Mirosław Mosór: - Na razie w Cracovii rozmawiałem o sobie, a nie o nowych piłkarzach
- Kontakt został nawiązany w ubiegłym tygodniu, o „technicznych” rzeczach rozmawialiśmy w środę i czwartek. Najpierw z wiceprezesem Tabiszem, dzień później z prezesem Filipiakiem. Bardzo szybko osiągnęliśmy porozumienie, skontaktowałem się wtedy od razu z trenerem Zielińskim, ale siłą rzeczy wdrażam się dopiero teraz - mówi w wywiadzie dla Dziennika Polskiego nowy dyrektor sportowy Cracovii Mirosław Mosór .
- Wtorek był pierwszym dniem Pańskiego urzędowania w Cracovii?
- Może nie urzędowania, a pracy. Trochę rozmów, spotkań, dogrywania szczegółów, orientowania się w terenie. Czyli nie został Pan od razu przygnieciony papierami. Nie, ale trzeba będzie szybko wejść w normalny tryb pracy i zająć się bieżącymi sprawami. Okres wakacyjny jest krótki, sezon zaczyna się przecież w połowie lipca. Także nie będzie dużo czasu na aklimatyzację, jest robota do wykonania.
- Od kiedy jednak jest Pan w kontakcie z Cracovią? Może był już wcześniej czas zająć się jej sprawami, poprowadzić w jej imieniu negocjacje?
Nie, nie. Kontakt został nawiązany w ubiegłym tygodniu, o „technicznych” rzeczach rozmawialiśmy w środę i czwartek. Najpierw z wiceprezesem Tabiszem, dzień później z prezesem Filipiakiem. Bardzo szybko osiągnęliśmy porozumienie, skontaktowałem się wtedy od razu z trenerem Zielińskim, ale siłą rzeczy wdrażam się dopiero teraz.
- Jaka jest wizja Cracovii nowego dyrektora?
- Nie chcę wychodzić przed szereg i opowiadać o tym w wywiadach. Mamy pewne zadania do wykonania i dużo pracy.
- A zakres Pańskich obowiązków?
- Dyrektor sportowy zawsze ma pieczę nad całością sfery sportowej i myślę, że tutaj też tak to będzie wyglądało. Proszę mi jednak wierzyć, że wszystko działo się bardzo dynamicznie, w krótkim czasie, więc nad szczegółami jeszcze rozmawiamy.
- W wianie wniesie Pan kogoś do „Pasów”? Jakiegoś zawodnika Ruchu na przykład?
- Trochę już takich pytań słyszałem. Medialne plotki. Fajnie, że jest coś napisane, ale ja nic na ten temat nie wiem. Na razie w Cracovii rozmawiałem o sobie, a nie o nowych piłkarzach.
Cały wywiad - Mirosław Mosór, nowy dyrektor Cracovii: Lipski za Budzińskiego? Halo, chyba tracę zasięg - w Dzienniku Polskim .
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Prezesjf i meteor!
Poldek
06:54 / 13.06.17
Kurczak37
Kibic1995
13:42 / 19.06.17
Zaloguj aby komentować
Znów sie mylisz Poldku oto link jakby wyglądała tabela bez błędów sędziów
Kurczak37
11:48 / 19.06.17
Zaloguj aby komentować
meteor
Kibic1995
00:42 / 19.06.17
Zaloguj aby komentować
Kibic 1995
meteor
08:28 / 18.06.17
Zaloguj aby komentować
Poldek
Kibic1995
17:59 / 13.06.17
Zaloguj aby komentować
Zaloguj aby komentować