Terazpasy.pl / Wywiady / Wywiady prasowe / Profesor Janusz Filipiak: - Ratowanie Cracovii przez ostatnie trzy lata było błędem

Profesor Janusz Filipiak: - Ratowanie Cracovii przez ostatnie trzy lata było błędem

2012-07-07_sparing_Cracovia-Sandecja_6698_720

Minęło już dziesięć lat od chwili, gdy Comarch zaczął inwestować w Cracovię. - Czego najbardziej żałuję z tego okresu? Tego, że zwolniłem Stefana Majewskiego i tego, że nie spadliśmy z ekstraklasy już trzy lata temu. Wtedy wcześniej zaczęlibyśmy odbudowę  - mówi w wywiadzie dla Dziennika Polskiego Profesor Janusz Filipiak .

- Były takie momenty, kiedy pytał Pan sam siebie: na co mi to było?

- Tak, z pewnością. Dziś mało kto już o tym pamięta, ale mieliśmy przecież trudne chwile z kibicami, problemy na stadionie. Ciężko było zwłaszcza wtedy, gdy trzeba było podejmować decyzje m.in. o ograniczeniu pojemności widowni z 10 tysięcy do 2,5 tys. Byłem wtedy bardzo ostro krytykowany.

- I na stadion chodził Pan z ochroną.

- Ale to nie ze strachu. Taka moda wtedy była. Jak ktoś miał pieniądze, to wypadało mieć ochronę. Pamiętam za to, że raz po meczu hokejowym przy lodowisku zebrało się stado kibiców. Policjanci chcieli mnie konwojować, ale im uciekłem. Nie chciałem pokazywać się w ochronie policji, bo wtedy zupełnie straciłbym kontakt z kibicami. Nie chcieliśmy się wyzywać, kłócić, lepiej traktować się po partnersku.

2012-07-07_sparing_Cracovia-Sandecja_6698_720

- A inne z tych kryzysowych momentów?

- Jeden był wtedy, gdy mieliśmy piłkarzy o dużych nazwiskach, a którzy nic nie grali. To były też te chwile, kiedy potykaliśmy się o kiepsko działające władze piłkarskie. Zobaczymy, teraz ma być nowe rozdanie w PZPN, więc może coś się zmieni. Problem związków sportowych w Polsce, czy to PZPN, czy PZHL, jest taki sam. One tylko próbują wyciągać pieniądze z klubów. Jeśli to są pieniądze gminne, samorządowe, to niech sobie wyciągają, ale jeśli mówimy o środkach prywatnych, komercyjnych, to nie jest to w porządku. Są na przykład nakładane na kluby kary, których sens jest żaden, a ich wysokości bywają absurdalne. A to zniechęca. Irytująca jest także arbitralność decyzji jeśli chodzi o przyznawanie licencji w ekstraklasie. W Niemczech czy Anglii jak nie spełniasz wymogów, nie masz prawa wstępu na salony. U nas wszystko ciągle jest klajstrowane na zasadzie wicie-rozumicie. Kluby mogą naobiecywać zawodnikom góry złota, a potem nie mają z czego spłacić zobowiązań. To zakłóca ducha sportu.

Cały wywiad – „Ratowanie Cracovii przez ostatnie trzy lata było błędem”  – w Dzienniku Polskim.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Kosanovic ustalił warunki kontraktu z Crevna Zvezda?

Na 90minut podają, że Kosanović ustalił warunki kontraktu z Crvena Zvezda. Czy to w ogóle możliwe jak gdzies kiedyś podawali, że ma kontrakt do połowy 2014? Mi się wydawało, że jak ktoś ma tyle kontraktu jeszcze, to nie może ustalać warunków kontraktu z innym klubem. Piszę, też, że w następnym tygodniu ma trafić do Cracovii propozycja transferu, chcą dać 150 tyś euro, Cracovia ponoć chce 220. Źródlełm informacji serbskie media. Coś mi się wydaje, że coś tu przykicone. Jeszcze możliwe, że Kosanović ukratkiem z kimś negocjuje, bo z tymi grajkami to nigdy nic nie wiadomo, wszyscy wiedzą, że już różne historie były i to u nas w klubie. Ten nie chce grać, tamten mówi, że chce zostać, a za parę tygodni spieprza z klubu itd. Ale, że Cracovia go skłonna za 220 tyś euro puścić to watpie, no chyba, że w klubie wiedzą już, że negocjuje ukratkiem i się ktoś na niego wkurwił i za 220 tyś euro go nawet chcą puścić.

Kibic1995

Super !!! Serdecznie dziekuje za informacje !!!

Zaloguj aby komentować

Blechatow podobno na rozsprzedaniu.. moze by tak powalczyc o Nowaka..?

..marzenie scietej glowy :)

Zaloguj aby komentować

slavek78

Jak za Kosanovicia miałby przyjść Hosek to w sumie jestem nawet za, Hosek w ekstraklasie grał naprawdę dobrze, a Kosanović raz dobrze, a raz totalnie do dupy, nawet w I lidze miał beznadziejne mecze np. w Ząbkach. A ze Strausem to inna historia, ktoś z Floty powiedział, że by go chcieli, ale myśle, że ich nie stać ani dać tyle ile by chciała Cracovia, ani dać pensji tyle ile by chciał Straus. A na 90minut wytsarczy, że coś napiszą nawet w lokalnej gazecie, a oni to dają jaką możliwy transfer. Z Kosanoviciem jest inna sprawa, bo podali to w wiadomości, że ustalił warunki kontraktu już. To co podają w wiadomościach dnia to już mozna traktować dość poważnie, a to co w transferach to w wielu przypadkach czysta spekulacja.

Zaloguj aby komentować

Kosanovic ustalił warunki kontraktu z Crevna Zvezda?

Na 90 minut jest tez informacja ze Straus, przechodzi do Floty - to przeciez bylaby jakas niedorzecznosc ... bardzo dobrze sie prezentowal w rundzie jesiennej.

Zaloguj aby komentować

a tymczasem na Wp.pl pisza ze Cracovia jest zainteresowana 17 letnim Vincentym Rabieda

http://ekstraklasa.wp.pl/kat,1740,title,Polak-rozchwytywany-T-ME-Arsenal,wid,15228641,wiadomosc.html

Zaloguj aby komentować

90minut

Weź pod uwagę, że 90minut to już nie to samo 90minut co dawniej... dzisiaj wycofali informację o Kosanoviciu ze strony transferowej. Pewnie po wypowiedzi serbskiego dyrektora sportowego, że nie mają kaski na wykupienie. Nie znaczy to, że Kosanowić nie odejdzie, to może być taka gierka. Uważam, że nawet 220 tyś. to za niego mało. Lepiej, żeby dograł z nami sezon, wtedy albo jego wartość jeszcze wzrośnie, albo będzie mozna go sprzedać :(

Zaloguj aby komentować

Kosanovic ustalił warunki kontraktu z Crevna Zvezda?

Pewnie dlategoodgrzewaja Hoska (nota bene rewelacyjny grajek)

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

sory

od 3 lat o tym pisałem ale dlaczego nikt comarczcz tego nie czytał amoże czytał dziś to zrozumiał tabisz jebał cie pies i dwa kotki też

tomasz

Jakoś sobie nie przypominam, by jakaś jedna osoba jak walczyliśmy o utrzymanie 3 lata pisała, w sensie wiele razy, by w końcu rozgonić towarzystwo i nie robić transferów, spaść i zacząć w I lidze budowę od nowa. Jakoś sobie nie przypominam byś pisał coś takiego jak za Szatłowa wydawano kupe kasy na transfery przed rundą wiosenną by uniknąć spadku. Albo jak Ulatowski wydawał przed sezonem, to nikt nie pisał, że to bez sensu i, że tak spadniemy. Jedynie pamiętam paru ludzi tak pisało, po tym jak utrzymaliśmy się przez brak licencji dla ŁKS-u, że lepiej by było spaść i zacząć w I lidze od nowa niż tak się utrzymywać. A tak to ludzie tak pisali, jak źle szło i źle grali, albo jak już nie było szans na utrzymanie, że wyszło na to, że lepiej było spaść wcześniej, ale jak były całkiem duże szanse na utrzymanie i dobrze grali tak jak tą rundę za Ształowa to nikt nie pisał, że lepiej by było spaść i zacząć od nowa w I lidze.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

oldBoy46

Określenie "stado kibiców" użyte przez profesora nie bardzo mi się podoba...

Zaloguj aby komentować

Wywiad

W sumie się zgadzam z tym co mówił Filipiak w wywiadzie, zwłaszcza ze zwolnieniem Majewskiego. Trzeba było go zostawić do końca sezonu, jakbysmy spadli to byśmy spadli, wiadomo by było na 100% kto temu winien, a może byśmy się uratowali jak sezon wcześniej, wtedy po pierwszej rundzie wszyscy mówili, że spadniemy, a mieliśmy super rundę (nawet lepszą niż ta za Szatałowa) i zajeliśmy 7 miejsce. Zwolnienia Majewskiego domagała się ogromna większość trybun i ulubieńcy tych trybun, po zwolnieniu Majewskiego wszyscy ci ludzie mówili jak to teraz pójdzie dobrze, a nic się nie stało grali tak samo jak wcześniej. Po prostu ci piłkarze mieli najlepsze lata już za sobą (co pokazały ich dalsze losy), a się im i ludziom na trybunach się wydawało, że to 100% winy Majewskiego, że tak cienko grali, a tej winy to może było z góra 20%. Majewski był zwalniany po 10 kolejkach, fakt byliśmy na ostatnim miejscu, ale 3 drużyny przed nami miały tylko o jeden punkt więcej, czyli by znaleść się na bezpiecznym miejscu brakowało góra 2. Warto też dodać, że byliśmy już po meczu z Wisłą i Legią. A sezon kończyliśmy na miejscu przedostatnim i brakowało nam jednego punktu by być na 3 od końca. Czyli piłkarze i nowy trener przez 20 meczy, które zwierały 4 mecze z drużynami z czołówki (2x Lech, Wisła i Legia), w sumie nic nie poprawili, a po odejściu Majewskiego byli uśmiechnięci, pili szampana i m.in. żartowali z dziennikarzami, że teraz to "pójdzie jak z płatka".

Zaloguj aby komentować

Tym razem w 100% w pełni zgadzam się z Uczonym

Filipiak mówi: Najgorszym momentem był dla mnie spadek do I ligi. Równocześnie przyznaje jednak, że żałuje, że drużyna nie pożegnała się z elitą trzy lata wcześniej. W 2009 roku zajęła przedostatnie miejsce i powinna zostać zdegradowana. Została w lidze, bo licencji nie dostał ŁKS. - Może wtedy należało machnąć ręką, zrobić krok wstecz? Ale teraz łatwo się tak mówi. Powiedzieć sobie: "Dobra, spadamy"? Jak przyjęliby to kibice? - zastanawia się Filipiak. - Żałuję także, że zwolniłem Stefana Majewskiego...... Piłkarze go jednak wystawili. To była drużyna wiadomo jaka. Ta, która potem skończyła korupcją.... Filipiak ma na myśli ustawiony remis z Zagłębiem Lubin w ostatniej kolejce sezonu 2005/06 - Po prostu nam się nazbierało trochę złych ludzi. Grali przeciw trenerowi, który chciał trzymać ich twardą ręką. Nie było szansy utrzymania go, zdymisjonowały go tak naprawdę trybuny. Razem z Majewskim wiedzieliśmy, że to zmierza do katastrofy.
Od siebie dodam tylko iż panu Bojarskiemu bardzo przeszkadzał trener Majewski, który chciał by Piłkarze Cracovii jak najlepiej byli przygotowani do występów w Ekstraklasie. Brać olbrzymią kasę i obijać się na treningach, a do TĘPYCH Dziennikarzy "wylewać żale" I to było mottem przewodnim pana Bojarskiego w Cracovii. Potem jak Pasy objął trener Białas, to pan Bojarski siedział już tylko na trybunach, tylko że wtedy nie mógł już wszystkiego zwalać na kolejnego Trenera, bo by wyszedł na kompletnego jelenia.
A potem sprzedali mecz Ci Bohaterowie. Ci ulubieńcy TRYBUN.
OBRZYDLIWE.
Tymczasem są jeszcze do dziś tacy Kibice /niby Kibice/ Pasów dla których Sprzedawczyk- pan Bojarski jest wręcz Bohaterem. Nosili by Go na rękach.
Wstyd Panowie. Słoma Wam wychodzi z butów.

ELVIS

Pewnie, że ci co sprzedali to normalni szmaciarze, bo jak pisał Kazimierz nic im nie brakowało. Dokładnie to pazerni szmaciarze. Ciekawe czy trenerzy o tym wiedzieli, w końcu obaj się znali dobrze. Jak wiedzieli to śmieszy zachowanie Smudy, który dzięki ustawionemu meczu dostał się z Lubinem do pucharów, a gdy na początku następnego sezonu Cracovia wygrała na Lechu, który wtedy prowadził to wysyłał sędziego do Wrocławia, a Białasowi nie chciał ręki podać, bo Lech przegrał i niby prawidłowej bramki im nie uznali przy wyniku remisowym. Piszę niby, bo operator kamery zaspał i nie uchwycił tego, a w Lechu twierdzili, że spalonego nie było na podstawie zdjęcia, które zostało wykonane tuż przed kopnięciem piłki przed zawodnika Lecha. Na tym zdjęciu faktycznie spalonego nie było, bo został Skrzyński, że tak powiem jedną nogą, ale jak pisałem to było tuż przed kopnięciem piłki przez zawodnika Lecha i za sekundę nie wiadomo co było, czy skrzyński zrobił krok i spalony był, czy nie zrobił i spalonego nie było, kto to wie, no ale Smuda sędziego do Wrocławia wysyłał, a koledze z boiska z jednej drużyny, a ówczesnemu wtedy trenerowi Cracovii nie chciał ręki po meczu i konferencji podać. Ciekawe czy trenerzy wiedzieli wtedy o tym ustawionym meczu Cracovia-Zagłębie? Bo jak Smuda wiedział, a za chwile tak się zachowywał to fłaszywiec z niego 1 klasa. Ale jakby się tak popatrzeć to w środowskiu piłkarskim nigdy nie wiadomo do końca kto jest kto.

Zaloguj aby komentować

Kazimierz Figiel

Każdy, mający Cracovię w sercu kibic zgadza się z Tobą w 100 %-ach - reakcja na wiadomość o sprzedaży meczów przez " naszych " idoli mogła być tylko jedna: obrzydzenie ! Niestety chyba bezpowrotnie minęły te czasy gdy zawodnik z dumą nosił klubową koszulkę. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że - jak sam zaznaczyłeś - ptasiego mleczka im nie brakowało. Po prostu: SZMACIARZE !!!

Zaloguj aby komentować

Do Kazimirz Figiel

Mam nadzieję że z tym Smudą to żart bo nie sądzę żeby aż tak Ci się porąbało !

Zaloguj aby komentować

Jasne że mi się porąbało.....

To z nerwów..... Jak było można SPRZEDAĆ Cracovię?..... Jeszcze do dziś nie mogę się uspokoić jak o tym myślę. I zrobili to Piłkarze którym dzięki grze w Pasach nawet ptasiego mleczka nie brakowało. Jak to czytałem, myślałem że zaraz zwymiotuję. Jeszcze raz pytam: Jak Ci Ludzie mogli w ogóle dopuścić do siebie takie myśli, by sprzedać swojego pracodawcę któremu tyle zawdzięczali. To straszne.
A co do trenera to po trenerze Majewskim Pasy trenował oczywiście pan trener Smuda.

Zaloguj aby komentować

Kazimierz Figiel

Trochę pokręciłeś Białas trenował Cracovię przed Majewskim. Zagłębiu sprzedali mecz ostatniej kolejki jeszcze za Białasa a tak jak napisał ELVIS Majewski już się pozbył Bojarskiego z Cracovii ( byłem na tym sprzedanym meczu żucało się to w ordynarny sposób w oczy ale wówczas naiwnie myślałem że poprostu odpuścili bez kasy) Zgadzam się w 100% z profesorem, przyznaję że sam byłem za zwolnieniem Majewskiego jak zresztą większośc kibiców ale niewiedziałem że piłkarze grają przeciwko Majewskiemu Profesor ma rację Polska piłka jest chora ! Pseudo piłkarze mają za dobrze i nadmierne wymagania jak usłyszą że pyta o nich klub który ma kasę to zaraz chcą chorądalne pieniądze a do takiego Ruchu idą za darmo i gryzą trawę żeby się pokazac ! Jak przyjdą do Cracovii podpiszą dobry kontrakt to już mają w dupie grę - bodaj tylko odrobic pańszczyznę-- przykłady można mnożyc.

Zaloguj aby komentować

Kazimierzu

Pomyliło ci się, Bojarski z klubu odszedł przed Majewskim. Majewski go odsunął od drużyny na początku rundy wiosennej w 2008, dokładnie po pierwszym meczu zremisowanym z Polonią Bytom. Z tego co pamiętam to poszło o to, że Bojarski miał pretensje do Majewskiego, że nie grał do końca meczu, tylko go zmienił. Majewski mu odpowiedział, by oglądnął mecz i na kartce sobie zapisał ile miał celnych podań, a ile nie, ile dobrych dryblingów, a ile nie itd., by zrobił statystyki swojej gry i wtedy zobaczy dlaczego nie grał do końca. Bojarski to wyśmiał i powiedział, że nic nie będzie robił i na to Majewski go odsunął od drużyny dopóki ten nie zrobi tych statystyk. Bojarski chyba nigdy tego nie zrobił. W po prau meczach nawet chyba już nie było sensu, bo po meczu z Polonią, Cracovia zaczęła zdobywać dużo punktów, akurat ta runda z Majewskim była super (tak jak pierwszy jego sezon) i na 13 meczy drużyna zdobyła 23 punkty, czyli nawet była to lepsza runda niż miał Szatałow później. A co do Bojarskiego, zawsze dla mnie to był gość jakoś mało wiarygodny, wystarczyło się trochę piłką interesować, zawsze tylko się we wszystkich klubach podlizywał większości, całował te herby itd. Nawet Filipiak w tym wywiadzie mówi, że Bojarski mu na każdej imprezie klubowej sypał pochlebstwami, więc jak później się dowiedział, że ten brał udział w sprzedaży meczu to był w szoku. Taki Bojarski był zawsze się ustawiał z prądem, nawet z Majewskim, postawił mu się, bo pewnie myślał, że jak pierwszy mecz z Bytomiem grali słabo to za chwilę, Majewskiego nie będzie, a tu psikus i Majewski go przetrzymał, zamiast odwrotnie, bo była super runda, więc po niej Bojarski odszedł z klubu i nic Majewskiego nie krytykował jak odchodził, nawet pamiętam, wręczano mu kwiaty w przerwie derbów w następnym sezonie, gdzie akurat Cracovia rozgrywała super mecz i do przerwy wygrywała 1-0, ostatecznie remisując 1-1 na sam koniec meczu, przez juniorski, a może i trampkarski błąd Radwańskiego. I Bojarski też nic o Majewskim, źle nie mówił, dopiero jak później było kiepsko i ostatecznie zwolniono Majewskiego po 10 kolejce, to poszedł później do gazety i pojechał po Majewskim ostro i mówił, że wiedział, że tak będzie itd. Jakby zabawił się w proroka i powiedział to wtedy jak odchodził, po super rundzie, to by mi nawet zainponował, bo by mu się sprawdziło, ale jak odchodził to jednego zlego słowa na Majewskiego nie powiedział, a jak później było źle to po fakcie zaczął zgrywać mędrca. Cały Bojarski jak chorągiewka na wietrze.

Zaloguj aby komentować

Kazimierz Figiel

Przyznam, że zawsze byłem pełen uznania dla gry Marcina Bojarskiego, Jego opanowania piłki, idealnych wręcz przyjęć czy bramkostrzelności a to co Ty napisałeś tonuje zdecydowanie moją sympatię do Niego / zakładając, że Twoje informacje są zgodne z faktami /. Niemniej jednak dotknęło mnie / i przypuszczam nie tylko mnie / określenie " niby Kibice " o tych którzy darzą sympatią Bojarskiego nie mając rozeznania w tych zaszłościach / inna sprawa, że poniosło Cię totalnie z określeniem o Bohaterze i noszeniu Go na rękach/. Na drugi raz zastanów się nieco zanim coś napiszesz - określenie o " słomie w butach " świadczy tylko o tym, że nie masz bladego pojęcia o znaczeniu tego określenia / n.p. ja urodziłem się w samym sercu Stołecznego Miasta Krakowa / - chyba, że to miał być taki " mały figiel "...... Z Pasiackim Pozdrowieniem !

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

szczyt podłości nie ma granic sędziowie i war zabrali nam 6 punktów trzeba coś z tą hoł...
Najpierw Sylwestrzak a teraz Lasyk z "ekipą". Ciekawe co w piątek będzie?
Patałach z Bytomia chciał się przypodobać Centrali. Pewnie niedługo zostanie ,,międzyna...
Sobotni mecz pokazał po raz kolejny, że potrafimy wyjść z trudnej sytuacji i nawet nie...
Może przyszły rozkazy z góry że trzeba znowu pchać Legię żenada i kompromitacja sędziów
Jest na czym budować drużynę......wzmocnienia w obronie i powrót po kontuzją h Van Bure...
Skrzywdzona przez sędziów...po meczu z GKsem..teraz Z Legią ........
post:
Obrona
Jezuuuuuu, wchodzi Al-Ammari ....Ciemność widzę, ciemność !
post:
Obrona
Sokołowski do zdjęcia !!!!!
post:
Obrona
Najgorsze, że chłopy po 190 cm nie potrafią wygrać górnych piłek. Obawiam się, że wykoń...
Bez obrony to można pomarzyć o dobrym wyniku.....Bez komentarza
Mamy sakramenckie pizdy w obronie. Kur.... zero ataku na napastników....
GKS Katowice nie wygrał tego meczu,wygrał go sędzia dał im 3 punkty,powinien być wyrzuc...
Niestety na początku meczu wykrakaliśmy, że nas Sylwestrzak wydrukuje ;(
Ta pierwsza to oczywiście wolny po rzekomym faulu Kakabadze za który ten aktor z gieksy...
Pierwsza stracona to zdecydowanie buc Sylwestrzak ale to samo z czwartą - Biedrzycki pr...
musimy ten mecz wygrać tylko mistrzostwo
W meczu z GKS pierwsza bramka to prezent od Sylwestrzaka, druga Jugas ze Skovgardem, tr...
Do tej pory nie krytykowałem za bardzo Ravasa, ale wczoraj już ręce opadały. Wyglądał p...
Pomijając już cały ten żałosny występ Cracovii to jak można na koniec doliczonego czasu...
jak można dopuścić to tak beznadziejnej gry w obronie i z takiej głupoty tracić bramki...
Szukać obrońców a w szczególności stoperów w przerwie zimowej !!!! Ciągle kontuzje ob...
wstyd i kompromitacja ostatnia bramka to nawet b klasa lepiej kryje w obronie gdzie b...
To co zobaczyliśmy wczoraj w wykonaniu obrońców i bramkarza jest kwintesencją każdego z...
Bramkarza bronią liczby........jeżeli w lidze traci 24 goli. W 15 meczach to chyba...