Kamil Witkowski: - Muszę zacząć grać
- Chciałbym wreszcie zacząć grać. Jeszcze nigdy w życiu nie miałem tak długiej przerwy - mówi dla Terazpasy.pl napastnik Cracovii Kamil Witkowski przed meczem z Polonią Bytom.
- W ostatnim meczu ze Śląskiem zagrałeś kilka minut. Wyszedłeś na boisko po raz pierwszy po kontuzji.
- Byłem na boisku bardzo krótko. Poprzeszkadzałem trochę i tyle. Myślę, że jeśli trenerowi zależy na tym, żebym doszedł do zdrowia to powinienem zagrać dłużej. Obojętne czy to w Młodej Ekstraklasie, w Pucharze Ekstraklasy czy w lidze. Zaległości nie nadrobię treningami, tylko w walce na boisku.
- Miałeś bardzo długą przerwę. Kontuzji barku nabawiłeś się niemal równo trzy miesiące temu.
- Tak, ale w sumie tylko trzy tygodnie w ogóle nie trenowałem. Nie trenowałem z drużyną, ale indywidualnie bardzo dużo ćwiczyłem, dużo biegałem. Czuję się nieźle. Teraz potrzebuję takiego depnięcia meczowego. Nadrobię to tylko wtedy, gdy będę się ścigał z obrońcami w trakcie meczów, a nie na treningach.
- W tym sezonie Cracovia zdobyła w 7 meczach tylko 4 bramki, w tym tylko jedna padła z akcji. Żaden napastnik Pasów nie zdobył jeszcze gola...
- Grałem tylko przez krótką chwilę w ostatnim meczu dlatego nie będę wypowiadał się o grze kolegów.
- Na treningach widać jak bardzo jesteś spragniony gry...
- Trzy miesiące bez gry to bardzo długi okres i dlatego tak bardzo chciałbym wreszcie zacząć grać. Jeszcze nigdy w życiu nie miałem tak długiej przerwy. Zresztą zanim przyszedłem do Cracovii to prawie w ogóle nie miałem kontuzji. Tutaj mam strasznego pecha.
- Pech i kontuzje nie przeszkodziły Ci w tym, żeby w ubiegłym sezonie być najskuteczniejszym strzelcem Cracovii.
- Bardzo chciałbym to powtórzyć. Ale, żeby tak się stało to muszę najpierw zacząć grać.
- Po meczu z Polonią Bytom będzie przerwa w lidze, ale rozegracie w tym czasie dwa mecze Pucharu Ekstraklasy. Będzie okazja do gry.
- Myślę, że trener da mi pograć w meczach Pucharu Ekstraklasy, ale nie ukrywam, że liczę także na dłuższy występ już w piątek w ligowym meczu z Polonią Bytom.
Rozmawiał: Crac
Fot. Biś
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.