Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Hokej: Cracovia - GKS Tychy 0:4

Hokej: Cracovia - GKS Tychy 0:4

Każda, nawet najdłuższa zwycięska passa kiedyś się kończy. Dla hokeistów Cracovii końcem zwycięskiego serialu złożonego z 16 kolejnych wygranych był mecz 31. kolejki PLH z GKS Tychy przegrany we własnej hali 0:4. Po tym meczu Cracovia nadal zdecydowanie prowadzi w ligowej tabeli wyprzedzając o 8 punktów GKS Tychy.

cdn.

Powtórka sprzed dwóch lat

Polska Liga Hokejowa: "Pasy" zakończyły serię 16 zwycięstw!

0-1 Bacul 6 w przewadze, 0-2 Jakubik 12, 0-3 Gawlina 39, 0-4 Sarnik 41.

Sędziował Maciej Pachucki (Gdańsk). Kary: 31 (w tym kara meczu dla D. Laszkiewicza) - 28 (w tym 10 min dla Gwiżdża). Widzów 500.

Cracovia: Radziszewski - Csorich, Czerny; L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Marcińczak, Dulęba; M. Piotrowski, Pasiut, Drzewiecki - Kuc, P. Noworyta; Hlouch, Badżo, Spirin - Kłys, Landowski; Witowski, S. Kowalówka, Dubel.

GKS: Sobecki - Kotlorz, Jakesz; Sarnik, Garbocz, Proszkiewicz - Śmiełowski, Mejka; Gawlina, Justka, Wołkowicz - Sokół, G. Piekarski; Bagiński, Jakubik, Bacul - Kotlorz, Gonera; Krzak, Parzyszek, Matczak.

Cracovia była faworytem potyczki z Tychami, a tymczasem podopieczni Rudolfa Rohaczka zostali upokorzeni. Tym samym zakończyła się seria 16 zwycięskich spotkań "Pasów" i co ciekawe, powtórzyła się sytuacja sprzed dwóch lat. Wówczas krakowianie także mieli na koncie 16 kolejnych wygranych i w 17. ulegli na wyjeździe... GKS Tychy 1-2.

Mecz ustawiły początkowe fragmenty gry, w których gospodarze popełnili kilka szkolnych błędów i stracili dwie bramki. W obu przypadkach krążek podawał na kij przeciwnika Badżo. Najpierw - przy grze w osłabieniu - zamiast wybić krążek, oddał go Piekarskiemu, ten obsłużył Bacula i Radziszewski nie miał nic do powiedzenia. Z kolei w 12 min "gumę" przejął Bagiński i zagrał do Gonery. Reprezentacyjny obrońca strzelił z dystansu, a Jakubik miał sporo czasu, aby z bliska dobić krążek.

W drugiej odsłonie nadal więcej z gry mieli miejscowi, ale lepsze wrażenie sprawiali tyszanie. Umiejętnie wybijali z rytmu "Pasy" i w każdej nadarzającej się okazji groźnie kontrowali. W 28 min Drzewiecki zaprzepaścił doskonałą okazję do uzyskania kontaktowego gola, ale i goście mieli swoje sytuacje. W 32 min Bacul a w 33 Bagiński przegrali pojedynki z bramkarzem Cracovii. Sześć sekund przed końcem drugiej tercji doszło do przepychanki pomiędzy Danielem Laszkiewiczem i Gwiżdżem. Arbiter długo dyskutował przy boksie sędziowskim, by wreszcie wydać werdykt: krakowianin otrzymał karę 5 + 20 i musiał udać się do szatni, natomiast Gwiżdż 10 minut.

Początek trzeciej tercji załatwił sprawę i rozwiał nadzieję "Pasów" na korzystny rezultat. Zgubiony krążek przejął Proszkiewicz i obsłużył Sarnika, a ten mając przed sobą tylko golkipera pewnie umieścił "gumę" w górnym rogu bramki. Prowadząc 4-0, goście skutecznie się bronili, a na dodatek w krytycznych momentach świetnie spisywał się Sobecki. Miejscowi nie potrafili nawet wykorzystać (w 54 min) podwójnej przewagi, choć mieli na zdobycie gola aż 57 sekund.

Cracovia oddała w całym meczu więcej strzałów (31-28), jednak wysoko przegrała. Dodajmy, że w pełni zasłużenie, bo to spotkanie zupełnie jej nie wyszło. - Z naszej strony to nie były błędy, a prezenty - podsumował Leszek Laszkiewicz. - Spodziewałem się, że będzie to trudny mecz, ale nie sądziłem, że szybko podarujemy tyszanom bramki. Mieliśmy sporo sytuacji, jednak dobrze spisywał się Sobecki. Jak się nie strzela, to się przegrywa - dodał trener Rohaczek.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Jan Urban
Ja widziałem Urbana stąd wiem. A twoje żarciki nie są już śmieszne
post:
Jan Urban
Podobno Yeti też był w Krakowie ;)
post:
Jan Urban
Ale on trenuje Zabrze to teraz na pewno nie przyjdzie w trakcie sezonu, to samo Szulcze...
W środę w Bonarce był Jan Urban ciekawe czy na zakupach,czy na rozmowie u nas!!!
Ta drużyna została praktycznie zbudowana od zera. Drużyna strasznie odmłodzona. Mogliśm...
Konczy sie mu kontrakt w czerwcu jestem za tym aby mu nie przedłużano.Nie zakrzepil w z...
Ja w ogóle bym teraz w trakcie sezonu nie zmieniał trenera. Przyjdzie nowy trener i jak...
Jakbyśmy przegrali z ŁKS-em to by było naprawdę źle.
Tam jest napisane od nowego sezonu. I jeszcze, że do dogadania daleka droga. Paru kandy...
Baj Baj trenerze: https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/cracovia-zm...
Poczekają z decyzjami na porażkę z ŁKS
To juz chyba pożegnanie z trenerem,który w ekstraklasie gra najbardziej zachowawczo.Dla...
cracovia jesteś najbardziej nieudolna w ekstraklasie jeśli chodzi o transfery wstyd...
Po obejrzeniu na spokojnie skrótu, bo z trybun w emocjach to trochę inaczej wygląda, n...
Czas najwyższy żeby bramkarz przemyślał.na ławie swoje szmaty.Sokołowski i Maigaard ró...
Fakty są takie, że były transfery na pozycję, które chciał trener. Drożdż zwolnił Majew...
Ciekawa by była odpowiedź Jacusia, gdyby którykolwiek mu to pytania zadał na najbliższe...
Najlepsze są od lat "transfery" z Cracovii, czyli seryjnie odchodzący za darmo po zakoń...
Są transfery ... To nie wszystkio.....ile się sprawdziło.......tak jest gdy nie ma się...
Ciekaw jestem, czy w kontraktach piłkarzy są wpisane opcje rozwiązania umowy w razie de...
moze byc za obydwu kadencji. jest taki? jesli chodzi o wartosc dodana z lawki widac jak...
Wystawienie Sokołowskiego jest nie do obrony. Facet przeszedł koło meczu.Miał wszystko...
Szczęśliwy punkt biorąc pod uwage, że drużyna gra pierwsze 10 i ostatnie minut. Co je...
Jak już kiedyś pisałem Jacuś usiłuje się utwierdzić, a także nas przekonać, ze zimowe z...
Jak można było Rakoczego posadzić na ławce,kiedy on bez nogi będzie lepszy od tego Duńc...