Paweł Sasin urodził się 2 października 1983 r. w Radomiu. Ma 177 cm wzrostu i waży 67 kg. Jest wychowankiem Beniaminka Radom skąd przeszedł do SMS Wrocław a następnie do Śląska Wrocław gdzie w 2001 roku zadebiutował w Ekstraklasie. Kolejne występy Sasina na najwyższym szczeblu krajowych rozgrywek miały miejsce w 2004 roku po przejściu zawodnika do Lecha Poznań, gdzie występował przez półtora roku.

Od wiosny 2006 roku Paweł Sasin był piłkarzem Korony Kielce. Do tej pory na boiskach Ekstraklasy wystąpił 91 razy zdobywając w nich 4 bramki. Jesienią w pierwszoligowej Koronie Kielce rozegrał 18 spotkań w tym 14 w podstawowej jedenastce. Nie zdobył bramki.

W środę w trakcie konferencji prasowej na której przedstawiano Macieja Murawskiego wiceprezes Cracovii Jakub Tabisz poinformował, że na czwartek planowane jest kolejne spotkanie z dziennikarzami i prezentacja kolejnego piłkarza, który wiosną będzie grał w Cracovii.

- Udało mi się wczoraj nie skłamać i zorganizować dzisiejszą konferencję. Starałem się bardzo - nawiązał do środowej informacji Jakub Tabisz i przedstawił nowego zawodnika Cracovii. - Podpisaliśmy dzisiaj kontrakt z Pawłem Sasinem na trzy lata i umowę transferową z Koroną Kielce. Bardzo się cieszę, że Paweł zasili szeregi Cracovii - mówił wiceprezes Tabisz.

Cracovia od kilku tygodni starała się pozyskać Sasina, który miał ważny kontrakt z Koroną Kielce. - Rozmowy z Koroną nie były łatwe, ale jesteśmy zadowoleni z osiągniętego porozumienia. W ogóle w sprawie transferów nie ma łatwych rozmów - uważa Jakub Tabisz.

Zdaniem trenera Artura Płatka Cracovia bardzo potrzebuje takiego piłkarza jak Paweł Sasin. - Lubię piłkarzy, którzy chcą w piłce coś osiągnąć; młodych zawodników, ale już ze sporym dorobkiem jeśli chodzi o ligowe doświadczenie - mówił trener Cracovii. - Takich ludzi nam brakowało i w kierunku takich ludzi idziemy. Jestem przekonany, że Paweł powalczy o kilka pozycji w drużynie i ten dobry czas jaki miał w Kielcach zdoła przelać także na krakowską ziemię. Paweł pasuje do szybkiej, kombinacyjnej, krakowskiej piłki - oceniał trener Płatek.

Paweł Sasin bardzo szybko przyjął propozycję Cracovii. - Gdy tylko otrzymałem propozycję od Cracovii to nie wahałem się ani chwili, bo chciałem odejść z Korony. Bardzo się cieszę, że trafiłem do Cracovii. Myślę, że pomogę tej drużynie, że wniosę coś nowego. Przede mną ciężka walka o wywalczenie sobie miejsca w składzie. Mam nadzieję, że uda mi się to już w najbliższej rundzie i pomogę Cracovii utrzymać się w Ekstraklasie - mówił Paweł Sasin .

W Cracovii będzie występował z numerem 15, z którym do niedawna w Pasach grał Łukasz Skrzyński. - Z piętnastką grałem w Lechu Poznań i Śląsku Wrocław, tak więc wybór numeru na koszulce nie był przypadkowy - mówił Sasin.

Ostatnie trzy lata Paweł Sasin grał w obecnie pierwszoligowej Koronie Kielce z którą miał ważny kontrakt do 2010 roku, ale zawodnik chciał zmienić klub. - Już w czerwcu chciałem odejść z Kielc, ale wtedy to się nie udało. Ostatni okres w Kielcach nie był dla mnie najlepszy. Doszedłem do wniosku, że potrzebuję zmiany. Cieszę się, że kluby doszły do porozumienia w sprawie mojego transferu i że jestem od dzisiaj piłkarzem Cracovii - mówi Paweł Sasin.

Poprzednio Sasin grał m.in. w Śląsku Wrocław, Lechu Poznań i Koronie Kielce. - Mam to szczęście, że grałem w klubach, które coś znaczą w polskiej piłce. Po przyjściu do Cracovii nadal tak będzie, bo Cracovia ma uznaną markę i jest to znana firma. Z poprzednich klubów najmilej wspominam Śląsk Wrocław w którym spędziłem pięć lat - mówi Sasin.

Zdaniem trenera Artura Płatka nowy zawodnik może z powodzeniem rywalizować o miejsce w drużynie na kilku pozycjach (na bokach pomocy i obrony i w środku pomocy). - To jest chłopak, który potrafi zagrać na kilku pozycjach. Ja właśnie takich ludzi szukam. To jest chłopak, który od kilku lat gra w lidze i na pewno podniesie poziom tego zespołu. Poza tym wie już co to jest gra o utrzymanie w lidze i jaka towarzyszy temu presja - tłumaczy trener Płatek.

Sam zawodnik nie chciał zdradzić na jakiej pozycji widziałby się w swoim nowym zespole. - Dla mnie najważniejsze jest to, żeby grać, a grał będę na takiej pozycji na jakiej wystawi mnie trener. Na pewno lubię grać do przodu, lubię grać ofensywnie - mówi Sasin.

Paweł Sasin nie miał okazji grać z żadnym piłkarzem obecnej drużyny Cracovii. - Nie grałem z żadnym piłkarzem Cracovii, ale wszyscy zawodnicy w polskiej lidze znają się nawzajem. Przychodząc tutaj wiedziałem co robię i z kim będę grał - mówi piłkarz.

Zawodnik z optymizmem patrzy na najbliższą przyszłość Cracovii, która wiosną będzie walczyć o utrzymanie w Ekstraklasie. - Miejsce w tabeli na pewno nie oddaje potencjału tej drużyny. Myślę, że wiosną wygramy kilka meczów i szybko opuścimy zagrożoną strefę - mówi Sasin.

Do tej pory Sasin rozegrał 91 spotkań w Ekstraklasie w których strzelił 4 bramki. - Zbliża się pierwsza setka. Mam nadzieję, że drugą setkę spotkań w Ekstraklasie rozegram w Cracovii. Będę robił wszystko, aby tak się stało - mówi piłkarz.

Paweł Sasin przeprowadzi się do Krakowa ze swoją dziewczyną. - Nie przyjeżdżam do Krakowa szukać dziewczyny tylko dobrze grać w piłkę - zadeklarował.

Na piątek, a najpóźniej na poniedziałek planowana jest kolejna konferencja prasowa na której przedstawiony zostanie kolejny (ale nie ostatni) zawodnik, który tej zimy przyjdzie do Cracovii.

Crac

Fot. Crac