Hokej: (PK) Energija Elektranai - Cracovia 2:3 (GW)
Hokej: (PK) Energija Elektranai - Cracovia 2:3 (1:1, 1:1, 0:1)
0:1 - 10 min. - Ivanuskin
1:1 - 20 min. - Badżo
1:2 - 28 min. - Aliukonis
2:2 - 32 min. - Piotrowski
3:2 - 46 min. - Skinnari
Cracovia: Radziszewski (Rączka) ? Csorich, Wajda, D. Laszkiewicz, Słaboń, Piotrowski ? Kłys, Witowski, Rutkowski, Badžo, Radwański ? Dudáš, Skinnari, Drzewiecki, Kowalówka, Cieślicki.
Energija: Dauksevicius (Kuzmicius) ? Vysniauskas, Aliukonis, M. Slikas, Vaiciukevicius, Kuliesius ? Nauseda, Kieras, Kulevicius, Kumeliauskas, Bosas - Vezelis, Cugajus, K. Slikas, Ivanuskin, Visockas ? Stepanaavicius, Jagelavicius.
Widzów: ok. 100
W drugim piątkowym meczu Sokół Kijów wygrał z Tilburg Trappers 6:3. W sobotę rywalem Cracovii będzie holenderski zespół Tilburg Trappers, a w niedzielę Sokół Kijów.
Do półfinału Pucharu Kontynentalnego, który zostanie rozegrany od 21 do 23 listopada na Łotwie awansuje tylko zwycięzca turnieju.
TeH
GW: Cracovia gra dalej
Mistrzowie Polski udanie rozpoczęli rywalizację w Pucharze Kontynentalnym. Przez dwie tercje gonili Litwinów, a w ostatniej przechylili szalę na swoją korzyść
- PK to rozgrywki drugiej kategorii. Najlepsze kraje grają w Lidze Mistrzów i pewnie za kilka lat PK przestanie istnieć - przewiduje Leszek Laszkiewicz, napastnik Cracovii. Jego słowa potwierdza turniej w Elektrenai. Najpierw miał się nie odbyć w litewskim mieście, bo obawiano się, że klub nie zdąży z remontem hali. Zawody jednak zorganizowano, choć nie było widać śladów modernizacji. - Lodowisko jest stosunkowo stare i mocno zaniedbane. Szczególnie uciążliwa jest szatnia. Śmiejemy się z chłopakami, że dobrze, iż nie przyjechaliśmy w pełnym składzie, bo wtedy musielibyśmy przebierać się grupami - mówi Daniel Laszkiewicz na oficjalnej stronie Cracovii.
Z powodu kontuzji krakowianie wystawili wczoraj trzy formacje, ale w składzie Energiji było tylko dwóch hokeistów więcej. Urazy nie oszczędziły żadnej "piątki" mistrzów Polski, więc trener Rudolf Rohaczek łatał skład. Najwyraźniej postawił na wyrównane zestawiania, bo każda z formacji zdobyła po bramce.
Krakowianie stracili gola na początku meczu (Siergiej Ivanuskin wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Rafałem Radziszewskim), ale na 46 sekund przed końcem, podobną sytuację wykorzystał Marek Badżo. Gospodarze ponownie objęli prowadzenie, ale już cztery minuty później był remis za sprawą Michała Piotrowskiego, który w pierwszej formacji zastępował kontuzjowanego L. Laszkiewicza. Akcję meczu przeprowadził atak pierwszej "piątki", ale do siatki spod niebieskiej linii trafił Mikko Skinnari, który spotkanie rozpoczął w trzeciej parze obrońców.
We wcześniejszym meczu Sokół Kijów pokonał Tilburg Trappers 6:3. Z Holendrami Cracovia zagra w sobotę i jeśli zwycięży, to o pierwszym miejscu najpewniej zdecyduje niedzielne spotkanie z Ukraińcami.
Energija Elektrenai - Comarch Cracovia 2:3
Tercje: 1:1, 1:1, 0:1
Bramki: 1:0 Ivanuskin (10. Aliukonis, Kulevicius), 1:1 - Badżo (20. Kłys), 2:1 Aliukonis (28. Kuliesius), 2:2 Piotrowski (32. D. Laszkiewicz), 2:3 Skinnari (46. Badżo).
Comarch Cracovia: Radziszewski - Csorich, Wajda, D. Laszkiewicz, Słaboń, Piotrowski - Kłys, Witowski, Rutkowski, Badżo, Radwański - Dudasz, Skinnari, Drzewiecki, Kowalówka, Cieślicki.
pj - Gazeta Wyborcza
Fot. Biś
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.