GK: Najważniejsze starcie na Stadionie Śląskim
Mecz o wszystko dla obu drużyn. Cracovia liczy na wsparcie 600 kibiców.
Dziś na Stadionie Śląskim czeka piłkarzy Cracovii nie lada potyczka - z Ruchem Chorzów. Cracovia wygrywając, oddali od siebie widmo degradacji, w razie ewentualnej porażki może spaść nawet na barażowe miejsce. W tej chwili "Pasy" zajmują 10 miejsce z 16 punktami, a Ruch jest o dwie lokaty i dwa punkty gorszy.
Krakowianie po wczorajszym treningu udali się na przedmeczowe zgrupowanie. "Pasy" będą osłabione, nie zagrają bowiem kontuzjowani Kłus, Szczoczarz czy Szwajdych. - Na pewno nasza sytuacja nie jest najciekawsza - mówi Przemysław Kulig, obrońca Cracovii. - Różnica punktowa między nami a dolną częścią tabeli jest niestety bardzo mała. Ostatnio Cracovia notuje porażki - z siedmiu ostatnich meczów przegrała aż sześć. Wygrana w Wodzisławiu była tylko miłym przerywnikiem tej fatalnej serii.
- Brakuje nam tego, byśmy pierwsi strzelili bramkę - mówi defensor "Pasów". - Z Legią do momentu straty gola graliśmy nieźle, brakowało nam tylko bramki. Jeśli zagramy z takim samym zaangażowaniem z Ruchem i strzelimy gola, to będzie nieźle. Tylko kto ma strzelać te bramki? W 16 dotychczasowych meczach Cracovia strzeliła ich tylko 11...
W ostatnim meczu Pucharu Ekstraklasy - z Widzewem w Łodzi gole zdobyli Witkowski i Kulig. - Chętnie zamieniłbym to trafienie z PE na ligę - deklaruje Kamil Witkowski, napastnik "Pasów". - Miałem wiele okazji bramkowych w meczu z Jagiellonią, na Widzewie trochę mniej. Gdy dostanę szansę występu w Chorzowie, to postaram się ją wykorzystać. Do tej pory zdobyłem dwa gole w ekstraklasie, mało, ale cała drużyna mało strzelała.
- Wciąż czekam na to pierwsze trafienie w lidze - mówi Przemysław Kulig. - Miałem w poprzednich meczach tyle okazji... Widać, że piłka szuka mnie w polu karnym. Może po tym trafieniu w Pucharze Ekstraklasy wreszcie doczekam się na gola w lidze? Oczywiście bardziej bym się cieszył z takiej bramki. Mało który z piłkarzy z polskiej ligi miał okazję występować na Stadionie Śląskim, bo ten obiekt służył głównie reprezentacji.
Ruch gra na nim w roli gospodarza, bo jego obiekt przy ul. Cichej nie dysponuje podgrzewaną płytą. Kulig, Witkowski nie mieli jeszcze okazji grać na śląskim gigancie. Stadion na pewno będzie sprawiał przygnębiające wrażenie, bo mogący pomieścić 47 tys. widzów obiekt będzie świecił pustkami. - Na pewno będzie trochę dziwnie, bo przyjdzie mało ludzi - mówi Przemysław Kulig. - Ale dla nas nie ma to żadnego znaczenia. Nas interesuje tylko zwycięstwo, nie oglądamy się na nikogo.
Dla Kuliga mecz z Ruchem będzie okazją do spotkania dawnych kolegów - Ariela Jakubowskiego czy Remigiusza Jezierskiego. - Z Arielem znamy się z racji wspólnej gry w Białymstoku, z Remigiuszem - z Łęcznej. Jezierski jest silnym zawodnikiem, może jedną akcją pokonać rywala. Widać, że służy mu śląski klimat, strzelił już dla Ruchu parę bramek, trzeba będzie zwrócić na niego szczególną uwagę.
Gdy Cracovia zachowa czyste konto i nic nie strzeli, to nie będzie tak źle, ale teoretycznie "Pasy" mogą zostać wtedy wyprzedzone w tabeli przez Odrę, Widzew i Polonię Bytom, i znaleźć się na 13 miejscu. Z dwoma ostatnimi rywalami przegrali w bezpośrednich meczach. - Mieliśmy 7-, 8-punktową przewagę nad dolną strefą, nasza wina, że skomplikowaliśmy sobie sprawę - twierdzi Przemysław Kulig. - Ważne, by już tego nie pogorszyć, bo w przeciwnym razie wiosną każdy mecz byłby jak o życie.
Zdobycz punktowa będzie dziś priorytetem, piłkarze muszą zapomnieć o stylu. - Nieważne, czy zagramy fatalnie, czy dobrze, po prostu musimy wygrać - mówi Witkowski. - Wiem, że Ruch też będzie zdeterminowany, a jego zawodnicy potrafią grać ostro. Jednak nie boję się żadnego obrońcy w polskiej lidze. Środek na brutalnych obrońców? Trzeba być szybszym, uwolnić się spod opieki. Są wysocy, a przez to mało zwrotni. Od kiedy Stadion Śląski "odkurzony" został dla ligi, wygrywają na nim goście. Czy tak będzie dzisiaj.
Składy:
Ruch: Nowak - Jakubowski, Adamski, G. Baran, Ninkovic - Grzyb, Pulkowski, Sadlok, Balazs - Fabus, Jezierski
Cracovia: Cabaj - Kulig, Urbański, Radwański - Pawlusiński, A. Baran, Wiśniewski, Nowak - Dudzic, Moskała, Witkowski.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.