdzie odpoczywał z żoną i dziećmi w towarzystwie rodziny Sławomira Olszewskiego.

O wiele bardziej do gustu Darkowi Pawlusińskiemu przypadły specjalne koszulki Cracovii jakie piłkarze zabiorą ze sobą do Stanów Zjednoczonych. Obok logo Comarchu, Golemo i Chicago Fire znalazło się na nich logo piwa Żywiec, jednego ze sponsorów wyjazdu Cracovii do USA. ? Koszulki bardzo mi się podobają ? stwierdził krótko popularny ?Plastik? dyplomatycznie odmawiając komentarza na temat znajomości produktów piwnego sponsora wyjazdu.

Każdy dzień pobytu Pasów w Stanach zjednoczonych będzie rozpoczynał się porannym treningiem. Wieczorem zaś organizowane będą liczne spotkania i oficjalne przyjęcia.

Kulminacyjnym punktem pobytu Cracovii w USA będzie mecz z Chicago Fire, który zostanie rozegrany w piątek, 22 czerwca o godzinie 20 czasu miejscowego na stadionie Toyota Park.

Do Chicago poleci 20 zawodników:

Marcin Cabaj, Sławomir Olszewski, Michał Karwan, Krzysztof Radwański, Łukasz Skrzyński, Tomasz Wacek, Paweł Wojciechowski, Arkadiusz Baran, Piotr Giza, Mateusz Jeleń, Dariusz Kłus, Karol Kostrubała, Paweł Nowak, Paweł Szwajdych, Jacek Wiśniewski, Dariusz Pawlusiński, Marcin Bojarski, Bartłomiej Dudzic, Tomasz Moskała i kapitan drużyny Piotr Bania.

W niedzielę z zespołem nie poleci Dariusz Kłus, który w sobotę brał ślub i wraz z żoną dołączy do kolegów w poniedziałek.

Zbiórkę piłkarzy wyznaczono w niedzielny poranek przed godziną dziewiątą w siedzibie Klubu przy ul. Wielickiej. Odlot samolotu z Balic planowany jest na godzinę 12. Po dziewięciu godzinach lotu piłkarze wylądują w Chicago.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Czy ktoś wie jaki jest bilans Radomiaka z koroną bo bardzo bym sobie życzył żeby to war...
post:
Scyzoryki
Czyli uważasz, że obydwa mecze przegramy? Tu nie ma co liczyć na kogokolwiek tylko, w r...
post:
Scyzoryki
Utrzymanie pasow w rękach Lecha.....teraz okaże co to jest za przyjaźń!
Dogadane z Ruchem!
Całym sercem jestem za tym by nasza od lat stara zgoda Koronka się utrzymała ale nieste...
O porażkę Korony z Ruchem chyba będzie ciężko, choć po ostatnich wynikach Ruchu (3 zwy...
Musi przegrac jeden mecz....wtedy pewne utrzymanie pasow przy 2 porażkach!
Będzie się chciał pożegnać z liga w meczu z Cracovia przy pełnym stadionie Wygrana Ru...
A dlaczego Ruch by miał puścić Koronie? Ruch ostatnio nikomu nie puszcza. Nie puścił Le...
Trzeba wygrac z Rakowem, tyle w temacie.
post:
Knap
Błagam, nie wspominaj o tamtym koszmarze ;)
Musi Prezes wszystkie wysiłki skierować aby utrzymać pasy!!!!
to gwarancja porazki. Ze slaskiem wyczuli, ze trzeba cisnac borgesa i wyszlo jak wyszlo...
Ruch puszcza mecz Koronie i przystawia się do Cracovii. Cała nadzieja w naszym Lechu ,...
Jak Puszczą dziś wygra z Wartą to w Koronie spadną morale. Będą mieć 4 punkty do bezpie...
Chyba jest szansa bo korona to jednak kandydat nr3 do spadku mamy szczęście że drużyny...
I tylko to jest nadzieja że się utrzymamy
No chyba się udało… moim zdaniem tak jak w tamtym roku, potrzebujemy 38pkt. Mamy 36 w...
post:
Knap
wiec moze dobrze, ze nie bylo kartki, bo by nie poprzestali na 4;)
Niepotrzebnie chłopa nerwy poniosły bo osłabił poważnie zespół przed 2 ostatnimi meczam...
A co Ty masz człowieku do zarzucenia Hrosso ? Obronę mamy do dupy i to wszystko ! Facec...
Jagiellonia musi grać z Koroną jak chce wrócić na fotel lidera.
Zaczął bym się martwić gdyby nasze orły zagrały dwa dobre mecze pod rząd ale na szczęśc...
Nie byłoby tego co widzieliśmy. A widzieliśmy w pełni zasłużony łomot. Za tydzień zakoń...
Liczenie na punkty w ostatnim meczu ze zdegradowanym Ruchem!!!!! Nie liczmy że drużyna...