Jacek Wiśniewski: - Za tydzień musimy po prostu zapier...
- Nie może być tak, że jak wygrywamy to się kochamy, a jak przegrywamy to jadą z nami jak z furą. Z zespołem trzeba być na dobre i na złe ? mówi Jacek Wiśniewski po meczu Polonia Bytom ? Cracovia (1:0) .
Marcin Bojarski i Jacek Wiśniewski jako pierwsi podbiegli do sektora dla kibiców Cracovii, aby podziękować im za doping. Po nich więcej chętnych do przybijania piątek z fanami już nie było - dwuosobowy desant został natychmiast rozstrzelany wyzwiskami.
- Skąd pan wie? Nie był pan u mnie w domu (śmiech).
- Może się bali. Ja jak się golę, to się nie boję (śmiech).