Janusz Filipiak: - Nie będziemy szli drogą na skróty
- Teraz zmieniliśmy sposób działania, nie mamy już głośnych nazwisk, lecz takich piłkarzy, u których widać ogromną chęć i motywację do działania. W walce o awans na pewno nie będziemy już szli drogą na skróty – mówi Profesor Janusz Filipiak w obszernym wywiadzie dla „Gazety Krakowskiej”.
- Jak Pan ocenia niedawno zakończoną rundę jesienną w wykonaniu piłkarzy Cracovii?
- Moja ocena jest mniej ważna, istotne jest to, co sądzą o postawie zawodników nasi kibice. Docierają do mnie bardzo pozytywne głosy, i to mnie przede wszystkim obchodzi.
- Kibice są zadowoleni, ale jak na trzecie miejsce na półmetku rywalizacji reaguje Pan prezes?
- Ogólnie jestem zadowolony z postawy drużyny. Jest bardzo pozytywna atmosfera wokół drużyny i wśród piłkarzy. Akurat jesienią nie udało się zdobyć lokaty dającej awans, ale minęło dopiero pół sezonu.
- Potrzeba kilku transferów, by drużyna mogła zrealizować zamierzenia.
- Zgadzam się, chcemy wzmocnić zespół w przerwie zimowej. Chodzi o to, by drużyna się zgrywała. Proszę zauważyć, że przystępowaliśmy do rozgrywek z nową ekipą, z nowym trenerem. Poza tym dziesięć spotkań mieliśmy na wyjeździe, a na własnym terenie tylko siedem, co było bardzo ważnym czynnikiem w rywalizacji.
- W wypowiedziach trenera Stawowego przewija się zapowiedź sprowadzenia piłkarzy z ekstraklasy.
- Wszystkie wypowiedzi trenera są prawdziwe. A co wyjdzie z naszych planów, to zobaczymy w lutym. Trzeba się spotkać z kandydatami, zobaczyć, jakie są ich wymagania. Ocenimy nasze możliwości finansowe. Nie wykluczam, że pozyskamy zawodników, którzy obecnie grają w ekstraklasie. Ważne jest, by mieli przed sobą jeszcze kilka lat kariery, a nie mieli jej już za sobą.
Cały wywiad - Janusz Filipiak: Nie zamierzam obierać żadnej drogi na skróty – w Gazecie Krakowskiej
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
bieremy Klicha :)
Krystof1906
20:25 / 23.12.12
Zaloguj aby komentować