Orest Lenczyk: - Nie chciałbym, żeby taki sędzia nam jeszcze sędziował
Zdaniem szkoleniowca Cracovii decydujące znaczenie dla wyniku zawodów miało już samo przesunięcie terminu rozegrania spotkania przed którym Legia miała dwa dni więcej na odpoczynek od Cracovii po ostatnich meczach ligowych. - O wyniku zadecydowało już samo przesunięcie tego meczu na dziś - Legia miała dwa dni więcej na to, by odpoczywać po lidze. Kolejnym ważnym momentem był pierwszy gol, który ustawił spotkanie - mówił trener Pasów.
Trener Lenczyk bardzo surowo ocenił pracę arbitra Dawida Piaseckiego, który popełnił co najmniej dwa potężne błędy przerywając akcję Cracovii w sytuacji gdy Matusiak był sam przed Muchą i uznając drugą bramkę dla Legii zdobytą przez Rybusa ze spalonego. - Nie chciałbym, żeby taki sędzia nam jeszcze sędziował, bo jeśli był nieudacznikiem, to zawsze na korzyść gospodarzy. Obie drużyny straciły dużo sił, a sędzia mógł te zawody prowadzić lepiej, lecz mniemam, że błędy jakie popełnił, brały się tylko i wyłącznie z jego nieudolności - oceniał arbitra trener Orest Lenczyk.
Trener Cracovii z uznaniem wypowiadał się o grze swoich podopiecznych, którzy stoczyli z Legią wyrównany pojedynek. - Mam szacunek dla moich chłopaków, że przez 120 minut stworzyli takie widowisko - grali to, na co ich obecnie stać. Niestety nie mogłem wystawić wszystkich piłkarzy, których bym chciał. Nie mnie sądzić, czy Legia awansowała sprawiedliwie - dodał trener Lenczyk.
TP!
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
CRACOVIA !!!
Hetairoi13
10:16 / 26.11.09
Zaloguj aby komentować