To Jefferson Da Silva. 23-latek reklamowany jest jako środkowy obrońca, lecz może występować również z boku defensywy. - Jeffersona sprawdziliśmy pod kątem gry w pierwszej drużynie. To doświadczony piłkarz, ma za sobą występy w drużynach pierwszej ligi brazylijskiej. Profesjonalnym zawodnikiem jest od 2001 roku - rekomenduje gracza trener drużyny Młodej Ekstraklasy, Bartłomiej Zalewski.

- Być może sprawdzimy jeszcze brazylijczyka w treningach pierwszej drużyny w tym tygodniu - nie wyklucza Majewski. ?Doktor" sięga też po piłkarzy młodszego pokolenia. Ostatnio w Krakowie przebywali dwaj piłkarze z Wielkopolski, wychowankowie Akademii Piłkarskiej Remes Opalenica. To środkowy obrońca Tomasz Lewandowski i napastnik Michał Grobelny. Obaj to 19-latkowie. Grobelny ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu do niemieckiego Bayeru Leverkusen. Występował tam w barwach młodzieżowej drużyny ?aptekarzy". Teraz trenerzy Cracovii chcą widzieć zawodnika u siebie.

- To szybki i wszechstronny piłkarz ofensywny. W Leverkusen chcieli go zatrzymać, ale były jakieś problemy ze szkołą, a Michał nie zna niemieckiego - wyjaśnia Zalewski. Innym testowanym młodym graczem jest Bartosz Tomczak, były piłkarz Łęcznej, obecnie gracz Avii Świdnik.

Dziś lub jutro powinna się też wyjaśnić sprawa transferu rezerwowego bramkarza Cracovii, Marka Pączka. Zawodnik ! przez tydzień przebywał na testach w Polonii Bytom.

Uczestniczył w treningach drużyny Michała Probierza, a w weekend zagrał drugą połowę w sparingowym meczu z Odrą Wodzisław (wygranym przez Polonię 2:1). Spisał się dobrze, nie puścił bramki, a trenerzy pozytywnie ocenili jego przydatność do drużyny. Obu klubom pozostaje jedynie dogadanie się w sprawie wypożyczenia bramkarza na rundę wiosenną. Jeśli tak by się stało Pączek zadebiutowałby w Ekstraklasie 23 lutego w meczu z... Cracovią.