Terazpasy.pl / Wywiady / Wywiady Teraz Pasy! / Janusz Filipiak: - Wszyscy chcą wygrywać

Janusz Filipiak: - Wszyscy chcą wygrywać

Janusz Filipiak: - Wszyscy chcą wygrywać

Profesor Janusz Filipiak mówi o pierwszym meczu Cracovii w tym sezonie, o transferach, o celu postawionym przed drużyną, o zmianach w sztabie szkoleniowym i przygotowaniach do przebudowy stadionu.

Prezes Cracovii z trybun stadionu w Wodzisławiu Śląskim oglądał pierwszy mecz Cracovii w nowym sezonie, w którym podopieczni trenera Stefana Majewskiego przegrali z beniaminkiem Ekstraklasy Piastem Gliwice 2:0.

- Nasi piłkarze bardzo słabo grali w warstwie motywacyjnej - mówi Profesor Janusz Filipiak . - Nie chodzi oczywiście o warstwę finansową, bo podnieśliśmy premie w związku z tym, że będą większe wpływy z Canal Plus. Jeden z kolegów wiceprezesów stwierdził, że szkoda tych pieniędzy na premie, bo jak byśmy przegrywali całą rundę to bylibyśmy bogatsi (śmiech).

Wracając do meczu wydaje mi się, że pierwsze 15 minut było tak jak miało być czyli wyszła wielka Cracovia i beniaminek Piast. I to uśpiło czujność zawodników, a potem już się nie zmotywowali i nie dostali sportowej złości. I tak to się źle poukładało...

Wkrótce zobaczymy czy rzeczywiście drużyna jest taka słaba, czy jest przemęczona. Takie opinie chyba jeszcze za wcześnie ferować. Nie mamy jakiś specjalnych badań, a te treningi które były robione nie wskazują na jakieś przemęczenie.

Trudno coś więcej powiedzieć. To jest pierwszy mecz, to jest piłka. Zobaczymy co będzie dalej. Na pewno chcielibyśmy wygrywać. Problemem drużyny na pewno jest to, że nie gra Kłus, nie gra Kulig, nie gra Krzywicki, nie gra Witkowski i nie gra jeszcze Arpad Majoros, który co prawda nie jest podstawowym zawodnikiem, ale jest podstawowym zmiennikiem.

Zobaczymy jak będzie z ŁKS-em, zobaczymy jak wejdziemy w ten sezon. Jakichś nerwowych ruchów nie można podejmować. Sytuacja kadrowa jest trudna, nie ma zmienników. Nie ma dużej możliwości manewru choć poszerzyliśmy kadrę. Są do mnie pretensje o to, że tych zawodników nie ma więcej. Kiedyś kibic mnie zaczepił i mówi ?weźmy Zganiacza?. To odpowiedziałem: ?to mam jechać, wziąć go za kołnierz i go zabrać??. Taki kibic nie zdaje sobie sprawy, że to zawodnik musi chcieć, klub musi chcieć, że trzeba warunki kontraktu uzgodnić.

- Wciąż nie rozwiązana jest sprawa Kuliga...

- Mamy problem z Kuligiem. Chcę tutaj oficjalnie powiedzieć, że jutro będę dzwonił do Rady Nadzorczej Górnika Łęczna, bo od dłuższego czasu toczy się wymiana informacji. Myśmy przyjęli wszystkie ich warunki ? zarówno finansowe jak i formalne ? i w tej chwili od jakiegoś tygodnia po prostu nie odbierają telefonu. Jest to o tyle dziwne, że pozwalają trenować u nas Kuligowi czyli nie chcą go tam.

Jeżeli to jest Spółka Skarbu Państwa i klub, który jest w Skarbie Państwa i nie chcą kilkaset tysięcy złotych to ja się pytam o co chodzi, bo to jest prawie jak działanie na szkodę Spółki Skarbu Państwa... Kuliga nie wykorzystują, a pieniędzy znaczących od nas nie chcą wziąć.

Nie bardzo rozumiem o co w tym wszystkim chodzi dlatego zadzwonię do Rady Nadzorczej Górnika Łęczna i zapytam jeśli oczywiście zechcą odebrać telefon, bo nikt z Łęcznej nie chce z nami w tej chwili rozmawiać.

- Co z transferem bośniackiego obrońcy Sejmona Milosevicia testowanego w Cracovii kilkanaście dni temu?

- Bośniak ma przyjechać we wtorek. Ma przyjechać, ale nie obiecuję, że przyjedzie bo wojny są na świecie... Jak przyjedzie to będziemy kontynuować proces załatwiania dla niego pozwolenia na pracę.

- Wynika z tego, że transfer Bośniaka jest już przesądzony...

- Transfer będzie przesądzony jak uprawnimy zawodnika do gry. W tej chwili ?na gębę? wszystko jest załatwione i uzgodnione. W tej chwili jest ?papierkologia?, która w przypadku zawodników spoza Unii Europejskiej jest bardzo rozbudowana.

- Jak Pan odebrał słowa trenera Stefana Majewskiego, który po meczu z Piastem powiedział, że ?na boisku nie było zespołu??

- Wiadomo jak to jest, wszyscy chcą wygrywać. Zaraz po meczu ja sam czasem miałem bardzo nerwowe wypowiedzi. Teraz staram się tego unikać. Wszyscy są rozgoryczeni. Trener chce wygrywać, Prezes chce wygrywać, kibice chcą wygrywać, zawodnicy chcą wygrywać. Należy więc trochę przeczekać i po trzech dniach trener czy prezes powinien mieć znowu szansę się wypowiedzieć, kiedy jest na większym luzie i ma lepszy humor.

- Do końca letniego okienka transferowego pozostały jeszcze trzy tygodnie. Czy Cracovia może jeszcze zaskoczyć przeprowadzając jakiś znaczący transfer?

- Nie, nie sądzę. Dlatego, że w tej chwili zawodników, których namierzaliśmy namierzyliśmy. Było ich więcej. Nie udało się sprowadzić wszystkich z rozmaitych powodów. Winy Klubu w tym nie było. Natomiast konkurencja jest duża, piłkarzy jest bardzo mało. Z takich ciekawostek to Kurowski ma zaproszenie na testy do trzeciej ligi włoskiej. Dzisiaj przyszedł w tej sprawie faks, nie wiem na ile poważny.

- Panie Profesorze czy Cracovia po przeprowadzonych transferach jest mocniejsza7

- Proszę zwrócić uwagę, że ja bardzo dużo mówię o faktach, a jak zwykle nie chcę komentować. To jest rola dziennikarzy. Czy ja wiem czy Cracovia jest mocniejsza? Trudno powiedzieć. Cały czas jesteśmy w fazie przebudowy drużyny. Mamy całą plejadę zawodników młodych i oni będą wchodzić do zespołu. Mamy tutaj dzisiaj Snadnego, Urbańskiego, Tomka Baligę, który z Piastem bardzo ładnie grał.

Nie wiem czy Cracovia jest w tej chwili mocniejsza, ale na pewno nie jest prawdą to co czasami czytam w Internecie, że skoro nie mamy jeszcze nowego stadionu to odpuszczamy... To absolutnie nie wchodzi w rachubę.

- Czy przed tym sezonem został postawiony przed drużyną jakiś konkretny cel sportowy?

- To jest piłka zawodowa, piłkarze grają dla pieniędzy. Tak jak w poprzednim sezonie niezależnie od premii meczowych, od ósmego miejsca w górę jest coraz większa premia i każde miejsce wyżej oznacza dla piłkarzy większą premię. W przypadku miejsc czwartego, trzeciego, drugiego czy pierwszego ta premia jest już bardzo, bardzo duża. I tak stawiamy cel. Nie stawiamy celu zero ? jedynkowo tylko pokazujemy drabinkę...

- Takie rozwiązanie to sposób finansowego motywowania zawodników a nie konkretny cel sportowy...

- Nie. To jest cel proszę Pana. Ja mogę iść do naszego świetnego zawodnika i powiedzieć mu: stawiam Ci cel ? zdobądź Puchar Świata. Jaki jest sens takiej wypowiedzi? Z punktu widzenia mediów taka wypowiedź ma jakiś sens, ale z punktu widzenia prezesa i zawodnika nie ma żadnego sensu, bo on musi jeszcze mieć możliwość osiągnięcia tego celu.

- Niedawno ze sztabem szkoleniowym rozstał się kierownik drużyny Pan Maciek Madeja...

- Pan Maciek Madeja nie musi być kierownikiem drużyny. Nie będę tej sprawy komentował. W Klubie jest prosta hierarchia: jest prezes, jest trener, są zawodnicy i sztab. Ja nie będę rozmawiał z każdym po kolei tylko rozmawiam z trenerem, a trener jest odpowiedzialny za to z kim pracuje.

- Panie Profesorze czy Pan wie dlaczego Pan Maciek Madeja odszedł ze sztabu szkoleniowego trenera Majewskiego?

- Tak. Oczywiście, że wiem.

- Ze współpracy z trenerem Majewskim rezygnuje również doktor Bobrowski...

- Ja rozliczam trenera za wynik, a trener dobiera sobie sztab szkoleniowy. Inaczej ja będę rozwiązywał problemy, że nie ma kto nosić piłek, że nie ma skarpetek... Nie wracajmy z powrotem do dziurawych skarpetek Kubika.

- Panie Profesorze, czy na pewno jest to ostatnia runda Cracovii na starym stadionie przy ul. Kałuży?

- Na 95 procent tak. Te 5 procent to jest na przykład wojna w Gruzji czyli wszelkie nieprzewidziane nieszczęścia i zdarzenia losowe. Dyscyplina budżetowa ? ja to tak rozumiem ? zobowiązuje Miasto do kontynuacji tego projektu, ale proszę na ten temat rozmawiać z miastem. Ja się nie chcę wypowiadać na ten temat wypowiadać bo inwestorem jest Miasto.

- Na jakim stadionie Cracovia będzie zatem grać na wiosnę przyszłego roku?

- Prowadzimy na ten temat rozmowy i nie są to rozmowy łatwe.

- Czy brany jest pod uwagę stadion Wisły, bo podobno jest opcja, że stadion przy Reymonta przez cały okres przebudowy będzie nadawał się do gry?

- Jeśli chodzi o stadion Wisły, to osoby prominentne dały mi do zrozumienia żeby lepiej nie prosić o jego wypożyczenie. Dla mnie osobiście jest to absolutnie możliwe. Wiem jaki jest problem, ale uważam, że to byłoby dobre dla futbolu krakowskiego. To byłby duży symbol. Cóż lepszego mogłoby być, ale raczej nie będzie na to zgody. Nawet nie chcę robić ?przedstawienia?, żeby wysyłać tam prośbę, bo skoro są sygnały, że nie to po co?

- A stadion Hutnika?

- Mamy sygnały, że nie będzie środków na przystosowanie stadionu Hutnika. Jaworzno Szczakowa z tego co wiem nie ma podgrzewanej murawy. Osobiście, to jest moje zdanie, chciałbym żebyśmy grali na Śląsku z prostej przyczyny, że tam jest bardzo dobry dojazd.

- Gra na stadionie przy ul. Kałuży w trakcie przebudowy nie będzie możliwa?

- Takie rozwiązanie nie będzie możliwe ponieważ musimy przesunąć płytę boiska, tak aby była równoległa do Al. Focha. Jest to konieczne, bo jeśli tego się nie zrobi to nie zmieści się stadion na 15 tysięcy widzów. Poza tym nie ma się co katować i budować tego stadionu przez kilkanaście lat tylko lepiej ?żabę? zjeść od razu, a pojemność 2,5 tys. w trakcie remontu i tak nam nic nie daje. Terminy są bardzo ambitne, bo stadion ma być gotowy na lipiec 2010 roku.

Rozmawiał: Crac

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

JAKIE TEN CHŁOP MA ROZKMINKI...

SNADNY,URBANSKI,BALIGA BOŻEEE KIEDY SIE TO WRESCIE SKONCZY...
PRZECIEZ MY NIEDŁUGO BEDZIEMY GRALI SAMYMI JUNIORAMI :|

Zaloguj aby komentować

OTO PRZYSZŁOŚĆ:

CRACOVIA-ŁKS 0:0, CRAC-WISŁA 0:2 , Z LEGIA 0:3, ZE ŚLĄSKIEM 0:2 , Z POLONIĄ WARSZ. 0:2 Z LECHEM 0:2 ITD... jak się nic nie zmieni ,mamy za słabych zawodników p.prezesie trzeba mieć 4/5 droższych zawodników tak jak ma to legia,wisła,polonia w.....a u nas jedynie cabaj,radwański,baran i koniec reszta to szczyle co boją się wziąść ciężar gry na siebie,dudzic to jeżdziec bez głowy lepszy byłby pożytek z niego w lekkiej atletyce gdzie trzeba tylko biegać...szkoda gadać znów sezon bez emocji a to się odbije na frekfencji na meczach i całej atmosferze

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Całym sercem jestem za tym by nasza od lat stara zgoda Koronka się utrzymała ale nieste...
O porażkę Korony z Ruchem chyba będzie ciężko, choć po ostatnich wynikach Ruchu (3 zwy...
Musi przegrac jeden mecz....wtedy pewne utrzymanie pasow przy 2 porażkach!
Będzie się chciał pożegnać z liga w meczu z Cracovia przy pełnym stadionie Wygrana Ru...
A dlaczego Ruch by miał puścić Koronie? Ruch ostatnio nikomu nie puszcza. Nie puścił Le...
Trzeba wygrac z Rakowem, tyle w temacie.
post:
Knap
Błagam, nie wspominaj o tamtym koszmarze ;)
Musi Prezes wszystkie wysiłki skierować aby utrzymać pasy!!!!
to gwarancja porazki. Ze slaskiem wyczuli, ze trzeba cisnac borgesa i wyszlo jak wyszlo...
Ruch puszcza mecz Koronie i przystawia się do Cracovii. Cała nadzieja w naszym Lechu ,...
Jak Puszczą dziś wygra z Wartą to w Koronie spadną morale. Będą mieć 4 punkty do bezpie...
Chyba jest szansa bo korona to jednak kandydat nr3 do spadku mamy szczęście że drużyny...
I tylko to jest nadzieja że się utrzymamy
No chyba się udało… moim zdaniem tak jak w tamtym roku, potrzebujemy 38pkt. Mamy 36 w...
post:
Knap
wiec moze dobrze, ze nie bylo kartki, bo by nie poprzestali na 4;)
Niepotrzebnie chłopa nerwy poniosły bo osłabił poważnie zespół przed 2 ostatnimi meczam...
A co Ty masz człowieku do zarzucenia Hrosso ? Obronę mamy do dupy i to wszystko ! Facec...
Jagiellonia musi grać z Koroną jak chce wrócić na fotel lidera.
Zaczął bym się martwić gdyby nasze orły zagrały dwa dobre mecze pod rząd ale na szczęśc...
Nie byłoby tego co widzieliśmy. A widzieliśmy w pełni zasłużony łomot. Za tydzień zakoń...
Liczenie na punkty w ostatnim meczu ze zdegradowanym Ruchem!!!!! Nie liczmy że drużyna...
„Konczcie flaszke i do domu”
Chyba na mecz nie dojechał
Znowu pierd... Ghita. Idealnie wybił pod nogi zielonemu ludkowi. Szkoda tych cholernych...
Obronę to my mamy ŻAŁOSNĄ !!!!