poprosze o plytki z nagraniami posiedze i przeanalizuje kto z tych30 zawonikow byl na testach tu u nas na tej podstawie powem panie filipiak angazuj go pan. debilizm zaodnik musi pasowac do druzyny a o tym i o wizji rozwoju decyduje trener ferguson co osiagnal tylko trzeba podac profesorze trenerowi reke a niepseudo dyrektorom

ZET - ja nie wiem dlaczego ty jesteś takim radykałem. Albo kochać Pana Wojtka, albo nienawidzić i życzyć mu źle. Nie wiem czy on wszystko robi dobrze, i pewno o tym się już nigdy nie przekonamy - ale skoro nie narażając klubu na koszty i zadłużenie osiąga to 9-10 miejsce w tabeli, a może uda się nawet coś więcej to chyba nie tak źle. Teraz mówisz kogo to Pan Wojtek nie mógł kupić - ale do licha, czy ty myślisz że to były jakieś gwiazdy? Nie, nie były bo były po odsiewie Tabisza i Burlikowskiego. Przecież to jest zajebiście oczywiste. Tak samo zajebiście oczywiste jest dla mnie, że profesor nie zamierzałby do tego interesu dokładać - czyli kupujemy nowych = sprzedajemy tych co mamy, albo nie przedłużamy kontraktów. Bo kasa klubowa jest sztywna, a nie luźna jak guma od majtek. Pan Wojtek wtedy liczył na to, że jednak zostanie tu na dłużej i nie chciał rozwalać tego co sam stworzył! Pan Wojtek ma chłodną głowę, ma strategię długofalową - to czego w Cracovii nie było od lat. Nie wiem dlaczego ZET się tak upierasz z tymi transferami, ale drastyczne zmiany w drużynie w krótkiej zimowej przerwie nie są trafionym pomysłem. Tego się po prostu nie robi, chyba że jest tak tragicznie jak 3 lata temu w klubie - wtedy rozpierdolono wszystko i ściągano graczy z DVD, ale to była sytuacja absolutnie awaryjna. Wracamy do swojej gry, wierzę że z Górnikiem powalczymy. Ale nawet jeśli nie wygramy nie będzie tragedii. Ja wiem że Pan Wojtek dał nam podstawy do marzeń o pudle, o eliminacjach do LE - ale nawet jak skończymy na 10-12 miejscu to żadna tragedia się nie stanie......... gdyż tragedia to już się stała. Człowiek który miał plan na Cracovię oświadczył że odchodzi. I jeśli ktokolwiek wierzy że jakiś Fornalik czy inny mecenas coś tu zdziała - to prawda jest brutalna - cokolwiek osiągnąć może tylko na oparach drużyny Pana Wojtka. Pan Wojtek jaki jest taki jest, i możesz mnie nazwać jego fanem - tak przyznaję się, jestem jego fanem bo wolę Cracovię w środku tabeli niż na jej dnie. Jednak i on czasem się myli, i ja to zauważam. Ale to nie spowoduje że nagle przestanę być jego fanem :P

Do niektorych zadne racjonalne argumenty nie trafiaja… jak grochem w sciane… Ja wiem, ze kazdy moze miec swoje zdanie, ale jednego nie moge zrozumiec, dlaczego niektorzy tak usilnie i bezpodstawnie … przy kazdej okazji krytykuja Stawowego, to nie jest fair, bo napewno na to nie zasluzyl.. Ja mam nadzieje, ze Wojtek zostanie… bo az strach pomyslec, co bedzie jak przyjdzie taki Hajto… Do Stawowego nie bede sie modlil bo ja mam jednego Boga, ale musze Ci powiedziec, ze jak byli u nas trenerzy typu, Bialas Platek itd, to modlilem sie zeby wrocil Wojtek:)

To chyba Ty jesteś głuchy albo słyszysz co Ci pasuje. No i co z tego, że przed ligą skoro miał jechać i sprawdzać jakichś kandydatów rzucającnajważniejszą rzecz czyli zgrupowanie ? Tego nie słyszałeś ? Oczywiście, ze każdemu wolno mieć swoje zdanie ale Ty czepiłeś się tego " najazdu " na WS jak rzep psiego ogona.

Profesor wyraźnie powiedział że było wiele możliwości żeby ich sprawdzić i on ich nie dostał na tydzień przed ligą tylko wcześniej. Piszecie że miał skrupuły żeby nie narazić na kasę profesora, a jak zakontraktował Zielińskiego, Romanowa, Wełnę to tych skrupułów k...a nie miał ? pokażcie jeden transfer który zrobił dobry? chyba że uważacie transfer Zejdlera i Berncharda za wyśmienity bo ja uważam za przeciętny. Siedzę na A i średnia wieku jest różna. Poza tym zapytam powtórnie czy słyszeliście na ostatnim meczu jakie kolwiek okrzyki wspirające Stawowego? A przecież tu na forum i na Facebooku wyznawcy Stawowego nawoływali do tego. Niech sobie powieszą w domu jego obraz i modlą się do niego a nie wciskają kitu innym którzy mają inne zdanie wolno im je mieć!

Nic dodac.. nic ujac do tego co napisal ELVIS… ZET . mozr Ty siedzisz na stadionie, kolo dziadkow, wiecznych malkontentow, zajmujacych sie tylko wyzywaniem i obrazaniem naszych zawodnikow… Ja to dokladnie znam:) Jezeli chodzi o Janusza, to chlop blysnal talentem menadzerskim, moze Profesor powinien kandydatow do gry w CRACOVII?:) Filipiak jako wlasciciel moze podjac ryzyko sprowadzenia zawodnika nawet z ebay… jedo kasa i on decyduje w jaki sposob ja wydaje.. Wojtek takiej odpowiedzialnosci nie moze podjac… wiadomo z jakich powodow.. Mielismy juz reprezentantow…. i dobrze wiemy jak to w wielu przypadkach sie skonczylo… Ten z Czarnogory nie chcial przyjechac przynajmniej na 1 dzien… wedlug Ciebie byloby powazna decyzja zatrudnienie kota w worku? wedlug mnie absolutnie nie.

Jakie to ma znaczenie, ze nie musiał brać całej 30-tki ? NIKOGO nie powinno się brać z płytek - co to za bzdurny pomysł !!!! Przecież to KUR...... nie pornol !!! Z płytki to sobie można najwyżej call girl zamówić....

Nikt nie kazał kupować Stawowemu tej całej 30-stki którą mu przedstawiono. A takiego Papadopulosa i obecnie rozgrywającego już 35 mecz w reprezentacji Czarnogóry obrońcy też nie chciał! Dobrze że profesor na własną odpowiedzialność kupił Papadopulosa a teraz Stawowy go wychwala tylko że to nie był jego transfer. Dlatego właśnie większość kibiców ma mu to za złe. Tak większość! Wystarczy na meczu na stadionie porozmawiać z kibicami a nie tu na forum bo tu jest garstka kibiców przeważnie fanów Stawowego. Wielka akcja wąsy i doping na stadionie Stawowego który nie wypalił zupełnie- o czymś chyba świadczy.

No więc właśnie......słuszna uwaga.

myślę że nawet do naszej kopanej , jak dostanie więcej może pójść , tak jak już plotki mówią że Straus rozmawia ze śledziami

Niebawem się okaże co z tym Saidim. Jednak ja z góry bym go spisał na straty. Jak to mówił Quintana ostatnio w wywiadzie "w piłkę gra się dla pieniędzy, inteligentny to zrozumie" - i mam wrażenie że ta dewiza każdemu kopaczowi w polskiej lidze przyświeca. On nie przyszedł do nas grać przypadkiem, on od początku chciał nas wykorzystać tylko jako trampolinę do Niemiec czy Rosji za dobry hajs - bo wiedział że u nas skauci łowią każdego kto dobrze piłkę kopnie kilka razy. Zresztą pewno zostałby w tym NEC Nijmegen - ale tam sobie napaskudził z szefami tnąć w chuja odmawiając występów bez renegocjacji kontraktu i uciekając na ponad 2 miechy do tej Burundii....... Także ja tutaj w sumie na nic nie licze, będzie żądał 2 razy wyższego kontraktu niż ma obecnie - a że na pewno takiego nie dostanie to pójdzie grać choćby do Turcji bo tam mu zapłacą w euro. Gość jest stracony, niestety... Trzeba szukać innych

Ja też mam nadzieję, że zostanie w Cracovii bo - powiedzmy sobie szczerze - w tej sytuacji On po prostu nie ma innego wyjścia. Znamy Jego marzenia o klubie z wyższej półki lecz - jak trafnie to określiłeś ZET - nikt nie chce kupować kota w worku a ten kot w przypadku Saidiego to zwykły dachowiec. Przecież żaden klub nie zaryzykuje takiego transferu jeśli zamiast wzmocnienia drużyny będzie miał opłacanie Jego częstych rehabilitacji.

No szkoda tylko, że co wyjedzie na kadrę to niemal za każdym razem wraca z urazem. Jest to piłkarz na pewno ważny dla naszego zespołu no ale jak będzie chciał odejść to go raczej nic nie zatrzyma. Plusem może jest to, że teraz nie ma jak się pokazać, no ale czy to go może zatrzymać?

Saidi chce odejść ma wygórowane ambicje myśli o dobrych klubach i wielkiej kasie tylko czy ją od kogoś dostanie? Cracovii nie stać na jego zachcianki. Ale jest pewne ale. Nikt nie weźmie kota w worku a takim jest w tej chwili Saidi. Paradoksalnie te jego dwie kontuzje mogą pomóc Cracovii, nie gra więc nie może się pokazać z dobrej strony więc chętnych może nie być. Cracovia go poprostu wyczeka i zaproponuje mu kontrakt napewno niezły jak na nasze warunki mam nadzieję że nikt mu nie da takiego jaki go będzie satysfakcjonował a wiem że ma wygórowany poza tym już tu się zaklimatyzował z rodziną, to działa na plus Cracovii. To co tu napisałem to nie sa moje przypuszczenia wiem że tak jest.

Radovic to ma chyba kontrakt kilka razy wyższy niż Saidi :P tak więc płaca może nie najwyższa ale dobra, w Polsce się zadomowił, gra w pierwszym składzie to po co miał odchodzić? Sam bym został na jego miejscu :)

Trzeba przyznać, że Saidi robi sporą różnicę jak występuje ale mam wrażenie, że najlepiej rozumie się na boisku z Nowakiem. Jak nie ma Dawida to z kim rozgrywać i komu zagrywać? Teraz jest w składzie Gianni i gość wydaje się ogarnięty to może razem coś poklepią. Oprócz tego wiadomo, jest szybki i potrafi oddać dobry strzał no ale... często żeby wpadło potrzebuje na to z dziesięć prób, poza tym jest malutki więc nie powalczy z rosłymi obrońcami, do tego jeszcze ten ramadan gdy nie je i nie pije do zachodu słońca ;/ Fajnie jakby się go i tak udało zatrzymać ale coś w to wątpię.

Poza tym coś czuję, że Kapustka może wnieść sporo do zespołu jak tylko zaskoczy. Gość widać, że bardzo chciał tylko nie miał jeszcze jaj żeby sam pociągnąć grę i oddawał piłkę do partnera za szybko. Jak tylko zejdzie z niego stres i trema to będzie dobrze.

Zastanawia mnie jeszcze kilka spraw.

- Da się coś zrobić ze Stebleckim by zaczął biegać szybciej? Jakoś poprawić jego motorykę bo jest dramat gdy rusza się po boisku jak mucha w smole. Czy to już jest raczej za późno żeby wyrobiły mu się odpowiedzialne za to mięśnie?

- Nie wiem jak oceniacie Krzyśka Danielewicza ale ja się zastanawiam czemu go chcieli w przerwie zimowej kupić do Włoch? On prawie nic nie gra...

- Trochę żal Boljevica, wydaje mi się, że po prostu jakoś nie może się odnaleźć w środku pola. Może lepiej go spróbować na obronie prawej czy coś i niech zasuwa rajdami i męczy rywali? Szkoda chłopa, a może po prostu jest totalnie bez formy?

Z takim kontraktem to raczej nie ma szans, ale kto wie. Może mu się w Krakowie podoba, i zostanie mimo niższych zarobków tak jak Radovic został w Warszawie :)

teraz Saidi-ego trzeba przekonać ...