Jacek Zieliński: - Puchary nie są problemem
- Zrobiliśmy bardzo dobry wynik w klubie, który nie ma największego budżetu i nie wiadomo jakiej kadry. A czy ponad stan? Cracovia może mieć zespół, który w przyszłości będzie cały czas walczył o czołowe miejsca – mówi w wywiadzie dla Dziennika Polskiego trener Jacek Zieliński .
- Puchary sprawiają, że teraz częściej dzwonią do Pana piłkarze z innych klubów?
- Tak, to dodatkowy argument. Jest duże zainteresowanie.
- A dla Pana jest to karta przetargowa w rozmowach z prezesem Filipiakiem?
- Jest to karta przetargowa, by zwiększyć stan posiadania kadry i jej stan jakościowy. Musimy mieć 22 zawodników, po dwóch na każdą pozycję. Jeśli chcemy grać w lidze o czołowe pozycje, a chcemy, to nie może być tak jak teraz, że sezon ograliśmy 14-15 zawodnikami.
- Jaka jest wizja rozwoju Cracovii?
- Żeby stworzyć zespół, który będzie się liczył w lidze co roku, a nie okazjonalnie.
- Łatwej byłoby Panu rozwijać ten zespół, w sensie szkoleniowym, bez pucharów?
- Nie, puchary nie są problemem. To jest fajna przygoda. Okres przygotowawczy i tak zaczęlibyśmy w podobnym terminie. Wiadomo, trzeba być nieco wcześniej przygotowanym na pierwszy mecz pucharowy. Problemem może być logistyka, zgłaszanie kadry do UEFA. Sprawy transferowe muszą być dopięte do 30 czerwca. Duże wyzwanie, a czasu jest bardzo mało.
- A jaki będzie cel w LE?
- Teraz o tym nie myślimy. Jesteśmy pierwszy raz w pucharach, trzeba tego dotknąć. Na początek jest pierwsza runda, przebrnijmy ją, a później będziemy się zastanawiać, co dalej. Polskie zespoły jeśli chodzi o puchary, raczej dalekosiężnych planów nie snują.
- Michał Probierz mówi, że puchary są pocałunkiem śmierci dla polskich zespołów.
- Ja już przeżywałem puchary w Grodzisku, gdzie nie weszliśmy do fazy grupowej. W Lechu Poznań była piękna przygoda. Mam inne spojrzenie na grę w pucharach.
- Była piękna przygoda, ale odbiło się to na lidze.
- Owszem, dlatego mówię o zwiększeniu kadry. Jeśli będzie to spełnione, to damy sobie radę w krajowych rozgrywkach. Jeśli chcemy o czymś marzyć, to utrzymując obecny stan posiadania - może z wyjątkiem Bartka Kapustki - potrzebujemy czterech-pięciu konkretnych zawodników. (…)
Cały wywiad – „Jacek Zieliński: Mocna Cracovia to nie jest bajka z mchu i paproci” – w Dzienniku Polskim
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Panie Jacku
Opson
01:55 / 24.05.16
...
ςehtan
17:04 / 24.05.16
Zaloguj aby komentować
Opson
ZET
08:32 / 24.05.16
Zaloguj aby komentować
Zaloguj aby komentować