Paweł Jaroszyński: - Oferty z Serie A nie można zlekceważyć
Jeśli Chievo Werona i Cracovia dojdą do porozumienia to obrońca Pasów Paweł Jaroszyński w przyszłym sezonie będzie piłkarzem włoskiej Serie A.
Zawodnik, który związany jest z Cracovią jeszcze rocznym kontraktem, potwierdził w rozmowie z Dziennikiem Polskim, że Włosi chętnie widzieliby go w swoim klubie. - Tak, prawda. Moje nastawienie do tego ewentualnego transferu jest bardzo pozytywne. Zobaczymy, jak przebiegną rozmowy w klubie. W bardzo krótkim czasie powinno się wszystko wyjaśnić - twierdzi Paweł Jaroszyński .
Młody obrońca nie ukrywa, że bardzo chciałby trafić do Werony i liczy na to, że kluby dojdą do porozumienia. - To niepowtarzalna okazja, by spróbować swoich sił gdzieś na Zachodzie. A oferty z takiego klubu jak Chievo nie można zlekceważyć. Występy w lidze włoskiej to byłby dla mnie olbrzymi krok do przodu. To liga, która opiera się na defensywie, dla obrońcy jest to znakomite rozwiązanie. Na pewno chciałbym, aby kluby doszły do porozumienia - dodaje zawodnik Pasów.
Chievo to nie jedyny klub, który sondował pozyskanie obrońcy Cracovii, ale zdaniem piłkarza był on najbardziej konkretny. - Wiadomo, były jakieś przebąkiwania, nie tylko z Chievo, ale też z innych klubów, były telefony, zapytania. Największy nacisk kładłem na Chievo. Ten klub jest bardzo konkretny i zdecydowany na to, by mnie pozyskać - mówi Paweł Jaroszyński.
Wywiad z Pawłem Jaroszyńskim: - „Chciałbym, aby Cracovia i Chievo się porozumiały” - w Dzienniku Polskim.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
panie prezesie
Poldek
11:03 / 12.07.17
Zaloguj aby komentować