A jakie to ma znaczenie ? Niech ich testują - może się okazać, że będą wzmocnieniem.

to nie jest żaden zakup to są byli piłkarze LKS-u ktorzy maja wolna rękę

Na 90minut ktoś mądrze napisał, że klub dobrze zarządzany sportowo szuka teraz zawodników na przyszły sezon. Czyli Stawowy i spółka muszą sobie odpowiedzieć, czy Kita będzie wzmocnieniem nie na teraz, ale (ewentualnie) w Ex. Inaczej będzie to zły zakup...

Całkowicie się z Tobą zgadzam odnośnie transferów. Niestety decydującą rolę grają nazwiska które potem okazują się niewypałami / z naszego podwórka Niedzielan, Biezen /. Jeśli chodzi o transfery w Naszej Cracovii to rzuca się w oczy szukanie zawodników wolnych z kartą w ręku za których nie trzeba płacić odstępnego lub którym skończyły się kontrakty. Odbija się czkawką brak profesjonalnego skautingu. Jeśli chodzi o Zielińskiego jest to pierwszy transfer który trenerowi Stawowemu nie wypalił. Szczerze mówiąc jestem zaskoczony, że Zieliński był / podobno ???/ w czołówce Jego listy życzeń. Nie wiem czym się Trener kierował bo o ile ja pamiętam jeszcze w Koronce Zieliński był - delikatnie mówiąc - bezbarwny. Facet za grosz nie ma instynktu napastnika, swoją nieporadnością przypomina Biezena. Jestem przekonany, że ściągnięcie napastnika z prawdziwego zdarzenia od razu podniosło by aktywność całej drużyny gdyż zupełnie inaczej się atakuje mając w przodzie zawodnika który wykorzystuje dograne piłki. W tej chwili bezproduktywna wymiana tysiąca podań jest podejrzewam spowodowana tym, ze nie ma za bardzo do kogo w ataku zagrać. Mimo całej sympatii dla ambicji Bartka Dudzica ani On ani Boljević nie są w stanie - braki techniczne - opanować piłki po dalekim dośrodkowaniu. Żaden z Nich nie byłby w stanie tak przyjąć wysokiego crossa jak Struna od Radomskiego strzelając piękną brameczkę z jagiellonią.

zgadzam sie co do tego ze napastnik jest potrzebny , ale zamiast brac kogos kto tak naprawde sie nie sprawdzil w DUZEJ pilce , poszukalbym mlodego , ambitnego chlopaka z nizszych lig , kogos kto tylko czeka na szanse aby sie pokazac. tylko ze tacy zawodnicy nie maja swoich menagerów ... a niestety jesli nie ma w klubie skautingu , który móglby wylawiac takie perelki , musimy brac to co podsuwaja menagerowie... poza tym potrzeba odrobine odwagi , aby postawic na kogos takiego . W polskim futbolu jest tendencja , ze mlodzi dostaja szanse wtedy , gdy starzy sa kontuzjowani , albo nie ma kasy w klubie i z przymusu sie na nich stawia . pierwszy przyklad z brzegu to Marcin Stepinski (18 lat ) z Widzewa , chlopak wyciagniety z Pogoni Zdunska Wola ( IV liga ) , który dostal szanse tylko dlatego ze w Widzewie byla bieda i tkz. starzy wyjadacze odeszli z klubu. Chlopak mial szczescie , bo gdyby trafil do klubu , gdzie jest ustalona chierarchia , i gdzie trener nie ma odwagi na eksperymenty personalne , prawdopodobnie dalej wchodzilby na ogony . Nazwiska nie graja niestety , czasem trzeba zaryzykowac i postawic w ciemno , a moze sie okazac ze ta karta na stole to AS .
Co do Zielinskiego , to paradoksalnie jest napastnik na styl , jaki gralismy przed przyjsciem Stawowego - szybki , wysoki , idealny na kontry i dlugie podania w pole karne . Niestety obecny styl gry Cracovii preferuje zawodników niskich i dobrych technicznie ( dlatego z ciekawoscia oczekuje na powrót Saidiego ) . poza tym mozna by dac Zielinskiemu szanse w jednym meczu od pierwszego gwizdka , ale nie na boku , tylko na szpicy , i spróbowac zagrac kilka dlugich crosowych podan...
pzdr.

Również z szacunkiem ale chyba zgodzisz się ze mną, że NIESTETY ale każdy, nawet przeciętny napastnik będzie lepszy od Zielińskiego.

z calym szacunkiem , ale w przerwie zimowej przybyli do nas zawodnicy , którzy tez mieli sie stac wielkim wzmocnieniem..... nie wierze juz w takie rzeczy jak testowanie zawodników , którzy mogliby byc wzmocnieniem , a tym bardziej z zespolu , który nie wygral meczu w ciagu ostatnich kilku miesiecy... . Dla mnie wzmocnie nie to ktos , kto stzrzela bramki , jest kreatywny i ma harakter . Nie potrzeba nam kolejnego kopacza .
tak na marginesie , zastanawia mnie wg. jakiego klucza sa dobierani kandydaci na wzmocnienia w Cracovii....? bo mam czasem wrazenie ze chodzi o interesy managerów , a nie o faktyczne wzmocnienie zespolu...
pozdrawiam.

wolną rękę ma Kasperczak który ma doświadczenie i najwięcej sukcesów jako trener z Polski obecnie żyjący,który może się podjąć pracy i mieszka w Krakowie,wielka nadzieja dla nas!