[Terazpasy.TV] Zaraz po Legii urlopy. Trening Noworoczny obowiązkowy
- Zaraz po meczu z Legią zawodnicy rozjeżdżają się do domów. Zasłużyli na to, aby sobie odpocząć. Piłkarze muszą zapomnieć o piłce, skorzystać z życia – mówi przed kamerą Terazpasy.TV trener Wojciech Stawowy .
W niedzielę, niemal równo z zakończeniem meczu z Legią w Warszawie piłkarze Cracovii rozpoczną zimowe urlopy. - Nie ma żadnego okresu roztrenowania z tego względu, że 1 stycznia pojawiamy się na Treningu Noworocznym. Do Świąt Bożego Narodzenia pozostało niewiele czasu – mówi trener Stawowy. - Jest w Cracovii sporo zawodników, którzy mieszkają poza granicami naszego kraju. Jest duża ilość piłkarzy, którzy mieszkają daleko od Krakowa. Dlatego chcę dać zawodnikom wolne od razu. Po meczu z Legią zawodnicy rozjeżdżają się na urlopy. Oczywiście te urlopy będą zorganizowane. To nie będzie tak, że będą tylko odpoczywać. Będą mieć rozpiski zajęć indywidualnych, które będą musieli wykonać .
- Po meczu z Legią zawodnicy rozjeżdżają się do domów. Zasłużyli na to, aby sobie odpocząć. Runda trwała bardzo długo, tych meczy rozegraliśmy sporo i teraz należy się chłopakom odpoczynek. Przychodzi czas tak zwanego zresetowania się. Piłkarze muszą zapomnieć o piłce, skorzystać z życia. Oczywiście z umiarem, tak jak przystało na profesjonalistów. Szczególnie w tym okresie, kiedy wiadomo jak są zastawione stoły świąteczne, to co się dzieje na zabawach sylwestrowych. Ale ja mam chłopaków, którzy do tego profesjonalnie podchodzą i będą się umieć świetnie bawić ze świadomością, że wracają za chwilę do ciężkiej pracy – twierdzi trener Stawowy.
Piłkarze przerwą urlopy na jeden dzień, by w pierwszym dniu Nowego Roku zagrać w tradycyjnym Treningu Noworocznym. - Trening Noworoczny to obowiązkowa jednostka treningowa. Wszyscy zawodnicy muszą się na niej stawić. Jeden wyjątek robię tylko dla zawodników spoza kraju z tego względu, że oni bardzo mało przebywają ze swoimi rodzinami . Trzeba to rozumieć, trzeba być człowiekiem. Są poza swoimi domami przez większą część roku i to jest okazja, żeby trochę dłużej pobyli ze swoimi bliskimi. To na pewno będzie działało na ich psychikę pozytywnie – tłumaczy trener Wojciech Stawowy.
W poprzednim sezonie zimowa przerwa w rozgrywkach trwała blisko cztery miesiące. Teraz będzie o połowę krótsza. - Tej przerwy nie ma teraz za dużo co nas bardzo cieszy, bo paromiesięczne okresy przygotowawcze to była tragedia. Teraz tej przerwy jest niewiele, szybko wrócimy do zajęć i zawodnicy muszą odpocząć – mówi trener Pasów.
Zobacz także: [Terazpasy.TV] Plan zimowych przygotowań Cracovii: Uniejów i Turcja
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
cracovio
Biceps
10:37 / 14.12.13
Zaloguj aby komentować