Sędzia Marcin Borski zdyskwalifikowany
Kolegium Sędziów PZPN podjęło decyzję, że międzynarodowy arbiter Marcin Borski, niechlubny bohater sobotniego meczu w Lubinie został wykluczony z prowadzenia spotkań do końca sezonu.
Kara dla arbitra to efekt jego kompromitującej pracy podczas meczu 28. kolejki Orange Ekstraklasy Zagłębie Lubin ? Cracovia zakończonego zwycięstwem gospodarzy 3:1.
Marcin Borski największe błędy popełnił nie odgwizdując rzutu karnego dla gości po faulu Stasiaka na Dudzicu, nie karząc kartką Sretenovicia za faul na Pawlusińskim, identyczny brak reakcji na uderzenie w twarz Pawłowskiego przez Tupalskiego oraz grzech zaniechania przy przepychance zawodników obu drużyn po ?teatrze? Iwańskiego w starciu z Cabajem.
- Rzut karny dla Cracovii był ewidentny, obrońca Zagłębia odepchnął szarżującego napastnika ?Pasów? ? powiedział przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN Sławomir Stempniewski . - Najwięcej błędów sędzia popełnił po zamieszaniu z Iwańskim i Cabajem. Piłkarzowi Zagłębia należała się żółta kartka, bo to właśnie on był zarzewiem konfliktu. Oszukał nie tylko sędziego, ale również zawodników obu drużyn, symulując uderzenie w twarz, gdy de facto został trafiony w klatkę piersiową. Cabaj powinien być upomniany żółtą kartką, a nie czerwoną [porównaj: ?Kara dla Marcina Cabaja" ]. Radwański za popchnięcie Stasiaka powinien był ujrzeć żółtą kartkę, tymczasem ?upiekło mu się? i zakończył mecz ?czysty?. Tymczasem przepisy FIFA i UEFA stanowią, że w przypadku masowej konfrontacji muszą zostać nałożone kary. Praktykuje się, że są ukarani piłkarze obu zwaśnionych stron, tymczasem Marcin Borski nie upomniał żadnego piłkarza ? tłumaczy Stempniewski.
Źródło: Sport
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
...
Rapacinho21
14:51 / 06.05.08
Zaloguj aby komentować