Popłynie rzeka pieniędzy
6,5 miliona złotych dla Cracovii, 10 milionów złotych dla Wisły, nieznacznie mniej dla Legii i Lecha - tak według Przeglądu Sportowego wygląda szacunkowa symulacja podziału wpływów ze sprzedaży praw telewizyjnych w sezonach 2008-2011.
Nawet 10 milionów złotych rocznie może trafiać do najlepszych klubów piłkarskiej ekstraklasy z tytułu sprzedaży praw telewizyjnych. Prezesi zacierają ręce, bo takie pieniądze zdecydowanie poprawią roczne budżety.
10 milionów złotych dla Wisły, nieznacznie mniej dla Legii i Lecha, ponad 8 milionów dla Korony, Górnika i Bełchatowa (6,5 mln zł dla Cracovii ? przyp. TP!). Najmniej dla Polonii, ale i tak ponad 5 milionów złotych, czyli zdecydowanie więcej niż w tej chwili za prawa telewizyjne inkasuje mistrz Polski - tak wygląda nasza symulacja podziału zysków, jeżeli miałaby się ona odbyć w tej chwili.
Z początkiem nowego sezonu życie szefów pierwszoligowców ma być o wiele łatwiejsze, bo do kierowanych przez nich klubów popłynie rzeka pieniędzy, a przecież od 2011 roku sumy mają być jeszcze wyższe!
Rekordowo wysoka oferta Canalu Plus (360 milionów złotych za trzy sezony) za prawa telewizyjne, wzmocniona jeszcze dochodami z innych pakietów (magazyn ligowy, prawa internetowe, migawki w programach informacyjnych, prawa zagraniczne itd.), powoduje, że polskie kluby wreszcie powinny przestać narzekać, że z trudem wiążą koniec z końcem.
Trzeba jeszcze tylko odpalić 5 procent wartości kontraktu pośredniczącej w transakcji firmie SportFive, umówić się na co najmniej 1 mln złotych ?haraczu? dla PZPN i reszta jest do podziału między klubami.
- To będzie dobry czas dla ligowej piłki pod warunkiem, że wszyscy właściwie zagospodarujemy dodatkowe miliony złotych. Warto się też zastanowić, czy zasady podziału pieniędzy są optymalne - mówi właściciel Groclinu Zbigniew Drzymała.
Obecny system preferuje kluby chętnie oglądane w telewizji (tzw. medialność) i zajmujące czołowe lokaty. - To niby oczywiste, ale bogaci muszą myśleć o biedniejszych, bo oni też chcą się rozwijać i tworzyć widowiska piłkarskie. Dlatego na posiedzeniu akcjonariuszy Ekstraklasy SA zaproponowałem inne zasady podziału - przyznaje prezes Górnika Zabrze Ryszard Szuster.
Obecnie tylko połowa pieniędzy jest dzielona po równo, reszta jest uzależniona od medialności (25 procent) i miejsca w tabeli (25 procent). Szuster proponuje zasadę 60-20-20, ale decyzja zapadnie najwcześniej w lipcu, gdy będzie już znany nowy skład pierwszej ligi.
W ubiegłym sezonie mistrz Polski - Zagłębie Lubin - na prawach telewizyjnych zarobił 3 mln 740 tysięcy złotych plus 1,2 mln złotych premii za mistrzostwo Polski. Canal Plus pieniądze wypłaca zwykle w czterech transzach - pierwszą już na początku sezonu, co jest dobrą wiadomością szczególnie dla beniaminków.
Rys. Przegląd Sportowy
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
degradacja
krisironmaiden
23:46 / 07.02.08
Zaloguj aby komentować