Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Gazeta Krakowska / GK: A niech Cię, Bodzio

GK: A niech Cię, Bodzio

Dylemat: lepiej brzydko wygrać czy ładnie zremisować?

Nadzieja wróciła; piłkarze Cracovii nie zapomnieli, że futbol jest rozrywką, branżą taką samą jak teatr, w którym nikt nie lubi oglądać nudnych spektakli. W meczu z ŁKS udowodnili, że ciągle potrafią grać ofensywnie, z rozmachem, dla publiczności.

Sędziował: M. Górecki (nota ? 7) z Katowic. Żółte kartki: Witkowski ? Cerić, Madej, Łakomy, Szczot, Kłos, Woźniczka, Potocki. Widzów 3000.

Cracovia: Cabaj 5 ? Kulig 6, Skrzyński 6, Radwański 6 ? Kłus 7, Baran 7 ? Pawlusiński 6 (62 Bojarski), Kostrubała 5 (66 Wiśniewski), Nowak 6 ? Witkowski 6 (46 Dudzic 5), Moskała 5.

ŁKS: Wyparło 8 ? Łakomy 5, Kłos 7, Cerić 4, Woźniczka 5 ? Sikora 4 (87 Komorowski), Madej 6, Trałka 6 (67 Przybyszewski), Dąbrowski 5, Szczot 6 (77 Potocki) ? Arifović 4.

W utyskiwania, że "Pasy" nie strzeliły bramki, że tylko zremisowały i że w ogóle jest do czterech liter, wsłuchiwać się nie warto. Grunt, że krakowianie wyszli ze stanu śpiączki. Pacjent żyje i chyba wraca do zdrowia.

Ktoś skontruje: najważniejsze są punkty. Sami piłkarze, rozczarowani - co zrozumiałe - wynikiem, jak jeden mąż powtarzali w sobotę wieczorem, że lepiej jest brzydko wygrać niż ładnie zremisować. W takim rozumowaniu kryje się jednak poważny błąd logiczny.

Twierdzenie powinno brzmieć inaczej: łatwiej jest o sukces, kiedy grasz dobrze i stwarzasz sytuacje. Jeśli zwyciężasz po słabej grze - osiągnąłeś to przez przypadek.

Tylko jedna rzecz, a mówiąc bardziej precyzyjnie - osoba, powstrzymała przedwczoraj gospodarzy przed zdmuchnięciem łodzian z powierzchni ziemi. Bogusław Wyparło dokonywał w bramce rzeczy nieprawdopodobnych, choć kiedy stanął później przed dziennikarzami, nie zgrywał bohatera. - Nie zrobiłem dzisiaj nic wielkiego. Miałem trochę szczęścia i to wszystko; nie robiłbym z tego żadnej sensacji -wzruszał ramionami.

Określenie "nic wielkiego" nie pasuje zwłaszcza do wydarzenia z 68 minuty. Wtedy w doskonałej sytuacji znalazł się Dariusz Kłus; piłka przy nodze, 10 m od bramki, czas na reakcję. Pomocnik Cracovii strzelił bardzo inteligentnie: technicznie, w długi róg. Pewny gol - wydawało się wszystkim. Kiedy jednak kibice już zaczynali zrywać się z miejsc, nagle znikąd, jakby go ktoś akurat namalował, pojawił się Wyparło i akrobatyczną interwencją wybił piłkę na róg. Szok. Zrezygnowany Kłus upadł na kolana i złapał się za głowę.

- Już widziałem piłkę w siatce - zwierzał się potem. - Duże ukłony dla Bodzia. Wyciągnął się jak struna. Cały on. Na przedpolu może tak nie fruwa, ale na linii jest świetny. Grałem z nim trzy lata - superbramkarz - chwalił kolegę.

"Bodzio" zrewanżował się żartem. - Darek Kłus nie ma lewej nogi, więc nie spodziewałem się lepszego strzału -uśmiechał się. -Nie, tak naprawdę zrobił to nieźle, ale udało mi się końcami palców odbić piłkę.

Bramkarz gości kapitalnie interweniował też przy dwóch strzałach Dariusza Pawlusińskiego z rzutów wolnych (21 i 62 min) i jednym Tomasza Moskały (49). Łapał wszystko, a tylko raz wyręczyła go poprzeczka: w 49 min po indywidualnej akcji piłką trafił w nią Bartłomiej Dudzic.

Co ciekawe, w tym jednym meczu krakowianie oddali więcej strzałów niż w czterech poprzednich spotkaniach razem wziętych. Już po 20 minutach mieli na koncie osiem prób. Niespotykana historia. - Cracovia od początku pokazywała, że jej bardziej zależy, że jest bardziej umotywowana - oceniał trener łodzian Wojciech Borecki. Jego podopieczni zaprezentowali się pod Wawelem z kiepskiej strony (skupieni na defensywie, zachowawczy, czasem mieli problem z wymianą trzech podań), ale paradoksalnie to oni stworzyli najlepszą sytuację w tym spotkaniu. W 45 minucie Robert Szczot postanowił złamać poprzeczkę w bramce Cracovii; uderzył potężnie z kilkunastu metrów, piłka zatańczyła między aluminiową konstrukcją a Marcinem Cabajem i spadła pod nogi Mieczysława Sikory. Pomocnik ŁKS miał przed sobą pustą bramkę i z 7 metrów spudłował!

- Sikora mógłby być królem strzelców, gdyby wykorzystywał wszystkie stuprocentowe sytuacje. Nie wiem, ale jakieś fatum ciąży nad tym chłopakiem - komentował Borecki. Barwnie opisał też kontrataki swojego zespołu, które z reguły kończyły się niecelnymi strzałami z dystansu. - Trzeba dać szansę bramkarzowi, żeby się pomylił - stwierdził.

Gospodarze dali Wyparle więcej niż jedną, ale bramkarz ŁKS jak na złość nie chciał się poddać. O, pardon, padł jeden gol dla Cracovii, tyle tylko, że była to fatamorgana. W 76 min zbiorowemu złudzeniu ulegli widzowie na krytej trybunie. Wszystkim wydawało się, że piłka wpadła do siatki tuż przy słupku, ale po chwili euforia została brutalnie przerwana. Ni stąd ni zowąd bowiem, futbolówka wytoczyła się zza bramki. Jęk zawodu było słychać chyba nawet w Nowej Hucie. Pocieszenia można było szukać na boisku: najważniejsze, że mirażem nie była dobra gra "Pasów".

Komentarze

Mariusz Stępiński super strzelec jest do wzięcia
A czy to jest do cholery turnus rehabilitacyjny czy też zgrupowanie ? Trzeba było pozb...
trzeba druzyne wzmocnic na wszystkich szczeblach bo jest słabo
dobry piłkarz strzelił piękną bramkę pokazał się z dobrej strony wielki błąd
czekamy na silne transfery a tu nic nas interesuje tylko mistrzostwo cracovia jest ego...
Uważam, że jest to bardzo zła decyzja...
potrzebne są bardzo dobre sparingi i tylko mistrzostwo
a jeśli droga obejmuje krakowskie lokale, to z kim będzie po drodze ?
Kroczek chce pokazać że jest najważniejszy i i swoje zdanie....często odbywa się to kos...
Ale chyba już w tym roku nie spadną !!? Ważniejsze dla mnie jest to czy Van Buuren wró...
Ja wiem, że to tylko sparing ale z niepokojem myślę o tym sezonie....
post:
cracovia
Stepińskim interesuje się lech poznań raków częstochowa motor lublin ale najlepiej by b...
post:
cracovia
dziś stępiński chce grać w cracovii
Cześć Jego pamięci.....R.I.P. Mistrzu.....
post:
cracovia
Wesołych, Pasiastych Świąt dla wszystkich mających serca w PASY !!!
post:
cracovia
Człowieku - Stępiński jakiś czas temu oświadczył, że nigdy nie zagra w CRACOVII - wysta...
post:
cracovia
Mariusz Stępiński świetny piłkarz jest do wzięcia czekamy zrób to to będzie wielki sikces
to drużyna o najpiękniejszej historii powinna być mistrzem mistrzem polski taka prawda
wielkie dzięki i prośba o super transfery
powinnaś kupić Leonardo Rocha z Radomiaka to byłby najlepszy transfer
post:
Obrona....
E tam Glik mu przeszkodził. Taki żarcik. A tak na poważnie Madejski wszedł i pokazał, ż...
Tak, chłop w klubie parę miesięcy i już ma serce w pasy, niezły żart...
wieli szacunek dla prezesa trenera sztabu wyborczego gdyby nie sędziowie byli byśmy w s...
Czyj wychowanek? Z całym szacunkiem ale Madejski z Bielska pochodzi i nie jest w żadnym...