Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Gazeta Krakowska / GK: Cracovia zagra jutro ze Śląskiem. Na 99 procent

GK: Cracovia zagra jutro ze Śląskiem. Na 99 procent

krakowska-times

Widzew w I lidze, ŁKS Łódź jeszcze się łudzi. "Pasy" nie muszą się bać rozprawy mediacyjnej.

Jesteśmy w ekstraklasie? Uwierzymy, jak już w niej zagramy -powtarzali ostatnio piłkarze Cracovii. Doczekają się. Po wielu perypetiach, prawnych przepychankach, tygodniach niepewności i dramatycznych zwrotach akcji jutro wieczorem wyjdą na boisko we Wrocławiu i w pierwszym meczu sezonu zmierzą się ze Śląskiem (początek, godz. 19.15; transmisja w Orange Sport). To będzie równoznaczne z tym, że już nic i nikt miejsca w ekstraklasie im nie zabierze.

Wczoraj krakowianie mieli kolejną próbę nerwów, bo w Warszawie obradowały Komisja ds. Nagłych PZPN i rozpatrujący sprawę zdegradowanego za korupcję Widzewa Łódź Trybunał Arbitrażowy przy PKOl. Decyzje obu tych instytucji mogły znów przewrócić wszystko do góry nogami. Na szczęście dla ?Pasów" - nie przewróciły.

Komisja PZPN, którą tworzą prezes związku Grzegorz Lato i jego pięciu zastępców, nie zgodziła się na przełożenie rozgrywek ekstraklasy, a także storpedowała pomysł jednego ze swoich członków Janusza Matusiaka, by przynajmniej opóźnić start Cracovii. Związany z Łodzią działacz liczył bowiem, że uda mu się w ten sposób uratować ŁKS, czyli klub, który od kilku tygodni bezskutecznie walczy o licencję, a którego miejsce w ekstraklasie zajęły właśnie ?Pasy", ratując się w ten sposób przed spadkiem (w ubiegłym sezonie zajęły w lidze przedostatnie miejsce).

Kategoryczny sprzeciw Laty i jego ludzi był więc dla Cracovii niczym glejt uprawniający ją do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. ŁKS łudzi się co prawda, że jeszcze uda mu się uratować skórę, lecz sytuację ma raczej beznadziejną. Ostatnią deską ratunku jest dla niego zaplanowana dziś na godz. 9 rano w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym rozprawa mediacyjna między klubem a PZPN w sprawie nieszczęsnej licencji. Łodzianie szanse mają nikłe, jednak dopóki ta sprawa się nie wyjaśni, dopóty nie będzie można napisać, że ?Pasy" ze Śląskiem zagrają w sobotę na mur-beton.

Na sto procent pewne jest za to co innego: w ekstraklasie nie zagra Widzew Łódź. Wczoraj Trybunał Arbitrażowy przy PKOl odmówił zajęcia się jego sprawą i poinformował, że rozstrzygnięcie zostanie wydane najwcześniej 18 sierpnia. Dla Cracovii ta decyzja też miała bardzo istotne znaczenie. Gdyby trybunał np. wstrzymał wykonanie kary dla łodzian na czas rozpoznania sprawy, wówczas Widzew miałby prawo gry w ekstraklasie, a PZPN musiałby zarządzić odwołane wcześniej baraże. Grałyby w nich ?Pasy" i Korona Kielce.

Brak werdyktu spowodowały kuriozalne okoliczności, charakterystyczne dla polskiego futbolowego bagienka. Skład orzekający trybunału pod przewodnictwem mec. Marii Zuchowicz stwierdził, że nie może podjąć żadnej merytorycznej decyzji z powodu... braku dokumentów. Winą po raz kolejny obciążono PZPN.

- Związek nie dostarczył uchwały abolicyjnej z 10 maja 2008 r. i wpisu do KRS potwierdzającego obowiązywanie przepisu o przedawnieniu z 11 maja 2007 r. Zwrócimy się do PZPN o uzupełnienie dokumentacji - poinformował Wiktor Cajsel, rzecznik prasowy trybunału. - Wobec braku tych materiałów trybunał ani nie mógł się zająć wnioskiem Widzewa w sprawie warunkowego zawieszenia kary, ani wydać decyzji merytorycznej - dodał.

Zdziwienia nie krył rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski. - Dostarczyliśmy wszystkie żądane dokumenty. W piśmie, które dostaliśmy, nie było mowy o uchwale abolicyjnej. Zresztą ta uchwała to przepis wewnątrz-związkowy - stwierdził Kwiatkowski. - Ale jeśli trybunał sobie tego życzy, dostarczymy i te materiały - dodał rzecznik PZPN.

Oznacza to, że łodzianie sezon rozpoczną w I lidze. Nawet jeśli w sierpniu trybunał uznałby, że degradacja wymierzona przez PZPN była niesłuszna, nie ma możliwości dokooptowania zespołu w trakcie trwania rozgrywek. Rekompensata mogłaby nastąpić dopiero w przyszłym sezonie. W takiej sytuacji prawnicy Widzewa zapowiedzieli wniosek do sądu przeciw PZPN o gigantyczne odszkodowanie.

To jednak nie jest już zmartwienie Cracovii. Jej piłkarze -wczoraj wrócili z krótkiego zgrupowania w Szczyrku - mogą być już pewni występów w ekstraklasie. Przynajmniej na 99 procent.

Przemysław Franczak, Rafał Romaniuk - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Mariusz Stępiński super strzelec jest do wzięcia
A czy to jest do cholery turnus rehabilitacyjny czy też zgrupowanie ? Trzeba było pozb...
trzeba druzyne wzmocnic na wszystkich szczeblach bo jest słabo
dobry piłkarz strzelił piękną bramkę pokazał się z dobrej strony wielki błąd
czekamy na silne transfery a tu nic nas interesuje tylko mistrzostwo cracovia jest ego...
Uważam, że jest to bardzo zła decyzja...
potrzebne są bardzo dobre sparingi i tylko mistrzostwo
a jeśli droga obejmuje krakowskie lokale, to z kim będzie po drodze ?
Kroczek chce pokazać że jest najważniejszy i i swoje zdanie....często odbywa się to kos...
Ale chyba już w tym roku nie spadną !!? Ważniejsze dla mnie jest to czy Van Buuren wró...
Ja wiem, że to tylko sparing ale z niepokojem myślę o tym sezonie....
post:
cracovia
Stepińskim interesuje się lech poznań raków częstochowa motor lublin ale najlepiej by b...
post:
cracovia
dziś stępiński chce grać w cracovii
Cześć Jego pamięci.....R.I.P. Mistrzu.....
post:
cracovia
Wesołych, Pasiastych Świąt dla wszystkich mających serca w PASY !!!
post:
cracovia
Człowieku - Stępiński jakiś czas temu oświadczył, że nigdy nie zagra w CRACOVII - wysta...
post:
cracovia
Mariusz Stępiński świetny piłkarz jest do wzięcia czekamy zrób to to będzie wielki sikces
to drużyna o najpiękniejszej historii powinna być mistrzem mistrzem polski taka prawda
wielkie dzięki i prośba o super transfery
powinnaś kupić Leonardo Rocha z Radomiaka to byłby najlepszy transfer
post:
Obrona....
E tam Glik mu przeszkodził. Taki żarcik. A tak na poważnie Madejski wszedł i pokazał, ż...
Tak, chłop w klubie parę miesięcy i już ma serce w pasy, niezły żart...
wieli szacunek dla prezesa trenera sztabu wyborczego gdyby nie sędziowie byli byśmy w s...
Czyj wychowanek? Z całym szacunkiem ale Madejski z Bielska pochodzi i nie jest w żadnym...