Dac trenerowi czas i tyle, a oceniac go bedzie mozna w odpowiednim momencie.

bo co do Stawowego to mam inne zdanie.
A określenie "nienachalna inteligencja" po prostu super :)

myślę podobnie.

Link do wklejonego artykułu: http://www.futbolnews.pl/newsroom/69382,nerwowo-w-cracovii-podolinski-zwolniony-przez-pornografie

Nic nie może być gorszego od trwania obecnego układu. Z tej mąki chleba nie ma. Rumak dał tyłka w pucharach, ale na naszą ligę to dobry trener

Olej tych internetowych frustratow bo szkoda na to czasu. Każdy z nich by chciał by znów prowadził drużynę Stawowy, z calym szacunkiem, ale to beton grający pupilami. Po kilku meczach znów byłby płacz i lament. Niech biją poklony przed oltarzykiem swojego guru i zwalniają nawet caly zarząd... ot taki urok forum czy komentarzy.

Gdzie to poparcie? Kto go popiera, i jak manifestuje to? Gwizdy na piłkarzy? Daj Pan spokój, za drużynę odpowiada trener. A ten mecz potwierdził że trener nie panuje nad szatnią. Tak jakby zawodnicy grali przeciwko niemu. Może dlatego się tak śmiał jak straciliśmy trzeciego gola? Może nie dowierzał że zawodnicy zrobili mu aż tak koło dupy? Bo to wyglądało na błędy celowe, a nie przypadkowe

Jestem na każdym meczu i nie słyszę gwizdów na Podolińskiego wręcz cały czas słyszę poparcie dla niego owszem jakieś tam gwizdy były ale dotyczyły piłkarzy a nie trenera. Tacy jak ty a jest was niewielu tylko szkodzą klubowi.

Długowzrocznie to mógł zaufać Stawowemu - ale spierdolił to jak zwykle. Nieudacznikowi bez sukcesów w Ekstraklasie nikt nie zaufa i obudź się panie ZET z tego snu. Podoliński to koszmar Cracovii, który jak najszybciej musi się skończyć. Myślę że on już odkurzył walizki w domu - bo wie jaki los go czeka. Marniutki niestety

Oczywiście, niech ten Pan bez sukcesów słyszy jakie ma "poparcie" na trybunach. Chaos, brak stylu, błędy gorsze niż za Stawowego - niech się nie dziwi że gwiżdżą ludzie

Zapomnijcie w końcu o Stawowym bo on do Cracovii nigdy już nie wróci na szęście! Cracovia ma trenera i to bardzo dobrego. Profesor paczy na szczęście długowzrocznie i nie zrobi głupich ruchów czy wy nie widzicie że Cracovia stwarza sobie sytuacje i to jest właśnie praca Podolińskiego a on na boisko nie wyjdzie żeby je wykorzystać i żaden inny trener to nie zmieni oni poprostu zaczną wygrywać. Czytacie jakieś szmatławce gdzie artykuły nie są przez nikogo podpisane a zły pijar robią pseudodziennikarze sympatyzujący ze Stawowym.

A na Podbeskidzie postawiłeś 5 stów jak na Koronę czy już po wtopie z Koroną się bałeś? Bo teraz byś zarobił.

wg Ciebie od wspierania druzyny nie sa kibice oraz na mecz chodzisz z gwizdkiem, zeby dopieprzyc trenerowi? gratuluje - sam sie wypisales z zabawy jaka jest prawdziwe kibicowanie Cracovii. szkoda slow

Jacek Zieliński - też jest wolny

Trenera Podolińskiego już za tydzień nie będzie, więc nie wiem co chcesz oceniać po całej rundzie. Wspierać i motywować to ma ich trener - nie kibice. Nie ma aktualnie wolnego klasowego trenera, ale można spróbować swatać Miedź z Rumakiem - i dogadać się z Panem Stawowym. Przeznaczenia się nie oszuka, nie ma sensu czekać kolejnych kilka lat na powrót

Nie wiem co bym zrobił na miejscu Filipiaka, z jednej strony drużyna jakoś tragicznie nie gra, zawsze jest parę sytuacji, głównie brakuje skuteczności, która jest beznadziejna. Zawsze są też momenty dobrej gry, przynajmniej krótkie, ale nie ma wyników, punktów mało, każde następne niepowodzenie nas spycha na dół i robi coraz bardziej nerwową atmosferę. Pewnie jakby przerwa na reprezentację była po meczu z Łęczną to by Podoliński jeszcze z Łęczną poprowadził, a tak to myślą zapewne w klubie, że po Lechu jest przerwa i nowy trener miałby 2 tygodnie na poznanie drużyny itd. Moim zdaniem kto nie poprowadzi Cracovii z Łęczną to powinniśmy wygrać ten mecz. Niepowodzenia z Podbeskidziem się obawiałem, bo od tamtej rundy to solidnie prezentująca się drużyna i nieprzyjemna nawet dla lepszych niż my, a teraz znów zrobili z Ojrzyńskim kroczek do przodu. Łęczna jak dla mnie jest słabsza, bardziej jadą na euforii po awansie niż umiejętnościach. W sumie mecz z Lechem może zadecydować o losach Podolińskiego, jak przegramy to może to być jego koniec w Cracovii, remis raczej uratuje mu dupę, a wygrana na 100%. Lech też ma swoje problemy, ale jest zdecydowanym faworytem. Choć moim zdaniem większa szansa jest na jakiś pozytywny wynik w Poznaniu niż była u siebie z Legią.

Przecież do Tiki-Sraki potrzeba szybkich techników a nas na takich nie stać. Poza tym trzeba by też było zmienić treningi, a nie tylko tępe klepanie w dziada na 1/4 boiska. Do tego dochodzi jeszcze przecież ciągłe granie pupilami więc nie widzę tematu.

Jak pisałem - oceniał będę po pierwszej części sezonu, gdy w rundzie rewanżowej rozegramy z 3-4 mecze, a nie teraz gdzie drużyna potrzebuje wsparcia od Nas, a nie ciągłego pocisku i trucia dupy.

Cracovia pozyskała piłkarzy których potrzebował Stawowy, to byłby dobry układ

Bitch Please... jakiego króla? Tiki Sraki to już każdy ma chyba dosyć.

Sprawa jest prosta. Mariusz Rumak do Miedzi Legnica, a u nas powrót króla - Wojciecha Stawowego. Panowie tylko muszą wypić ze sobą butelkę i sobie szczerze porozmawiać na temat warunków współpracy

nie podniecaj się nie ma tematu zwolnienia trenera. nie widzę też takiego który by był wolny i dobry. trener robi dobre wybory wystawia optymalny skład a nie wyjdzie za nich na boisko i strzelał nie będzie, nowe nabytki które on sprowadził spisują się nadwyraz dobrze Deleu Miro Dialiba innni to pozostałości i orłów z nich nie będzie pozostała szóstka tsprowadzonych to szrot( z Wyjątkiem Rymaniaka na których sprowadzenie on nie miał wpływu (Cetnarski Choroszkiewicz Mrozik) Zjawiński był sprowadzony razem z trenerem i zainteresowanie nim było jeszcze wcześniej niż podolińskim i ciągle uważam że to dobry transfer choć narazie jeszcze tego nie widać. w Każdym razie transfery zrobione przez niego są wszystkie trafione co się nie zdarza prawie nigdy.

Takich oszołomów przewija się na forum całkiem sporo. Trenera Stawowego zwalniał niejaki "przewodzę prąd" i jeszcze kilku, nie pamiętam już nicków. Teraz ich nie ma, albo pozmieniali nicki. Mam nadzieję, ze zarówno prezes, jak i zarząd klubu, podejmując decyzję, będą kierowali się zdrowym rozsądkiem, a nie widzi mi się kibiców i pozwolą trenerowi pracować. Bo zmiana trenera, nic dobrego nie przyniesie. Na obecną sytuację wygląda to tak: Prezes występuje publicznie i mówi: ".... kibice chcą i ja im daję. Chcieli nowego trenera, dostali, chcieli transferów, dostali." A teraz drodzy kibice możecie pocałować prezesa w d...
Cytat z ostatniego wywiadu
"- Czy Pana zadowoli każde miejsce wyższe niż w zeszłym sezonie?
- Nie, nie zadowoli mnie. Kibice chcą, żebyśmy grali o jak najwyższe cele, o mistrzostwo Polski."

Jeśli by tak to zarząd rozwiązał to byłaby to jedna z bardziej idiotycznych decyzji w historii klubu. Trzeba się w końcu nauczyć, że to nie trener za każdym razem jest winny, a żeby drużyna grała to potrzeba na to czasu. Dlatego też śmieszy mnie podejście tych wszystkich frustratów, którzy od samego początku chcą zwalniać trenera.