Jerzy Dudek o zamykaniu stadionów: To strzał w dziesiątkę!
- Jakby się na spokojnie zastanowić, to decyzja premiera Donalda Tuska o zamknięciu dwóch stadionów, a później jeszcze kolejnych, jest strzałem w dziesiątkę! - pisze na swojej stronie internetowej Jerzy Dudek , bramkarz Realu Madryt.
Po finale Pucharu Polski podczas którego chuligani Lecha Poznań i Legii starli się ze służbami porządkowymi i zdemolowali stadion w Bydgoszczy premier polskiego rządu Donald Tusk nakazał wojewodom zamykanie stadionów, które zdaniem policji nie dają pełnej gwarancji przeprowadzenia bezpiecznych zawodów. W efekcie zamknięto stadiony nie tylko Legii i Lecha - finalistów Pucharu Polski, ale również obiekty GKS Bełchatów, Widzewa Łódź, Śląska Wrocław i Zagłębia Lubin.
- Jakby się na spokojnie zastanowić, to decyzja premiera Donalda Tuska o zamknięciu dwóch stadionów, a później jeszcze kolejnych, jest strzałem w dziesiątkę! - chwali decyzję szefa polskiego rządu były reprezentant Polski, obecnie grający w słynnym Realu Madryt Jerzy Dudek.
Dudek podkreśla, że dzięki zamknięciu stadionów problem bezpieczeństwa na polskich stadionach został wreszcie poważnie potraktowany. - Wszystkie środowiska mają pomysł i swoje zdanie, a liczba akcji protestacyjnych świadczy o tym, że problem został poważnie potraktowany. Czy zamykanie stadionów jest słuszne, czy też można zastosować inne środki, to już inna sprawa, ale dzięki temu zaczęliśmy wreszcie poważnie zastanawiać się nad poważnym problemem, który zaistniał na stadionach - twierdzi Jerzy Dudek.
.
.
Zdaniem znakomitego bramkarza decyzja o zamykaniu stadionów choć krytykowana przez wiele środowisk związanych z futbolem w ostatecznym rozrachunku może przynieść premierowi znacznie szersze grono zwolenników. - Poświęcenie wymaga ofiar i być może tymi decyzjami premier straci w oczach kilkudziesięciu gości, którzy dalej myślą, że stadion to arena dla popisów walki z ochroną czy policją. Ale mam nadzieję, że zyska dużo większą rzeszę fanów, a nawet kiboli, którzy mają dość tej niepewności ? co może zdarzyć się dzisiaj na stadionie, czy będzie zadyma, czy też nie - pisze Dudek na swojej stronie.
Słynny piłkarz dowodzi, że winę za zamknięcie stadionów ponoszą kluby ponieważ nie potrafią skutecznie wyegzekwować właściwego zachowania swoich fanów. - Problem w tym, że winą za zamknięcie stadionów obarcza się nie tego co trzeba ? bo to kluby organizujące imprezy sportowe mają problem z kontrolowaniem swoich fanów. Wszyscy chcemy mieć bezpieczne stadiony, ale nikt nie chce wziąć odpowiedzialności, żeby takimi się stały. Przestańmy udawać, że wszystko jest dobrze - czytamy na stronie Jerzego Dudka.
Jerzy Dudek chwali premiera za to, że nie boi się podejmować kontrowersyjnych decyzji i wyraża nadzieję, że przyniosą one spodziewane efekty. - Przynajmniej premier pokazuje cechy lidera, który mimo tego, że jego działania może nie są poprawne politycznie, to nie obawia się podejmować kolejnych kroków. Tym samym zapoczątkował dyskusję, która może dać szczęśliwy finał w postaci tego, że za dwa ? trzy lata kibice będą mogli spacerować obok siebie w koszulkach swoich ulubionych zespołów. Bez strachu, że taki spacer może zakończyć się tragicznie - kończy bramkarz Realu Madryt.
TP!
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
tak naprawdę co dudek pokazał
kubus1384
13:19 / 20.05.11
Zaloguj aby komentować