PE: Korona Kielce ? Cracovia 2:2 (1:0)

Garstka kibiców, którzy zdecydowali się przyjść na stadion Korony Kielce zobaczyła niezłe piłkarskie widowisko okraszone czterema bramkami w tym super szybkim trafieniem Łukasza Szczoczarza i golem niezwykłej urody w wykonaniu stopera Cracovii Łukasza Skrzyńskiego.
PE: Korona Kielce ? Cracovia 2:2 (1:0)
Sędzia: Marcin Roguski
Żółte kartki: Hermes, Kaczmarek - Kulig, Baran
Widzów: 300
Wyjściowa jedenastka Cracovii niewiele różniła się od ostatniego meczu ligowego z Odrą Wodzisław. W porównaniu z tamtym spotkaniem w drużynie Pasów nastąpiły tylko dwie zmiany. Miejsce Marcina Cabaja w bramce zajął Marek Pączek, a Arkadiusza Barana zastąpił Tomasz Wacek. W składzie Korony w wyjściowym składzie zabrakło czterech piłkarzy, którzy grali od początku ostatniego ligowego meczu z Widzewem.
Mecz o Puchar Ekstraklasy nie wywołał praktycznie żadnego zainteresowania w Kielcach i na pięknym stadionie zjawiła się zaledwie garstka kibiców.
Pierwszą składną akcję meczu przeprowadzili gospodarze w 10 minucie meczu. Po akcji prawą stroną boiska Tomasz Nowak strzelał z 10 metrów lecz Pączek pewnie obronił. Cracovia odpowiedziała dwie minuty później, gdy po rzucie rożnym Marcin Bojarski uderzył celnie z 12 metrów, ale Leciejewski złapał piłkę.
W 21 minucie Korona była bardzo bliska zdobycia bramki. Piłka po strzale Kaczmarka z 25 metrów trafiła w poprzeczkę i odbiła się od murawy. Chwilę później piłka znalazła się w bramce Korony po akcji Moskały i Bojarskiego zakończoną celnym strzałem Dudzica, ale sędzia dopatrzył się spalonego.
W 28 minucie rzut wolny z prawej strony boiska wykonywał Łukasz Skrzyński. Silnie uderzona piłka po rykoszecie nieznacznie minęła bramkę Leciejewskiego.
Tuż przed przerwą bramkarza gospodarzy strzałem zza pola karnego próbował zaskoczyć Tomasz Wacek, lecz Leciejewski udanie interweniował.
W drugiej połowie na boisku w miejsce Tomasza Wacka wszedł Arkadiusz Baran.
Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy gospodarze przeprowadzili akcję która dała im drugą bramkę. Tomasz Nowak zdecydował się na strzał z linii pola karnego, a piłka tuż przy słupku wpadła do bramki Pączka. 2:0 .
W 77 minucie w miejsce Tomasza Moskały wszedł Kamil Witkowski, w 86 Marcina Bojarskiego zastąpił Paweł Szwajdych.
Po wyrównaniu stanu meczu obie drużyny ambitnie dążyły do zdobycia zwycięskiej bramki, ale wynik spotkania nie uległ zmianie.
* * *
Garstka kibiców, którzy zdecydowali się przyjść na stadion Korony Kielce zobaczyła niezłe piłkarskie widowisko okraszone czterema bramkami w tym super szybkim trafieniem Łukasza Szczoczarza i golem niezwykłej urody w wykonaniu stopera Cracovii Łukasza Skrzyńskiego.
Przez godzinę mecz przebiegał ? można by rzec ? ?planowo?. Cracovia ustępowała rywalom, i choć ustępowała nieznacznie to jednak na tyle wyraźnie, aby gospodarze dwukrotnie znaleźli skuteczny sposób na umieszczenie piłki w bramce obejmując zasłużenie dwubramkowe prowadzenie. Gdy wydawało się, że losy meczu są już przesądzone najpierw Szczoczarz, a po trzech minutach Skrzyński zdobyli bramki dające Cracovii remis i awans do kolejnej fazy rozgrywek o Puchar Ekstraklasy.
Do zakończenia fazy grupowej pozostały jeszcze dwie kolejki. Cracovia zagra jeszcze z Jagiellonią (27/28 listopada) na własnym stadionie i z Widzewem w Łodzi (4/5 grudnia). Mecze ćwierćfinałowe rozegrane zostaną 26/27 lutego i 11/12 marca przyszłego roku.
W trakcie meczu będziemy informować o najważniejszych wydarzeniach na boisku, a po zakończeniu spotkania zamieścimy relacje z meczu i konferencji prasowej, pomeczowe wypowiedzi itp.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
...
Rapacinho
19:00 / 18.11.07
Zaloguj aby komentować