O miejsce w ekstraklasie Cracovia będzie walczyć z kielecką Koroną. - Było mi obojętne z kim przyjdzie nam grać w barażach. Najważniejsze, abyśmy pokazali, że zasługujemy na miejsce w ekstraklasie - powiedział trener Pasów Artur Płatek. - Korona to najbardziej doświadczona drużyna, z którą mogliśmy się spotkać. Ma w swoich szeregach kilku dobrych piłkarzy, którzy z powodzeniem występowali w ekstraklasie. Szanujemy tego rywala, ale chcemy udowodnić, że nasze miejsce w tabeli to był przypadek - stwierdził szkoleniowiec.

Doceniają Koronę

- Z trzech drużyn, z którymi mogliśmy grać - Znicz, Podbeskidzie, Korona - ta ostatnia ma największy potencjał - powiedział bramkarz Marcin Cabaj. - Przeglądałem ostatnio skład Korony i nie ma tam anonimowych piłkarzy - dodał najlepszy strzelec Pasów Dariusz Pawlusiński i jednym tchem wymienił trzy nazwiska: - W obronie Hernani, w pomocy Dariusz Łatka, a w ataku Edi Andradina. I natychmiast dodaje - Szczególną uwagę trzeba zwrócić na tego ostatniego, który znakomicie wykonuje stałe fragmenty gry.

Pożyteczny sparing

Trener Artur Płatek po ostatnim meczu ligowym z Lechem - gdy jeszcze nie było wiadomo czy ŁKS ostatecznie spadnie z ligi - twierdził, że przygotowuje drużynę na mecze barażowe. Dlatego zaaranżował sparing z Widzewem, który Cracovia wygrała 2:1. - To był dla nas bardzo pożyteczny sprawdzian przed bardzo ważnymi dla nas meczami z kielecką Koroną. Zagraliśmy nierówno, ale liczy się wygrana. Ona podbudowała zespół -ocenił łódzki występ Płatek.

Po spotkaniu z Widzewem piłkarze mieli wolny weekend. Do treningów wrócą dziś rano. Jak twierdzi trener przed barażami żadnego z piłkarzy motywować nie trzeba. - Korona to marka, więc nie ma obawy, że zawodnicy podejdą do tego meczu na luzie - powiedział Płatek.

Większość piłkarzy Cracovii nie śledziła na bieżąco pierwszoligowych rozgrywek. - Ciężko mi teraz mówić o grze napastników Korony. Skupiamy się głównie na sobie - stwierdził Cabaj. Wkrótce, podczas analizy spotkań kielczan, na pewno zobaczymy jak strzelali gole - dodał bramkarz Pasów.

Trener Płatek przed barażami nie ma do dyspozycji tylko Piotra Polczaka, który przebywa na zgrupowaniu reprezentacji w RPA. W weekend Płatek miał rozmawiać z Leo Beenhakkerem o ewentualnym wcześniejszym powrocie obrońcy do Krakowa. - Na razie nie kontaktowałem się z Holendrem. Ale spróbuję wkrótce zadzwonić do niego - powiedział szkoleniowiec.

W Cracovii wszyscy Uczą na to, że utrzymanie w lidze zespół zapewni sobie już po pierwszym meczu w Kielcach. - Wystarczy nam stresu w tym sezonie. Sprawę musimy załatwić jak najszybciej - przekonywał Pawlusiński.

Łukasz Mordarski - Przegląd Sportowy