Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Hokej: JKH GKS Jastrzębie ? Cracovia 2:3 (DP)

Hokej: JKH GKS Jastrzębie ? Cracovia 2:3 (DP)

tychy27

W spotkaniu pierwszej kolejki hokejowej ekstraklasy Cracovia pokonała w wyjazdowym meczu tegorocznego beniaminka GKS Jastrzębie 3:2.

JKH GKS Jastrzębie ? Cracovia 2:3 (1:0, 1:2, 0:1)

tychy27

1:0 ? 4 min. - Lipina
1:1 ? 23 min. - Piotrowski
1:2 ? 27 min. - D. Laszkiewicz
2:2 ? 30 min. - Labryga
2:3 ? 47 min. - Csorich

JKH GKS: Jakubowski (Kosowski) ? Piekarski, Lerch, Lipina, Szoke, Mleko ? Wolf, Bryk, Łyszczarczyk, Pavlacka, Bernacki ? Labryga, Górny, Kulas, Bibrzycki, Rajski ? Szynal, Pastryk, Radwan, Kąkol, Kiełbasa.

Cracovia: Radziszewski (Rączka) ? Csorich, Wajda, L.Laszkiewicz, Słaboń, D.Laszkiewicz ? Kłys, Noworyta, Badžo, Mihalik, Radwański ? Dulęba, Landowski, Rutkowski, Kowalówka, Piotrowski ? Dudaš, Skinnari.

Widzów: 1800.

TeH

Źródło: MKS Cracovia SSA

Beniaminek postraszył mistrza

dziennikpolski

JKH Jastrzębie - ComArch Cracovia 2-3 (1-0, 1-2, 0-1)
1-0 Lipina 4, 1-1 M. Piotrowski 23, 1-2 D. Laszkiewicz 27, 2-2 Labryga 30, 2-3 Csorich 47.

JKH: Jakubowski - Piekarski, Lerch, Lipina, Szoeke, Mleko - Wolf, Bryk, Łyszczarczyk, Pavlacka, Bernacki - Labryga, Górny, Kulas, Bibrzycki, Rajski - Szynal, Pastryk, Radwan, Kąkol, Kiełbasa.

ComArch Cracovia: Radziszewski - Csorich, Wajda, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Kłys, Noworyta, Badżo, Mihalik, Radwański - Dulęba, Landowski, Rutkowski, S. Kowalówka, M. Piotrowski - Dudasz, Skinnari.

Sędziował Rokicki (Nowy Targ). KaryŁ JKH 16 min, Cracovia 12 min. Widzów ok. 1500.

Hokejowe "Pasy" wygrały drugi mecz w sezonie, tym razem w Jastrzębiu z beniaminkiem Ekstraligi, i są samodzielnym liderem.

W pierwszej tercji krakowianie grali bardzo pasywnie, stwarzali mało sytuacji bramkowych. A gospodarze zaczęli bardzo dobrze, już w 4 min Lipina strzałem w dalszy róg zaskoczył nieco zasłoniętego Radziszewskiego. W 11 min świetnej okazji na wyrównanie nie wykorzystał, grający po raz pierwszy w barwach Cracovii, 33-letni Fin Mikko Skinnari.

Gorąco musiało być w przerwie w szatni "Pasów", bo w drugiej odsłonie krakowianie podkręcili tempo i osiągnęli dużą przewagę. W 23 min, po idealnym podaniu Rutkowskiego zza bramki, M. Piotrowski strzałem z dwóch metrów pokonał Jakubowskiego. Krakowianie nie zwalniali tempa i w 27 min wykorzystali grę w przewadze: D. Laszkiewicz zmienił lot krążka po podaniu Csoricha.

Wydawało się, że dalsze bramki dla gości są tylko kwestią czasu. Ale oto w 30 min bezmyślny faul popełnił czeski obrońca Dudasz, błyskawicznie Jastrzębie wykorzystało grę w przewadze 5 na 4 i wyrównało po mocnym strzale Labrygi. Ta bramka podbudowała gospodarzy, którzy poczuli, że mogą powalczyć z mistrzem Polski. I bliscy byli zdobycia gola, ale Kulas dwukrotnie nie potrafił pokonać z najbliższej odległości Radziszewskiego, który popisał się świetnymi interwencjami. A krakowianie wyraźnie spuścili z tonu.

W trzeciej tercji początkowo lekką przewagę miała Cracovia i w 47 min objęła prowadzenie. Labryga powędrował na ławkę kar, "Pasy" trochę szczęśliwie rozegrały krążek, po podaniu Słabonia odbił się on od jednego z graczy Jastrzębia, trafił do stojącego pod bramką Csoricha, który pokonał dobrze broniącego Jakubowskiego.

Po tej bramce, nie wiedzieć dlaczego, Cracovia przeszła do głębokiej defensywy. A gospodarze natarli z furią. I kilkakrotnie "Pasy" miały ogromne szczęście. Tak było w 52 min, kiedy gości znowu ratował Radziszewski, wygrywając pojedynek sam na sam z Pavlacką. Potem znowu Palvacka nie trafił do bramki z jednego metra, a w 58 min uratował Radziszewskiego słupek!

Ciężko wywalczone zwycięstwo Cracovii, która zagrała dobrze tylko przez 10 minut w drugiej tercji i na początku trzeciej odsłony. Za dużo w grze krakowian było chaosu, słabe było krycie w defensywie, gospodarze zbyt łatwo dochodzili do pozycji strzeleckich.

Nierówno bronił Radziszewski: miał kilka niepewnych interwencji (zwłaszcza przy wyjeżdżaniu z bramki pod bandę), ale w paru sytuacjach ratował Cracovię przed utratą gola. W ostatniej sekundzie o mało co jednak nie sprokurował karnego. Nieprawidłowo poruszył bramkę (barkiem), ale arbiter tego nie dostrzegł.

Na pewno punkty cieszą. Trzeba wziąć poprawkę na to, że mamy dopiero początek sezonu i trudno oczekiwać wysokiej formy od obu zespołów. Poza tym krakowianie, wobec licznych kontuzji, grają tylko na trzy ataki.

Czy sił wystarczy im na niedzielny mecz w Tychach? To będzie wielki rewanż za play-off.

Zdaniem trenera

Rudolf Rohaczek, Cracovia:

- Z beniaminkami, zwłaszcza gdy występują na swoim lodzie, gra się zawsze trudno. Ten mecz kosztował nas więcej sił niż niedawny pojedynek w Toruniu. Myślę, że byliśmy minimalnie lepsi, właśnie o jedną bramkę. Warunki do gry były ciężkie, lód miękki, stała na nim woda.

AS - Dziennik Polski

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

właśnie tego od dawna mi w Cracovii brakuje, strzałów z dystansu. Pytanie tylko, kto to...
Mecz pokazal prawdę o dyspozycji zmienników. Jaka jest, kaszdy widzial. jak sie komus n...
Kolejna kompromitacja pana trenera i jego pseudo grajków i to nawet nie chodzi o wynik...
Jareczku, gdzie ty sobie tego Sutalu znalazles. Dzisiaj dwie bramki, w Szczecinie toże,...
Sutalo po raz kolejny zero !!
Kakabadze - totalna kicha, traci wszystkie piłki. Inna sprawa że on nigdy nie był techn...
Może by I usiadł w sektorze gości tylko, że naszych kibiców w nim nie było. Pewnie gdyb...
Błędem Prezesa Dróżdża było to, że po wcześniejszych obrażliwych wypowiedziach buraka z...
Jebać kebaba!!! Chce wojny? Mówi i ma
Niestety trzeba myśleć jeszcze o wzmocnieniach w zimie ,Minchew tez słabiutki.....za ma...
Kroczek miał więcej pktow na tym etapie rozgrywek ..a skład chyba a zwłaszcza obrona sl...
A Cracovia swoje... Myślałem, że się odegramy za ostatnie poniżenie, a teraz jeszcze g...
Zejście Klicha i Filipa S blo błędem.......Nie można każdego meczu kopiować zmianami......
Najwyższy czas, żeby Sutalo odpoczął. To już drugi albo trzeci raz jak podając niedbale...
Pozycja na tym etapie sezonu nie ma znaczenia. Znacznie ma, że drużyna oblała test na w...
Widać teraz co znaczą Klich i Fillip S......zeszli i nie było Cracovii....niestety ale...
Jeden mecz i spadamy na ,7 miejsce dramat
Aleksic wypierdalaj
Kolejne - 3 punkty brawo
Szczecin trefny.......dalej
Sutalo jak cipa - obejmował bambusa jak biedroń zamiast wyjść do centry !!!
Szkoda, że Maigaard nie przypilnował tego brzydala z 11-tką przecież logiczne, że jest...
Ej Minchev, Minchev ta główka powinna była siedzieć !!
Niewidoczny Mincew ..graja chyba w 10......Pierwsza połowa mądra gra ,szkoda że tylko...
Mecz w naszym wykonaniu ŚWIETNY. Mały drobiażdżek: Kakabadze słabiutki a Minchev nie ma...