Terazpasy.pl / Piłka nożna / Rozmówki / Arkadiusz Baran: - Pomyślałem, że trener bardzo mnie nie lubi...

Arkadiusz Baran: - Pomyślałem, że trener bardzo mnie nie lubi...

baran-arkadiusz-2009-07-14

- Gdy przygotowywałem się do wejścia na boisko pomyślałem, że trener bardzo mnie nie lubi, że w takim momencie wpuszcza mnie do gry - mówi dla Terazpasy.pl po zwycięskim meczu z Polonią Bytom (2:1) pomocnik Cracovii Arkadiusz Baran .

- Arku odnieśliście dzisiaj bardzo cenne zwycięstwo. Trudno przecenić wartość tych trzech punktów. Trener przed tym meczem mówił, że jeśli nie uda się przywieźć punktów z Bytomia to będzie generalnie ?posprzątane?...

- To była podobna sytuacja jak rok temu. Przegraliśmy wtedy tutaj 0:1 i wydawało nam się, że już spadliśmy, a potem mieliśmy jeszcze okazje w kilku meczach, aby się utrzymać. Bardzo chcieliśmy tego meczu nie przegrać i chwała chłopakom za to, że dali z siebie wszystko i zostawili wiele zdrowia na boisku.

.

baran-arkadiusz-2009-07-14

.

- Mecz rozpoczął się dla Was fantastycznie. 6 minuta gol z karnego, 20 minuta drugi karny i powinno być 2:0...

- Dokładnie. Przy drugiej jedenastce była też dobitka, która była czymś jeszcze lepszym niż karny. Ale cóż? Zdarza się. Prowadziliśmy 1:0 i niestety straciliśmy bramkę, choć ten wynik można było dowieźć do końca. Niestety daliśmy przeciwnikowi grać w piłkę i Polonia przejęła inicjatywę. Mieliśmy chyba w podświadomości myśl, żeby tylko tego meczu nie przegrać i dlatego podświadomie cofnęliśmy się. Mnie jest łatwo to mówić, bo nie było mnie wtedy na boisku, ale jestem z chłopakami na co dzień i wiem, że taką myśl mieli w głowach. Dlatego tym większa chwała Bartkowi (Ślusarskiemu), że w końcówce strzelił zwycięską bramkę. Wracamy radośni do Krakowa i czekamy na mecz z Odrą w którym będziemy walczyć o kolejne trzy punkty.

- Wszedłeś na boisko chyba w najgorszym możliwym momencie. Wtedy Polonia znacznie przeważała i w ciągu kilku minut miała co najmniej trzy, cztery sytuacje po których mogła zdobyć bramkę. Twoje wejście na boisko natychmiast przerwało tę nawałnicę...

- Gdy przygotowywałem się do wejścia na boisko pomyślałem, że trener bardzo mnie nie lubi, że w takim momencie wpuszcza mnie do gry (śmiech). Sławek Szeliga, który w tym meczu bardzo się napracował, doznał jakiejś kontuzji i musiałem go zastąpić. Jak się przebierałem, to mówiliśmy ze Sławkiem Olszewskim i Marcinem Cabajem, że jest to bardzo ?fajny? moment, żeby wejść na boisko (śmiech). Nie był to łatwy moment, bo przeciwnik był ?na fali?, ale najważniejsze, że w ostatnich minutach meczu gra potoczyła się tak, że nie tylko nie straciliśmy drugiej bramki, ale jeszcze w końcówce rozstrzygnęliśmy mecz na naszą korzyść.

- Czy to są punkty, które dają Wam poważny procent szans na utrzymanie w lidze?

- Ja nie będę liczył procentów, od tego są kibice i dziennikarze (śmiech), którzy niedługo szczegółowo policzą kto ile punktów musi zdobyć, aby nie spaść. My się tym nie zajmujemy, myślimy już o najbliższym meczu, który jest już we wtorek. Trzeba zrobić wszystko, aby jak najszybciej zregenerować siły. Nie liczmy punktów, wygrajmy z Odrą, a wtedy będziemy mogli spokojniej popatrzeć na tabelę...

Rozmawiał: Crac

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Dżoana była już prawie wszędzie! jest nadal tak rozchwytywana, że na razie nie ma na t...
Wtedy III liga hokeja by nas czekała... :D
Przecież jest póki co głównym sponsorem, właścicielem, więc określenie ratuje jest del...
Kto jeszcze pamięta trenera Finka. ?? . .
Drozdz Out, Pany cos na rzeczy Hasic chyba do legii za 1.5euro, Kapustka out, chyba z...
Obydwa zespoły, tj U19 i U17 spadły!!! To jest istny skandal, wiadomo! Generalnie to zo...
Dobry trener to trener który ma SZCZESCIE.....tak kiedyś powiedział Napoleon o generała...
Nie często się z tobą zgadzałem, ale tu myślę tak samo. Lepiej takich obietnic nie skła...
Juniorzy starsi własnie spadli z CLJ. Też inna historia, a działacze wiedzieli co robią?
Z hokejem to już zupełnie inna historia. Fatalna historia. Miejmy nadzieję, że uda się...
Z hokejem też wiedzieli co robią? Teraz w budżecie na piłkę nie będzie już hokeja i pow...
A czy on chociaz wie/wiedzial, co to jest Cracovia I gdzie leźy Krakow. I kiedy sie o g...
Lepiej nic nie obiecywać...bo w piłce to jak z pogoda różnie może być.Najleppszy przykł...
JAK MACIE KASE BRAC SWIERCZOKA DO PRZODU, LUQUINHAS Z LEGII TEZ. ZOSTAWIC JUZ KROCZKA...
No I co Panowie dyrektorzy? Znowu dupa zbita? A podobno byl juz zaklepany? Znowu bedzie...
A co mają zrobić skoro od lat zespół był budowany pod taki system gry? Weź sie chłopie...
Aleź to sie trudno sluchało. Rzadko ogląda sie takich bajoków, jak ten Jarek. Myślałem...
ja bym się tak nie rozpędzał w obietnicach... jest nad czym popracować i proszę się na...
A co szkodzi obiecać? Zawsze wolno, zwłaszcza bogatemu. Co innego honorową postawę, sło...
Do Prezesów , to my szczęścia nie mieliśmy prawie nigdy. Małe wyjątki przed wojną i tyl...
moim zdaniem... uważam, że trener Dawid powinien bezwzględnie zostać...
Niestety nasuwa się myśl że pod koniec sezonu zawodnicy grali żeby pozbyć się trenera b...
Pozdrawiam Elvis, :)
Jestem dokładnie tego samego zdania. W Cracovii lekką ręką pozbywa się trenerów. Dawid...
,,To prawda, że trener Kroczek nie był jedynym winowajcą...". Mimo,że nie byłem zachwy...