Orest Lenczyk: - Dziwiłem się, dlaczego koniowi zaglądają do pyska
- Pamiętam jak kiedyś wchodziłem na targ i patrzyłem na chłopów jak kupują konia, to dziwiłem się dlaczego temu biednemu koniowi zaglądają do pyska, czy ma zęby - mówi dla Terazpasy.pl trener Cracovii Orest Lenczyk .
- Cracovia szuka nowych zawodników. Dzisiaj na treningu pojawił się testowany piłkarz... [Zobacz: Cracovia testuje pomocnika z Holandii ].
- Im bliżej zamknięcia okienka transferowego, tym więcej do nas wydzwaniają i chcą nam przysyłać kogoś, żebyśmy go sprawdzili. Tak się składa, że czasami mówimy komuś: ?dobrze, nich przyjedzie?. Po przyjeździe okazuje się to, co się okazuje, czyli że nie jest to zawodnik do pierwszej jedenastki. Ale mamy tak dużo zawodników do drugiej jedenastki i do trzeciej jedenastki, że z jednej strony wiemy czego chcemy, a z drugiej strony nie chcemy zlekceważyć nikogo, żeby później się nie okazało, że jesteśmy tak zarozumiali, albo nieodpowiedzialni, że odmawiamy tym którzy nam proponują zawodnika, który nawet tam gdzieś w Holandii kopał piłkę... Ale ja widzę, że to jest, że tak powiem, podstęp, bo wielu menagerów stara się wsadzać gdzie popadnie byle kogo, po to tylko, żebyście wy o tym napisali, a oni mają potem z tego reklamę.
.
.
- Skoro mówi Pan, że ?kopał?, a nie ?grał?, to znaczy że wiele występów w drużynie Willem II Tillburg nie zaliczył, zgadza się?
- No tak, bo jeśli by przez rok zagrał trzydzieści, czy czterdzieści meczów, to wtedy bym tego nie lekceważył, ale jeśli z tym graniem było różnie, a tutaj widzę, że mogę wziąć naszych dwudziestu chłopaków i będzie podobnie, to wyciągam z tego wnioski.
- A jakieś inne nazwiska, które jeszcze mogą znaleźć się w kadrze Cracovii może Pan już podać?
- Ja bym wolał, żeby nie było imienia i nazwiska ? kompletnie mi jest to niepotrzebne, tym bardziej kibicom.
- Martwi Pana kolejna kontuzja ? tym razem Darka Pawlusińskiego... (wielki siniak na brzuchu).
- Z tym sobie poradzimy ? mówię to upewniwszy się jego dzisiejszą dyspozycją na treningu.
- Bartek Ślusarski i Darek Kłus trenowali indywidualnie...
- Ja uważam, że Kłus jest w dobrym miejscu jeśli chodzi o ten ostatni tydzień. Wyjedziemy cztero, pięcioosobową ekipą do doktora Wielkoszyńskiego, a tam zostanie to wszystko sprawdzone ? tak, żeby określić nawet czasowo, kto ma szanse na granie w sobotę, w Kielcach. W każdym razie w tym kontekście absolutnie nie ma mowy o Ślusarskim, bo to jest inna sprawa.
- Łukasz Tupalski będzie do Pańskiej dyspozycji w sobotę?
- To się okaże w środę. Nie ma co ukrywać, że to był podstawowy zawodnik w ostatnim czasie. Jeżeli Marek Wasiluk przypomni sobie jak grywał swoje najlepsze mecze w Jagiellonii, to być może będzie miał większe szanse ? nawet na sobotę. Muszę przyznać, że jak oglądnąłem na spokojnie mecz z Lechem Poznań, to ostatnie 10-15 minut meczu i samo wybijanie piłki może się przydarzyć drużynie czwartoligowej, która gra Puchar Polski z Lechem, a nie piłkarzom Ekstraklasy, którzy powinni grać w piłkę. Mogę tylko przypuszczać co by się działo, gdybyśmy dzięki Radkowi Matusiakowi i Ślusarskiemu ? do czasu jak ten drugi zszedł z boiska ? nie byli groźni w ataku. Na szczęście dzięki ich postawie Lech musiał się pilnować z tyłu i nie robił takich ?wędrówek? pod naszą bramkę, jak przez ostatnie minuty meczu.
- Czy Cracovia pozyska jeszcze stopera?
- Nie rozmawialiście z Profesorem?
- Profesor mówi, że w takich sprawach to Pan dzieli i rządzi.
- Jeżeli mówimy o jakości piłkarza, o jego przydatności do pierwszej jedenastki, to znaleźć takiego zawodnika jest bardzo łatwo. Tyle tylko, że kiedy już się go znajdzie to zaczynają się problemy wiadomo z czym... Zwłaszcza, że im bliżej jest zamknięcia okienka transferowego, to niektórzy zaczynają głupieć z ceną. To nie jest tak, że gdy kupuje się chleb po trzech dniach, kiedy jest już lekko czerstwy, to wtedy jest tańszy, tylko kiedy okienko się kończy to zamiast obniżać ceny, to jeszcze je windują w górę, bo ktoś musi kupić.
- W sprawie Radosława Matusiaka ten problem ?z wiadomo czym? w drodze negocjacji udało się rozwiązać. Czy są inne tego typu ?problemy??
- Ja bym prosił, żeby już do tego nie wracać. Sami wiecie, że sprawa Radka Matusiaka ciągnie się ? nie chcę powiedzieć miesiące, bo pewnie ponad rok ? i jakoś tak bywało, że kiedy można go było wziąć to ja nie miałem klubu, a kiedy ja miałem klub, to jego nie można było wziąć. A ponieważ moja przygoda z Zagłębiem Lubin trwała tak krótko, to absolutnie nie chciałem się tam angażować w Radka. Zdawałem sobie sprawę z tego, że nie zostanę w Lubinie. Natomiast w Krakowie czuję się absolutnie odpowiedzialnym za jego dalszą karierę. Jeżeli miał w tym ?biegu przez płotki? pierwszy ?płotek? w meczu z Lechem Poznań, to przeskoczył ? uważam, że w dobrym stylu. Ustawię następne. Takich meczów zostało jeszcze sporo. Szczerze mówiąc nie przypuszczałem, że czterdzieści osiem godzin po meczu, w którym Radek po raz pierwszy zagrał w ataku Cracovii ze Ślusarskim ja nie będę miał Ślusarskiego. To jest trochę tak, jakby się sufit zawalił i trzeba uciekać ? mówię oczywiście o tej optymistycznej wersji, która się zapowiadała, czyli o ataku Ślusarski - Matusiak. Ale Radek jest twardym chłopem i z pewnością w dalszym ciągu będzie się starał grać jak najlepiej. Z tym że, Profesor wie o tym, bo rozmawialiśmy na ten temat, że Radek nie potrzebuje jakichś tam kandydatów do gry w pierwszej lidze, tylko potrzebuje piłkarzy, z którymi on będzie jakościowo w dalszym ciągu zagrożeniem dla przeciwników.
- Czy spodziewał się Pan tak dobrej postawy Matusiaka od pierwszego meczu w Cracovii? Oglądając w telewizji powtórkę meczu z Lechem usłyszałem na wstępie takie zdanie: ?przykład Matusiaka pokazuje, jak niewiele potrzeba, żeby grać w Ekstraklasie?. Potem komentatorzy zdecydowanie zmienili ton...
- Albo ktoś był złośliwy, albo tez nie doceniał jego umiejętności, bo sprawa przygotowania do meczu to jedno, a sprawa przydatności ? to drugie. Umiejętności Radka są ? zapewne od wieku juniora ? nieprzeciętne, a czym innym jest kwestia doskonalenia i przygotowania do każdego kolejnego meczu. Jeżeli Matusiak zagrał taki mecz, to ja słucham, jak czasem ktoś dzwoni, albo coś mi się uda tu w klubie ukradkiem usłyszeć, to sobie myślę ? ?może za bardzo go chwalą??. Ale absolutnie zgadzam się z tym, że zdecydowanie więcej jest plusów, niż minusów. Bo brać się za niego, za to, że nie strzelił bramki w ostatniej minucie ? gdyby to było w piątej minucie meczu, to ?objechałby? Kasprika bez problemów, ale w tej sytuacji był już zmęczony, miał absolutnie dość ? tym bardziej po zejściu Ślusarskiego i po tej ?obronie Częstochowy?, gdzie musiał gonić za obrońcami.
- Czy któryś z pozostałych napastników Cracovii, poza Matusiakiem, mógłby Pana zdaniem zastąpić Ślusarskiego, gdyby kontuzja wyłączyła go na dłużej?
- Mam to absolutnie za mgłą. Owszem, coś tam widzę, ale raczej może nawet to jest kotara, a nie mgła. W tej chwili to mówię. Gdzieś tam piszą i powtarzają, że jest jeszcze na przykład Kaszuba, że on ma szansę. Dzisiaj Kaszuba był na treningu i powiem szczerze, że jak patrzę na to, to wolę nic nie mówić.
- Czyli Cracovia ma Ślusarskiego i Matusiaka ? dwóch bardzo dobrych napastników, a potem są...
- ... kandydaci do ich zastąpienia. Aczkolwiek z tego co pamiętam grę tych zawodników, to nie są to piłkarze tej klasy. I dziwię się, bo dwa lata temu, kiedy chciałem ściągnąć Sachę z Podbeskidzia, to patrząc na niego teraz nie chce powiedzieć, że cieszę się, że go wtedy nie wziąłem, ale cos się stało ? on się zapowiadał na piłkarza absolutnie nadającego się do Ekstraklasy ? nie jako sztuka, tylko jako postać, która również po tych przygodach w reprezentacjach młodzieżowych pójdzie dalej.
- U Sachy akurat karierę zaburzyła długo leczona kontuzja ? w zasadzie stracił przez nią cały ostatni rok. Być może to się odbija na jego dyspozycji?
- Ja go nie kupowałem. Pamiętam jak kiedyś wchodziłem na targ i patrzyłem na chłopów jak kupują konia, to dziwiłem się dlaczego temu biednemu koniowi zaglądają do pyska, czy ma zęby. Trzeba popatrzeć co się dzieje z gruszką, z kolanami, zbadać ? to mądrzejsi by może zobaczyli ile ma włókien białych, ile czerwonych, a ile niebieskich...
Rozmawiał: Crac, Depesz
Fot. Crac
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
do Rapacinho21
stas
22:49 / 26.08.09
Zaloguj aby komentować