Mecz kontrolny z szóstym zespołem ligi Kazachstanu nie będzie próbą generalną zespołu przed rundą wiosenną Ekstraklasy. Zmiany w zespole są tak ogromne, że mimo, iż zimą sprowadzono do Cracovii już ośmiu zawodników nadal trwają poszukiwania nowych piłkarzy.

Problemem numer jeden jest pozyskanie co najmniej jednego bramkostrzelnego napastnika. Ostatnim testowanym zawodnikiem na tę pozycję był 30-letni Argentyńczyk Adrian Gustavo "Carucha" Fernandez, ale po 45 minutach gry w sparingu z Wołyniem Łuck podzielił losy ponad dwóch tuzinów kandydatów do gry w Cracovii i wyjechał z Turcji.

W tej chwili w obozie Cracovii znajduje się oficjalnie jeden, a nieoficjalnie dwóch piłkarzy aspirujących do roli łowcy bramek w przebudowanej Cracovii. Od blisko tygodnia z Cracovią trenuje 22-letni Fuadi Ndayisenga  - kolega Saidiego Ntibazonkizy z reprezentacji Burundi. Ndayisenga jest wprawdzie pomocnikiem ale panuje opinia, że z powodzeniem może grać także jako napastnik. Burundyjczyk miał już okazję zaprezentować się w sparingu z Wołyniem Łuck w którym zmienił Ntibazonkizę w 68 minucie meczu.

Cracovia do godzin południowych w czwartek nie potwierdza oficjalnie zdobytych przez Terazpasy.pl informacji o dołączeniu w środę do ekipy Szatałowa słowackiego snajpera , który ma w dorobku m.in. tytuł króla strzelców.

.

.

Drugim problemem kadrowym jest znalezienie piłkarza, który będzie wzmocnieniem na pozycji defensywnego pomocnika. W Turcji z Cracovią przebywa od kilku dni dwóch piłkarzy, którzy są przymierzani do tej roli. Pierwszym kandydatem jest 29-letni Słowak Stanislav Velicky , który w ubiegłym sezonie grał w polskiej Ekstraklasie w drużynie Odry Wodzisław. Słowak w ostatnim sparingu zmienił w końcówce meczu Arkadiusza Radomskiego.

Kontrkandydatem dla Słowaka na pozycję defensywnego pomocnika jest o pięć lat młodszy Rosjanin Andriej Nagumanow , piłkarz trzeciego zespołu ligi litewskiej Żalgirisu Wilno.

Piątym piłkarzem w ekipie Cracovii, który ma status testowanego jest 27-letni Łotysz Aleksejs Visnakovs , który jest bocznym pomocnikiem. Na tej pozycji Cracovia ma już wprawdzie dobrych piłkarzy (m.in. Suvorov, Ntibazonkiza), ale doświadczenie 35-krotnego reprezentanta Łotwy i jego bramkostrzelność mogą być pokusą nie do odparcia dla trenera i działaczy Cracovii. Visnakovs jako jedyny testowany zawodnik wyszedł w podstawowym składzie w ostatnim sparingu z Wołyniem.

Cracovia bardzo szybko uporała się z pozyskaniem nowych piłkarzy do linii obrony, która - wiele na to wskazuje - będzie złożona z samych piłkarzy pozyskanych zimą. W tej sytuacji Cracovia nie robi przeszkód Piotrowi Polczakowi, który szuka sobie nowego klubu. We wtorek wieczorem Polczak opuścił ośrodek Silence Beach Resort (Cracovia nie potwierdza oficjalnie podanej przez nas informacji) w którym mieszka drużyna Pasów i wyjechał do oddalonej o 40 kilometrów miejscowości Belek gdzie na zgrupowaniu przebywa drużyna Tereka Grozny. Według naszych informacji sprawa powodzenia lub niepowodzenia transferu Polczaka do Czeczenii może rozstrzygnąć się w najbliższych godzinach.

Doskonałą informacją jest to, że niewiele ponad tydzień przed wznowieniem rozgrywek Ekstraklasy wszyscy piłkarze Cracovii przebywający w Turcji są zdolni do gry. Jedynym piłkarzem, który ze względu na stan zdrowia nie może normalnie przygotowywać się do rundy wiosennej jest Łukasz Mierzejewski, który kilka dni temu powrócił do Krakowa, aby poddać się specjalistycznym badaniom. W środę treningi wznowili leczący drobne urazy Szymon Gąsiński, Marcin Krzywicki i Łukasz Nowotczyński.

Sparing Cracovia - Szachtior Karaganda zostanie rozegrany w czwartek o godzinie 17.

• Zobacz także: Rywal Cracvii: Szachtior Karaganda
   

Crac