Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Hokej: Cracovia rozpoczyna walkę o Puchar Kontynentalny

Hokej: Cracovia rozpoczyna walkę o Puchar Kontynentalny

puchar-kontynent-crac

Mistrzowie Polski ledwie uzbierali trzy piątki, a żadna z tych formacji nie jest kompletna. Mimo tego przy organizacji wyjazdu na Litwę, zapachniało profesjonalizmem.

2008-03-24-eh-cracovia-gks.tychy-o-605_600

- Tym składem jesteśmy w stanie zaistnieć w Europie - cieszył się po zdobyciu mistrzostwa Polski Rudolf Rohaczek, trener Cracovii. Wtedy szkoleniowcowi nawet się nie śniło, że jego drużyna może być w tak opłakanym stanie. Nie dość, że krakowianie mają słabszy zespół niż kilka miesięcy temu, to wciąż wyrastają przed nimi nowe przeszkody.

Zagra nawet junior

Takiej serii kataklizmów nikt się nie spodziewał: osiem meczów na wyjeździe spowodowanych remontem hali; wybuch, który zniszczył część lodowiska oraz tułaczka w poszukiwaniu miejsca do treningów. Na domiar złego, od początku sezonu drużynę prześladują kontuzje. - Wszystkich zdrowych zawodników dostanę chyba w prezencie pod choinkę - gorzko żartował na oficjalnej stronie klubu Rohaczek. Wygląda na to, że nawet na to nie ma co liczyć.

- Jeszcze żadnego meczu nie zagraliśmy w pełnym zestawieniu - przyznaje Michał Piotrowski, napastnik Cracovii. On także zmagał się z kontuzją, ale na Litwę poleciał, choć nie wiadomo czy zagra. Zresztą w Krakowie zostało aż sześciu zawodników mistrza Polski. - Sytuacja nie jest ciekawa, urazy mocno pokrzyżowały plany trenerowi - przyznaje Leszek Laszkiewicz.

Lider krakowian do końca walczył z czasem, ale złamanie palca okazało się zbyt bolesne. Tydzień temu podczas meczu ze Stoczniowcem Gdańsk Laszkiewicz znalazł się między dwoma rywalami. - Nawet nie pamiętam, kiedy dostałem po łapach. Na początku nawet nie czułem, że palec drętwieje i wyjechałem na lód. Później ściągnąłem rękawicę i zobaczyłem, że krew się leje, a paznokieć jest przesunięty - opowiada Laszkiewicz.

Napastnik Cracovii kupił nawet ochraniacz, ale okazało się, że dłoń nie mieści się w rękawicy. - Występ z taką kontuzją mija się z celem. Uparłem się, że będę trenował, ale mógłbym grać na 50 proc. To nie ma sensu - przyznaje Laszkiewicz.

W tej sytuacji trener Rohaczek będzie musiał łatać dziury we wszystkich formacjach i możliwe, że postawi nawet na 18-letniego juniora Krzysztofa Kozaka. Przypomina to sytuację sprzed dwóch lat, gdy raptem kilkunastu krakowian walczyło w PK z faworyzowanym Kazakhmysem Karaganda z Kazachstanu, ale przegrali w ostatniej tercji.

Tym razem Cracovia trafiła na bardziej wyrównaną grupę. Faworytem jest Sokół Kijów, ale na awans ochotę ma również gospodarz Energija Elektranai. Największą niewiadomą wydaje się Tilburg Trappers z Holandii. - Niewiele wiemy o rywalach, spotkania powinny być wyrównane. Ważny będzie pierwszy mecz [z Energiją - przyp. red.] - oceniał Marian Csorich, obrońca Cracovii.

Laszkiewicz: - Przede wszystkim nie wiemy, jakich mają obcokrajowców.

Pierwszy taki raz w Polsce

W ostatnim tygodniu mistrzowie Polski przejechali około dwóch tysięcy kilometrów. Najpierw wyprawa do Gdańska, później mecz w Janowie, a na koniec szlifowanie formy w Krynicy. - Podróże, by trenować, są bardziej męczące, niż wyjazdy na mecze - kręcił głową Rafał Radziszewski, bramkarz Cracovii.

W tej sytuacji klub postanowił ułatwić życie zawodnikom i na Litwę zafundował im samolot. Na takie traktowanie często nie mogli liczyć nawet reprezentanci Polski, którzy na mistrzostwa świata jeździli autokarem. - Duże podziękowania dla klubu, bo chyba jesteśmy pierwszą drużyną w Polsce, która wykazuje się takim profesjonalizmem. W naszym kraju dbanie o siły hokeistów jest naprawdę rzadkością - podkreśla Laszkiewicz.

Na Litwie zawodnicy zamieszkali w trzygwiazdkowym hotelu, a wczoraj wieczorem przeprowadzili trening w Elektrenai.

Terminarz

Piątek: Sokół - Tilburg, Cracovia - Energija. Sobota: Tilburg - Cracovia, Energija - Sokół. Niedziela: Sokół - Cracovia, Energija - Tilburg.
Do półfinału Pucharu Kontynentalnego na Łotwie (21-23 listopada) awansuje zwycięzca grupy.

Piotr Jawor - Gazeta Wyborcza

Fot. Biś

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Jest na czym budować drużynę......wzmocnienia w obronie i powrót po kontuzją h Van Bure...
Skrzywdzona przez sędziów...po meczu z GKsem..teraz Z Legią ........
post:
Obrona
Jezuuuuuu, wchodzi Al-Ammari ....Ciemność widzę, ciemność !
post:
Obrona
Sokołowski do zdjęcia !!!!!
post:
Obrona
Najgorsze, że chłopy po 190 cm nie potrafią wygrać górnych piłek. Obawiam się, że wykoń...
Bez obrony to można pomarzyć o dobrym wyniku.....Bez komentarza
Mamy sakramenckie pizdy w obronie. Kur.... zero ataku na napastników....
GKS Katowice nie wygrał tego meczu,wygrał go sędzia dał im 3 punkty,powinien być wyrzuc...
Niestety na początku meczu wykrakaliśmy, że nas Sylwestrzak wydrukuje ;(
Ta pierwsza to oczywiście wolny po rzekomym faulu Kakabadze za który ten aktor z gieksy...
Pierwsza stracona to zdecydowanie buc Sylwestrzak ale to samo z czwartą - Biedrzycki pr...
musimy ten mecz wygrać tylko mistrzostwo
W meczu z GKS pierwsza bramka to prezent od Sylwestrzaka, druga Jugas ze Skovgardem, tr...
Do tej pory nie krytykowałem za bardzo Ravasa, ale wczoraj już ręce opadały. Wyglądał p...
Pomijając już cały ten żałosny występ Cracovii to jak można na koniec doliczonego czasu...
jak można dopuścić to tak beznadziejnej gry w obronie i z takiej głupoty tracić bramki...
Szukać obrońców a w szczególności stoperów w przerwie zimowej !!!! Ciągle kontuzje ob...
wstyd i kompromitacja ostatnia bramka to nawet b klasa lepiej kryje w obronie gdzie b...
To co zobaczyliśmy wczoraj w wykonaniu obrońców i bramkarza jest kwintesencją każdego z...
Bramkarza bronią liczby........jeżeli w lidze traci 24 goli. W 15 meczach to chyba...
Ravas na lawke w nastepnej kolejce, recznik w bramce!
Czy jest w stanie wybronić ku,,,,a choć jeden mecz w sezonie
post:
Kalman.
Co ty gadasz nikogo nawet juz w ekstraklasie nie bedzie stac na Kalmana ,turcy dają wię...
Wiem,że to nie będzie łatwe ale władze Cracovii powinny zrobić wszystko, żeby go zatrzy...
chwała tobie nasz mistrzu