Łukasz Nawotczyński: - Zwycięstwo było w naszym zasięgu
- Szkoda, że nastąpił podział punktów, bo zwycięstwo i trzy punkty były dzisiaj jak najbardziej w naszym zasięgu - mówi po meczu z Legią (3:3) dla Terazpasy.pl obrońca Cracovii Łukasz Nawotczyński .
- Zadebiutowałeś dzisiaj w meczu ligowym w barwach Cracovii. To na pewno było spotkanie, którego się szybko nie zapomni ? szybkie, ciekawe, z wieloma bramkami ? ale jak oceniłbyś jego wynik ze swojej perspektywy.
- Mecz na pewno był dobry do oglądania dla kibiców, ale my oczywiście nie jesteśmy zadowoleni, bo praktycznie przez cały czas prowadziliśmy, a Legia cały czas goniła wynik. Szkoda, że nastąpił podział punktów, bo zwycięstwo i trzy punkty były dzisiaj jak najbardziej w naszym zasięgu.
.
.
- Jesteś obrońcą, ale dziś miałeś przynajmniej dwie dobre szanse na strzelenie bramki Legii. Lubisz takie ?wycieczki? na pole karne rywala?
- Zawsze staram się brać aktywny udział przy stałych fragmentach gry. W ostatniej minucie zabrakło mi trochę szczęścia pod bramką rywala do tego, żeby strzelić gola na 4:3 i przesądzić o wyniku tego spotkania.
- Jak ci się współpracuje ze swoimi kolegami z bloku defensywnego? Dziś miała miejsce nietypowa sytuacja, bo w obronie Cracovii grało czterech stoperów ? Ty i Vule, oraz przekwalifikowani z konieczności na bocznych ? Jarabica i Kosanović.
- Cały czas jeszcze się ze sobą zgrywamy, bo przecież nie gramy razem długo. Mam nadzieję, że z meczu na mecz będzie to wyglądało lepiej. Oby już we Wrocławiu.
raf_jedynka, Depesz
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
...
Kibic1995
04:49 / 27.02.11
Zaloguj aby komentować