Terazpasy.pl / Publicystyka / Artykuły Teraz Pasy! / #PierwszyMistrzPolski: Cracovia – ŁKS 7:1 (4:1) - Zupełna niedyspozycja w strzelaniu trójki ataku

#PierwszyMistrzPolski: Cracovia – ŁKS 7:1 (4:1) - Zupełna niedyspozycja w strzelaniu trójki ataku

1921-08-28_Cracovia_-_ŁKS_Łódź_7-1a

Malkontenci byli na Cracovii już 100 lat temu! Po rozgromieniu 7:1 (!) ŁKS-u w drugim meczu Mistrzostw Polski w 1921 roku prasa pisała: Zawody nie były zbyt interesujące, nużyły monotonią kombinacyi i ataków Cracovii, która walcząc z drużyną o kilka klas słabszą nie wiedziała jaką metodę ma zastosować...

W drugim spotkaniu finałów Mistrzostw Polski 1921 roku Pasiacy zmierzyli się na własnym boisku z zespołem Łódzkiego Klubu Sportowego.

Był to rywal, który w przeciwieństwie do Pogoni Lwów, nie był w stanie przyciągnąć na stadion tłumów – jedenastka z miasta włókniarzy uważana była za najsłabszy zespół w stawce, w związku z czym powszechnie spodziewano się gładkiego zwycięstwa Cracovii. I zgodnie z przewidywaniami: to właśnie miało miejsce. Cracovia rozgromiła ŁKS, przy czym w relacjach prasowych zwracano uwagę, że wynik mógłby być dwucyfrowy, gdyby nie zupełna niedyspozycja w strzelaniu trójki ataku, a w pierwszym rzędzie Koguta .

No cóż, na marginesie można jedynie stwierdzić, że takie efekty "niedyspozycji w strzelaniu" chcielibyśmy dziś oglądać częściej. I niechby "trójkę ataku" wyręczali pomocnicy, lub nawet obrońcy – też byśmy się pewnie nie obrazili.

1921-08-28_Cracovia_-_ŁKS_Łódź_7-1a

Wracając jednak do sierpnia z roku 1921...

ŁKS-iacy w pierwszej kolejce pauzowali, był to więc dla nich debiut w finałach Mistrzostw Polski. Cracovia rozstrzygnęła mecz na swoją korzyść już w pierwszej połowie, wykazując swą całkowitą przewagę nad mistrzem okręgu łódzkiego.

Wynik meczu został otwarty w 5. minucie meczu, gdy Kałuża zamienił na gola dośrodkowanie Koguta. ŁKS wyrównał już po minucie: bramkę na 1:1 zdobył prawy łącznik, Lange, a stało się to dzięki brakowi rutyny bramkarza (w bramce Stefana Popiela zastępował tego dnia Eugeniusz Latacz). To rozsierdziło jednak najwyraźniej gospodarzy, którzy szybko postanowili wyjaśnić sprawą. W 9. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Cikowskiego strzałem głową zmienił wynik na 2:1 Kotapka, zaś po kwadransie gry było już 3:1 – gola zdobył Kogut z podania Stycznia.

Zaznaczyć można, że niektóre relacje są sprzeczne co do przynależności pierwszej i trzeciej bramki: raz przypisując pierwszego gola Kałuży, a trzeciego Kogutowi, innym zaś razem na odwrót (w takim przypadku przy pierwszej bramce dośrodkowującym musiałby być jednak ktoś inny niż sam Kogut). Nie jest tu sporną sama kwestia ilości bramek, a jedynie to, kto oddawał strzał głową w 5. minucie, a kto popisał się pięknym strzałem  dziesięć minut później.

Kolejne gole dołożył zachwycający w pierwszych meczach skutecznością "Wieruski". Najlepiej ten fragment meczu opisuje Nowy Dziennik: Ambitnie walcząca drużyna łódzka (...) nie okazała szczególnie wysokiego poziomu. Bramkarz jej, któremu kilka razy udało się szczęśliwie odparować piłkę przy użyciu pięści, nadużywał tego sposobu obrony. To też, gdy dwukrotnie Mielech z prawego skrzydła Cracovii celnie wymierzonemi strzałami w róg, zaatakował bramkę Łodzian, metoda ta musiała zawieść, a stan posiadania Cracovii zwiększył się o dalsze pozycye.

Szóstą bramkę chwilę później dołożył jeszcze Cikowski, a w 80. minucie meczu wynik ustalił Gintel pewnie wykorzystując podyktowany dla Cracovii rzut karny.

1921-08-28_Cracovia_-_ŁKS_Łódź_7-1b

Zawody nie były zbyt interesujące, nużyły monotonią kombinacyi i ataków Cracovii, która walcząc z drużyną o kilka klas słabszą nie wiedziała jaką metodę ma zastosować. Były również i momenty wcale ładnej gry — na ogół jednak zawody miały przebieg chaotyczny.

Dla wszystkich malkontentów, których jak widać można było spotkać nawet po zwycięstwie różnicą sześciu bramek, pocieszeniem po meczu ze słabym rywalem była z pewnością myśl, że w trzeciej kolejce Cracovii przyjdzie się zetrzeć z przeciwnikiem dużo groźniejszym: Polonią Warszawa. Pasiacy udowodnili w nim, że chaos to zdecydowanie nie jest metoda, którą się posługują, a atakowi też nie sposób było czynić zarzutów.

To jednak historia, do której powrócimy za tydzień.

Paweł Mazur "depesz"

Artykuł powstał przy wykorzystaniu materiałów i zdjęć opublikowanych na portalu WikiPasy.pl, zwłaszcza zaś fotokopii relacji prasowych z gazet: "Przegląd Sportowy", "Tygodnik Sportowy", "Dwutygodnik Spotowy", "Ilustrowany Kuryer Codzienny", "Czas" oraz "Nowy Dziennik".

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

to będzie sprawdzian gry naszej drużyny dzisiaj czy konieczny jest jeszcze bardzo dobr...
udało się ale trzeba lepiej grać korona miała więcej sytuacji podbramkowych ale przegra...
Było bardzo, bardzo nerwowo ale są wreszcie 3 punkty. Seba zrobił świetną robotę i chyb...
mieliśmy szczęście ale trzeba poprawić bo jest daleko do mistrzostwa taka prawda
dziękujemy ale to za mało grają w poprzek albo do tyłu dzięki błędowi przeciwnika wygr...
Dzięki za walkę i ambicje...było trochę szczęście ale szczęściu trzeba pomagac! Moze t...
Nareszcie jakieś pozytywy oby tak dalej
Zasłużone i bardzo ważne 3 pkt
Już od razu Zahirolesalam za Praszelika
post:
Klich
OFF COURSE ! Ha, ha
No i bez Klicha wyglada to jednak lepiej. Without Klich that looks much better.
Stoilković - pilnuj KUR... spalonych !
post:
No tak...
Widzę, że mamy zbliżony staż Pasiacki bo ja od 1965. Jeśli chodzi o mecz z Koronką to o...
post:
No tak...
Jak wpadniemy w strefę spadkową to będzie ciężko z niej wyjsc Mówiłem o 10 miejscu ......
Oj nie ma Cracovia szczęścia do trenerów kolejni przychodzą obiecują Bóg wie co a wycho...
Na konferencji "standard", czyli gadanie bez zmian, niczego pozytywnego konferencja nie...
Na polską ligę tylko trener z Polski ,który czuje tą ligę i zna Prawda jest taka, gdyb...
dość wstydu tylko zwycięstwo konieczny Glik w obronie
post:
moby dick
Ja też nie liczę. Długa przerwa, licznik bije...ale ktoś liczy więc napisałem ci słysza...
Ja tam nie liczę na Glika. Niezwrotny i unika fizycznych starć. Poza tym kondycja....
No nareszcie prezes zareagował na to dziadostwo w klubie i chyba Luka niech nowej pracy...
musicie dokonać radykalnych posunięć mamy nadzieję że Glik w obronie i Amerykanin w at...
I nie zanosi się na to żeby miało coś się zmienić. Nadal przegrywamy lub remisujemmy wy...