Terazpasy.pl / Piłka nożna / Rozmówki / Piotr Malarczyk: - Jestem przygotowany do ciężkiej pracy

Piotr Malarczyk: - Jestem przygotowany do ciężkiej pracy

- Większość czasu spędziłem w Ipswich Town. To było ciekawe przeżycie choć może nie grałem tyle ile bym chciał, ale jest wiele czynników które o tym decydują. Na pewno nie żałuję tego kroku, drugi raz też podjąłbym taką samą decyzję. Myślę, że to wkrótce zaowocuje – mówi przed klubową kamerą nowy piłkarz Cracovii Piotr Malarczyk .

malarczyk-piotr-2016-08-31-mks

- Jakie są Twoje odczucia związane z tym, że wracasz do Polski i będziesz grał dla Cracovii?

- To są jak najbardziej pozytywne odczucia. Uważam to za dobry krok ponieważ moje ambicje sięgają wyżej niż siedzenie na ławce rezerwowych lub na trybunach. Niestety takie były perspektywy i nie chciałem tracić czasu więc zdecydowałem się na ten ruch.

- Kibice w Polsce pamiętają Cię z gry w Koronie Kielce. Potem wyjechałeś do Anglii. Powiedz w jakich klubach grałeś i jak tam potoczyła się Twoja przygoda z piłką.

- Większość czasu spędziłem w Ipswich Town z którego zostałem wypożyczony na miesiąc do Southend United pod koniec poprzedniego sezonu. To było na pewno pozytywne doświadczenie. Miałem możliwość dotknięcia zachodniej ligi do czego większość piłkarzy dąży. To było ciekawe przeżycie choć może nie grałem tyle ile bym chciał, ale jest wiele czynników które o tym decydują. Nie ma teraz czasu, żeby się zagłębiać w to wszystko. To było cenne doświadczenie z którego chcę wyciągnąć jak najwięcej. Na pewno nie żałuję tego kroku, drugi raz też podjąłbym taką samą decyzję. Myślę, że to wkrótce zaowocuje.

- Miałeś okazję wystąpić przeciwko słynnemu Rooneyowi...

- To był mecz, który na pewno będę wspominał. Nie chcę się zatrzymywać tylko na tym jednym spotkaniu, ale co tu dużo mówić, wyjść na Old Trafford przeciwko Manchesterowi United z Rooneyem, to jest motywacja do dalszej pracy i bardzo fajne przeżycie.

- Wyjeżdżałem z Polski ze statusem młodego talentu. Wracasz tutaj z myślą, żeby stać się jedną z gwiazd ligi, żeby stać się podporą Cracovii?

- Ta druga część bardziej mi odpowiada. Nigdy nie starałem się wychodzić przed szereg, ale wracam z jak najbardziej pozytywnymi nadziejami. Jestem przygotowany do ciężkiej pracy. Żaden cykl nie został zaburzony, cały czas jestem w treningu, rozegrałem kilka spotkań. Będę dążył do tego, aby grać jak najczęściej i żeby Cracovia wygrywała.

 

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

2 niezablokowane wrzutki w ostępie minuty i 2 groźne sytuacje, w tym bramka dla Stali....
Optymalny skład Cracovii z drugiej połowy ....Hasic superklasa
Zamiast zwycięstwa co najmniej dwoma bramkami ......przyjacielski remis !
No to teraz przygotowania do nowego sezonu
Do zmiany bo będzie drugą żółtą !!! Kwestia minut!
Tak nie trafiać przy prostych piłkach......kuriozum?!
Wyskok Kallmana jakby miał buty z ołowiu....
Mimo wielkiej miłości do Cracovii mam mieszane uczucia przed jutrzejszym meczem w związ...
po serii słabiutkich meczów przy K1 nareszcie mamy 3 punkty. Dla mnie osobiście pech, b...
Wykorzystać teraz czas ,kiedy już szans na więcej niema.....wprowadzać jak najwięcej mł...
Brawo chociaż początek meczu fatalny to potem już było nieźle teraz kolejne dwa mecze z...
Widze ze nowa droga dla hokeja, brak kasy, walka o pierwsza 8 , ciezkie czasy
post:
?
Tak, w sezonie 26/27 będzie 5 polskich drużyn w pucharach, ale grać o nie będziemy w se...
post:
?
A nie w sezonie 26/27 będzie 5 drużyn w pucharach? Ja czytałem, że nie w następnym tylk...
1. Wystarczy posłuchać trenera Kroczka, no nie jest to rozmiar kapelusza np. Siemieńca,...
Zastanawiam się skąd ta panika? Jaki jest prawdziwy obraz tej drużyny skoro panikują?...
a z naszym piłkarzom przy opadaniu dymu opada energia i zapominają przy tym po co na bo...
Ja tak tylko zapytam: Po kiego ..uja wam te race sa potrzebne? Juz kiedys o tym pisalem...
... przerwa w ostatnim meczu z Widzewem u siebie zrobiła dokładnie to samo!
Ale do utrzymania trzeba wygrać jakiś mecz??
A ILE BRAMEK W DOLICZONYCH CZASACH ....CHYBA JESTESMY REKORDZISTAMI....śmiem twierdzić...
Zwykle oglądam mecze z wyciszonymi komentatorami a tu wczoraj mnie pokusiło i zostawiłe...
To wspomnę Marciniaka z Kwiatkowskim, którzy nam karne gwizdali, choc nawet fauli przed...
To najpierw piszesz, że się pismaki sportowe minęły z dziennikarstwem, a potem się prze...
W punkt! Nie włączam tv, nie czytam relacji bo.... szlag może człowieka trafić