Z Majewskim do 2010, Gregorek na pół roku
Przedłużenie kontraktu z trenerem Stefanem Majewskim nie było wielkim zaskoczeniem dla dziennikarzy śledzących z uwagą sielankowe relacje interpersonalne w Klubie. Jeśli mówić o niespodziance to dotyczy ona tylko czasu ogłoszenia tej decyzji i zaledwie 2 letniego (a nie np. 11-letniego) okresu przedłużenia kontraktu.
Trener Stefan Majewski przedłużył swój kontrakt do czerwca 2010 roku, a Karol Gregorek został wypożyczony do Cracovii na pół roku z Wisły Płock ? to najważniejsze informacje ze specjalnej konferencji prasowej, która odbyła się w czwartkowe południe w siedzibie klubu przy ul. Wielickiej w Krakowie.
Pozyskanie Karola Gregorka nie było dla nikogo zaskoczeniem. O wypożyczeniu na pół roku do Cracovii napastnika Wisły Płock było wiadomo od kilku dni. W czwartek na konferencji prasowej poinformowano o tym oficjalnie.
- Dobrze czuję się w Cracovii, gdzie zostałem bardzo dobrze przyjęty. Chcę pomóc Pasom w odnoszeniu jak najlepszych wyników. Mam niewiele czasu, by udowodnić swoją przydatność do zespołu, ale zrobię wszystko, by przekonać do siebie trenera i zostać w Cracovii na dłużej ? płynnie wyrecytował Karol Gregorek .
Nowy piłkarz ma 25 lat, jest napastnikiem. W pierwszej lidze rozegrał 70 spotkań w których zdobył 9 bramek. Jesienią był klubowym kolegą Piotra Bani w Wiśle Płock, strzelił 2 bramki w 15 spotkaniach. W Cracovii będzie grał w koszulce z numerem 40.
- Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy tworzyć drużynę bardzo mocną i to nam się uda ? zabrał głos trener Cracovii Stefan Majewski . - Dlatego bardzo cieszę się, że doszedł do nas Karol [Gregorek], którego znałem jako bardzo młodego zawodnika, a następnie nasze drogi jakoś się rozeszły chociaż śledziłem jego karierę i przez te pół roku przekona nas wszystkich swoją grą, że było to dobre posunięcie .
Karol Gregorek to czwarty ? po Piotrze Polczaku, Łukaszu Tupalskim i Arpadzie Majorosie ? pozyskany na życzenie trenera Stefana Majewskiego zawodnik do Cracovii. Obecny na konferencji wiceprezes Jakub Tabisz nie wykluczył, że jeszcze w tym okienku transferowym (do końca lutego) Cracovia może pozyskać kolejnego zawodnika.
Również przedłużenie kontraktu z trenerem Stefanem Majewskim nie było wielkim zaskoczeniem dla dziennikarzy śledzących z uwagą sielankowe relacje interpersonalne w Klubie. Jeśli mówić o niespodziance to dotyczy ona tylko czasu ogłoszenia tej decyzji i zaledwie 2 letniego (a nie np. 11-letniego) okresu przedłużenia kontraktu.
- Zarząd ma do trenera Stefana Majewskiego pełne zaufanie - oświadczył wiceprezes Jakub Tabisza , ogłaszając zebranym wieść o przedłużeniu kontraktu ze szkoleniowcem.
Trenera Stefana Majewskiego i jego kontrowersyjnych metod pracy już dawno przestały bronić wyniki, a znakomite relacje z prezesem Januszem Filipiakiem kontrastują z ?toporem wojennym? jaki od wielu miesięcy szkoleniowiec ma z kibicami Cracovii.
- Zakopaniem ?topora wojennego? będzie lepsza gra drużyny, bo trener jest uzależniony od wyników drużyny. Jeżeli drużyna gra dobrze, wygrywa, osiąga sukcesy to trenera się chwali. Ja mam nadzieję, że to będzie odpowiedź na to, a nie moja osoba ? wyraził swoje nadzieje trener Stefan Majewski.
O celach sportowych jakie stawia sobie i swojej drużynie stary/nowy trener dziennikarze nie usłyszeli zbyt wiele. - Chcemy zbudować drużynę. Ta drużyna wymagała pewnych zmian. Myślę, że każdy zauważył, że te zmiany zostały zrobione i chciałbym, żeby ta drużyna się zgrała i grała jak najlepiej. Taki jest mój cel ? mówił trener Majewski.
Szkoleniowiec wyraził również swoją radość z faktu, że nadal będzie mógł wykorzystywać swoją wiedzę, doświadczenie w najstarszym Klubie w Polsce. - Cieszę się, że będę mógł pracować dalej w Klubie. Myślę, że ta krótka praca, która została tutaj wykonana została niejako dwojako oceniona. Mieliśmy okres sezonu bardzo dobry, a oczywiście ta końcówka sezonu nie była najlepsza ? analizował szkoleniowiec.
Stefan Majewski chwalił doskonałe warunki stworzone przez Zarząd MKS Cracovia SSA w jakich może pracować i doskonalić swój warsztat trenerski. - Jeśli chodzi o Klub to uważam, że zostały stworzone bardzo dobre warunki do pracy ? mówił szkoleniowiec płynnie nawiązując do kończącego się za kilka dni okresu transferowego. - Byłem niejako ja i Klub posądzany o to, że nie chcemy robić transferów, że nie ma pieniędzy. Te pieniądze są. Chcieliśmy w tym roku ściągnąć kilku naprawdę dobrych zawodników. Mogę powiedzieć, że przegraliśmy na finiszu, cały czas liczyliśmy się w grze. To nie znaczy, że nie będziemy dalej próbować ? deklarował trener Majewski.
Trener poświęcił też kilka zdań, aby ocenić swoje relacje z zawodnikami. - Jeżeli chodzi o współpracę z zawodnikami to uważam, że w początkowej fazie była bardzo dobra, w tej chwili myślę, że jest dobra. Oczywiście media same sugerują pewne rzeczy - trener nieoczekiwanie zwrócił się do niżej podpisanego. - Chciałem podziękować Panu za zaproszenie do zdjęcia, które Pan ostatnio zrobił zawodnikom. Nie wiedziałem, że Pan jest ich trenerem. Ma Pan takie prawo, ale to jest właśnie to co media potrafią zrobić . ? żalił się przed kamerami trener Stefan Majewski [zobacz: ostatnie zdjęcie w ?Najlepsi w Małopolsce? - do tematu wrócimy].
Trener Stefan Majewski w Cracovii pracuje od 2 października 2006 roku. Z dumą opowiada o efektach swojej dotychczasowej pracy. - Ja mam o wiele więcej pozytywów niż negatywów. ? bez fałszywej skromności mówi ?Doktor? - Nie chciałbym się tutaj rozdrabniać. Wymieniając rzeczy po kolei można kogoś obrazić i tak dalej. Patrząc na pracę szkoleniową można na pewno zauważyć dużo sukcesów. Wprowadziliśmy zawodników do reprezentacji młodzieżowej, mamy takich zawodników jak Karol Kostrubała czy Bartek Dudzic wybrany odkryciem sezonu. Zaczynamy zmieniać oblicze drużyny ? zakończył trener Stefan Majewski.
W poprzednim sezonie, gdy trener Stefan Majewski dopiero przymierzał się do ?zmiany oblicza drużyny? zespół wywalczył 4. miejsce w lidze. Jesienią, gdy ?oblicze drużyny? zmieniło się już bardziej wyniki trudno nazwać nawet przeciętnymi (17 meczów: 11 porażek, 9 spotkań bez strzelonej bramki, tylko 11 zdobytych goli, 7 porażek w ostatnich 8 meczach).
W sobotę trener Stefan Majewski po raz 39. poprowadzi Cracovię w meczu ligowym. Jeśli jego zespół wygra lub zremisuje z Polonią Bytom będą to pierwsze od 147 dni punkty (punkt) zdobyte przez Pasy na stadionie przy ul. Kałuży.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Czy to Crac?
Ludojad
18:31 / 22.02.08
Zaloguj aby komentować