Terazpasy.pl / Publicystyka / Artykuły prasowe / Pochwała lokalnej wspólnoty

Pochwała lokalnej wspólnoty

Myślę, że w razie wojny to owi pogardzani "chuligani", a nie ubrani w drogie garnitury yuppies, stanęliby dziś w pierwszym szeregu do walki w obronie ojczyzny. Więcej spośród tych drugich podpisałoby folkslisty lub lojalki - byleby pozwolić im korzystać z drogich sklepów i nie przeszkadzać w karierze ? pisze Kordian Krawietz na łamach Gazety Polskiej.

Pochwała lokalnej wspólnoty

W "Napoleonie z Notting Hill" G.K. Chesterton, wybitny anglosaski pisarz katolicki, oddaje hołd idei lokalnych wspólnot. Własny lokalny sztandar, lokalne barwy - rzeczy całkowicie niematerialne, lecz właśnie dlatego najważniejsze. Istotne na tyle, by warto było dla nich żyć i umierać. Dzisiaj wspólnoty takie - czy to się komu podoba, czy nie - tworzą piłkarscy kibice.

Zamiast chorągwi mamy klubowe szaliki, lecz istota sprawy pozostaje taka sama. Solidarność z własnym klanem, cześć dla własnych, specyficznych symboli to znak rozpoznawczy współczesnego kibica.

W czasach komunistycznych jakże często stadiony należały do nielicznych, obok kościołów, enklaw wolności. Paradoksalnie, bo sport służyć miał przecież przez dziesięciolecia propagandzie sukcesów socjalizmu. Niedostrzeżenie przez komunistyczne władze zagrożenia, jakie stanowiły pozbawione ścisłej kontroli stadiony piłkarskie, stało się jednym z gwoździ do trumny PZPR. Telewizja musiała przerywać lub szatkować transmisje, bo ludzie skandowali "Solidarność" albo obrażali władzę. Na stadionach przekonywali się, że podobnie myślą inni. W takiej atmosferze kształtowało się również nowe poczucie wspólnoty lokalnej. Określenie "mój klub" wyznaczać zaczęło dumę z miejsca urodzenia; dumę, której nie było w stanie obudzić socjalistyczne państwo.

Po "Solidarności" solidarność

W artykule "Oi! czyzna" ("GP" 29/2007) Jerzy Jankowski wyraził opinię, że kibice to osobnicy "obwieszeni biało-czerwonymi szalikami", którzy chcą uchodzić za patriotów, zaś patrioci wśród młodych ludzi są "zupełnie gdzie indziej". Opinie takie rażą nieprawdziwością.

Po upadku systemu komunistycznego kibice przyczynili się do tworzenia patriotyzmu lokalnego, a podczas spotkań reprezentacji Polski do promowania więzi narodowej. Dziś ich wspólnoty, obecne także w niedużych miasteczkach, często stanowią ostatni bastion obrony przed trującym jadem politycznej poprawności.

Ludziom, którzy nigdy nie byli na meczu, stadiony kojarzą się wyłącznie z rozróbami. I tylko im. Przekaz medialny powoduje, że jeśli do zadymy dojdzie na jednym ze stu meczów, głośny będzie właśnie ten jeden. Reszty zwykły człowiek nie zauważy. Nie można nie odnieść wrażenia, że liberalne i lewicowe media przedstawiają w ten sposób stadiony także dlatego, że promowane są tam wartości będące dla postkomunistów i "obrońców tolerancji" nie do przyjęcia. Gdyby w wyborach głosowali tylko stadionowi kibice, postkomuniści nigdy nie doszliby do władzy.

Istota systemu wartości kibiców to nadal solidarność (choć już przez małe "s") z własnym klanem, cześć dla własnych, specyficznych symboli. A człowiek, który potrafi żyć i szczerze uczestniczyć we własnej małej ojczyźnie, jest na najlepszej drodze, by odczuwać w stopniu większym niż ktokolwiek inny przynależność do wspólnoty wyższego rzędu - do całego narodu.

Nie przypadkiem to wokół naturalnych lokalnych wspólnot skrystalizowały się pierwsze ogniska, pokazujące jedność narodowej wspólnoty po śmierci Jana Pawła II. To nic nierozumiejące media na czele z "GW", usiłowały tę ideę spłycić do wydumanego za dziennikarskim biurkiem "pojednania" między kibicami skłóconych klubuów, nie dostrzegając znacznie głębszych treści.

Legendy ruchu

Myślę, że w razie wojny to owi pogardzani "chuligani", a nie ubrani w drogie garnitury yuppies, stanęliby dziś w pierwszym szeregu do walki w obronie ojczyzny. Więcej spośród tych drugich podpisałoby folkslisty lub lojalki - byleby pozwolić im korzystać z drogich sklepów i nie przeszkadzać w karierze.

W październiku 2005 r. zmarła legenda kibiców Lechii Gdańsk, Tadeusz Duffek - w latach 80. lider trójmiejskiej Federacji Młodzieży Walczącej, zasłużony dla walki o niepodległość, o których to zasługach wspominał marszałek senatu Bogdan Borusewicz. Na jego pogrzebie byli ks. Henryk Jankowski i Jacek Kurski. Ratował Lechię jako członek jej zarządu, gdy nie przynoisło to profitów, bo została zdegradowana.

Konrad Bednarski, legenda lubelskich środowisk kibicowskich, przez całe lata szefujący fanom Górnika Łęczna, dzisiaj poważany jest także za działalność charytatywno-społeczną.

Takich ludzi było i jest w całej Polsce setki, jeśli nie tysiące.

Działania kibiców zaangażowanych patriotycznie wymieniać, można by długo. Kibice Legii, czczący pamięć Romana Dmowskiego i warszawskich powstańców, fetujący wizytę papieża Benedykta XVI; kibice Lecha Poznań, organizujący oprawę z okazji Czerwca 1956; przemyski Czuwaj, aktywnie uczestniczący w promowaniu harcerstwa i postaw patriotycznych.

Komentarze

Parę razy tu pisałem w odpowiedzi na zarzuty niektórych kibiców, iż Filipiak zrobił sob...
Moim zdaniem nie tylko VAR jest winny, ale i złożoność przepisów które dają pole do int...
post:
cracovio
A skąd ty wiesz, że nasza obrona nie zjebałyby z gieksą jakiejś bramki, bo to był począ...
post:
cracovio
niby jesteś kibic Cracovii a piszesz głupoty 6 punktów było pewne karny nie należał się...
post:
cracovio
6 jak 6, ale po ostatnich meczach powinniśmy być bogatsi o co najmniej 2 punkty
szczyt podłości nie ma granic sędziowie i war zabrali nam 6 punktów trzeba coś z tą hoł...
Najpierw Sylwestrzak a teraz Lasyk z "ekipą". Ciekawe co w piątek będzie?
Patałach z Bytomia chciał się przypodobać Centrali. Pewnie niedługo zostanie ,,międzyna...
Sobotni mecz pokazał po raz kolejny, że potrafimy wyjść z trudnej sytuacji i nawet nie...
Może przyszły rozkazy z góry że trzeba znowu pchać Legię żenada i kompromitacja sędziów
Jest na czym budować drużynę......wzmocnienia w obronie i powrót po kontuzją h Van Bure...
Skrzywdzona przez sędziów...po meczu z GKsem..teraz Z Legią ........
post:
Obrona
Jezuuuuuu, wchodzi Al-Ammari ....Ciemność widzę, ciemność !
post:
Obrona
Sokołowski do zdjęcia !!!!!
post:
Obrona
Najgorsze, że chłopy po 190 cm nie potrafią wygrać górnych piłek. Obawiam się, że wykoń...
Bez obrony to można pomarzyć o dobrym wyniku.....Bez komentarza
Mamy sakramenckie pizdy w obronie. Kur.... zero ataku na napastników....
GKS Katowice nie wygrał tego meczu,wygrał go sędzia dał im 3 punkty,powinien być wyrzuc...
Niestety na początku meczu wykrakaliśmy, że nas Sylwestrzak wydrukuje ;(
Ta pierwsza to oczywiście wolny po rzekomym faulu Kakabadze za który ten aktor z gieksy...
Pierwsza stracona to zdecydowanie buc Sylwestrzak ale to samo z czwartą - Biedrzycki pr...
musimy ten mecz wygrać tylko mistrzostwo
W meczu z GKS pierwsza bramka to prezent od Sylwestrzaka, druga Jugas ze Skovgardem, tr...
Do tej pory nie krytykowałem za bardzo Ravasa, ale wczoraj już ręce opadały. Wyglądał p...
Pomijając już cały ten żałosny występ Cracovii to jak można na koniec doliczonego czasu...