Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Gazeta Krakowska / GK: Nowe metody Stefana Majewskiego

GK: Nowe metody Stefana Majewskiego

Wprowadzamy profesjonalizm - wycedził przez zęby zdenerwowany trener Cracovii Stefan Majewski. Hasło padło w szatni zaraz po wstydliwej porażce (0:1) z Polonią Bytom i nie zostało rzucone na wiatr. Wczoraj ci zawodnicy "Pasów", którzy grali w sobotnim meczu przekonali się, co szkoleniowiec miał na myśli.

Wprowadzamy profesjonalizm - wycedził przez zęby zdenerwowany trener Cracovii Stefan Majewski. Hasło padło w szatni zaraz po wstydliwej porażce (0:1) z Polonią Bytom i nie zostało rzucone na wiatr. Wczoraj ci zawodnicy "Pasów", którzy grali w sobotnim meczu przekonali się, co szkoleniowiec miał na myśli.

W klubie musieli stawić się już o ósmej rano i w sumie spędzili w nim - nie wliczając przerwy na obiad - grubo ponad dziesięć godzin. Na Wielickiej nie siedzieli bezczynnie. Punktualnie o ósmej zaczęła się bowiem bardzo szczegółowa analiza konfrontacji z bytomianami. Krytycznych uwag było mnóstwo, bo wykład trwał prawie cztery godziny. A precyzyjniej - tyle trwała jego pierwsza część.

Temat wałkowano również po południu. Drugi set był trochę krótszy - zaczął się o 15, a skończył przed 18. Dopiero wtedy zawodnicy przebrali się i wyszli na trening. Nie chcieli komentować nowych metod pracy trenera. Nie są one jednak żadnym novum. Podobne rozwiązania stosował w Wiśle Kraków Dan Petrescu. Jego podopieczni też spędzali w klubie cały dzień, a między treningami odpoczywali w hotelu. - Tak jest w Anglii - wyjaśniał Rumun.

Petrescu stosował ponadto niekonwencjonalne sposoby motywacji. Głośno było o wizycie zawodników "Białej Gwiazdy" w należącej do właściciela klubu fabryce kabli, którą zwiedzali za karę po kiepskim występie. - Muszą zobaczyć jak ciężko pracują zwykli ludzie - tak sens eksperymentu tłumaczył rumuński szkoleniowiec.

Majewski do ComArchu zespołu raczej nie zaprowadzi, bo akurat tam niektórzy jego piłkarze ze swoimi pensjami czuliby się cokolwiek biednie. Musi jednak szybko znaleźć sposób, żeby zespół odzyskał rezon. Pytanie, czy swój cel osiągnie przez coraz mocniejsze przykręcanie śruby piłkarzom. Wrażenie, że w meczu z Polonią Cracovii bardziej niż dyscypliny brakowało dobrej atmosfery miało wiele osób. A jej nie buduje się twardą ręką.

Sami zawodnicy przekonują, żeby jeszcze nie ogłaszać stanu klęski żywiołowej. - Rok temu po trzech kolejkach też mieliśmy trzy punkty i chyba siedem straconych bramek - przypomina Łukasz Skrzyński. - Początki sezonu z reguły są ciężkie: pojawiają się presja, nerwy, stawka; wszystko musi się poukładać. Jasne, takie wpadki nie mogą nam się przydarzać, jeśli chcemy się liczyć w lidze, ale panikować też nie powinniśmy. Gramy teraz dwa mecze u siebie, więc musimy się odkuć .

W tym ciekawym momencie do drużyny dołączył Przemysław Kulig. Bardzo słaba gra zespołu w konfrontacji może być dla niego szansą na szybkie wywalczenie sobie miejsca w podstawowym składzie. Na razie 27-letni obrońca pokazał się w Młodej Ekstraklasie. - Najważniejsze jest to, że wreszcie zacząłem grać, bo nie robiłem tego od dłuższego czasu. To był dla mnie mały sprawdzian kondycyjny. Jak było? Całkiem dobrze - oceniał.

Komentarze

post:
Rózga !!!
Mea culpa! Masz rację świetny mecz Filipa. Pospieszyłem się z krytyką bo przyznasz, że...
Świetny mecz tego młodego zdolnego piłkarza ,obserwowany był przez trenera Majewskiego...
Skur.....syński pech, że akurat na mecz z tymi gdańskimi kundlami będziemy tak osłabien...
Brawo Perković - to efekt udziału w konferencji przed meczem....
Ale kur.... obrona. Zero krycia dobrze, ze Wolski przestrzelił.....
Chyba nie będę tęsknił za Rózgą. Nie wiem czy już myśli o odejściu czy spadek formy ale...
Już nie przesadzajmy, gość bronił poprawnie, nie zrobił błędów, ale te strzały, które o...
Ja tam liczę, że przynajmniej z Lechią u siebie wygramy. Bo w Motorze i Katowicach będz...
Jak prezes broni tak zaciekle tego pomysłu to możliwe, że jest jego pomysłodawcą. Ja od...
ogladalismy dwa rozne mecze, facet bez jaj w bramce wszystkie wybronione to strzaly w...
dwója z transferów słabe wzmocnienie to jest powód spadania w dół
Nie będzie pierwszej ósemki, nie będzie i Kroczka. Nie widać po piłkarzach by w ogień z...
Nic się Pan nie poprawił pod względem wypowiedzi, krąży Pan wokół własnych myśli i wypo...
Pilke czeka taki sam los, produkt zostal opakowany ladnie albo sei znajdzie jelen w r...
Burek do bramki, Ravas nie wiem co chcial zrobic przy 2 bramce, spacerkiem mogl isc wy...
Z tego co pamiętam to prezes Dróżdż jak przyszedł do Cracovii kiedyś mówił, że budżety...
Nikt nic nie napisze? To już przegrana walka? Mamy pożegnać się z hokejem, którym nam...
Już nas wyprzedził motor oraz GKS za chwilę górnik i będzie miejsce w europejskich puch...
Czas akurat teraz na zmianę bramkarza! Może wypali !
Mysle ze rok moze dwa w pilke, ten sam los czeka pilkarzy, jak sie kupiec nie znajdzi...
Wielka szansa dla Cracovii! Świetny człowiek i trener.Jasiu Urban został we wtorek 16...
Tak to wygląda jak piszesz. Zaoranie hokeja kosztem piłki, by sekcja piłkarska miała bu...
Drozdz grabarz hokeja! dac mu taczki . wstyd zeby klub z tradycja 120 letnia, mial jed...
To , że Urban jest wolny, to że bywa na naszych meczach, nie oznacza, że jest zainteres...
Brac Urbana, Kroczek Out, do bramki Burek, grac mlodymi, utrzymanie juz mamy, Kalman...