sam o sobie wydaje świadectwo swoimi "komentarzami". No co oni kasę wydają??? To co ZET pisze o wyłączeniu głosu, popierając go w pełni, ja sparafrazuję tytułem piosenki - Enjoy the silence!

Dobrze że sa tez obiektywni ludzie n portalach itp . Piszą pod tematem karnego -z ile punktów Cracovia została okradziona więc nawet jak to było jak było nie ma nad czym sie rozwodzić.
I dobrze. Oglądnijcie c+ bo jada po Hernandezie ostro - a że nie lubią go sędziowie, a że symulant a to tamto - kuzwa odeszło dwóch przyzwoitych prowadzących c+ i robi sie coraz większa chała . Tez juz nie oglądam bo naprawdę wypowiedzi Węgrzyna to pomsta do nieba piździelec jeden.
Teraz tylko życzyć Probierzowi i chłopakom jak najwięcej takich meczy jak ostanie 30-40 minut z Lechia czy tez nawet z Piastem. Idziemy do przodu powoli systematycznie gra sie poprawia....

I kj w oko DGSom i tym podobnym............o.

To faktycznie śmieszne. Teoretycznie Hernandez może i mógł uniknąć kontaktu z będącym na wślizgu zawodnikiem Lechii, ale po co? Jak wiadomo było, że zawodnik Lechii nie wyhamuje i go trafi jakoś i spowoduje upadek. Znaczna większość zawodników by tak zrobiła i to w każdej lidze. Może w angielskiej jedynie dałbym 50/50. Ale w polskiej by tak zrobiło na chyba blisko 99% zawodników. Ba, a jakby ktoś tak nie zrobił to jeszcze dużo byłoby takich co by go uznali za frajera, zwłaszcza, że się to działo w 90 minucie. Co prawda nie oglądałem tego co piszesz, tej sytuacji z Węgrzynem,, ale przecież ile się nagadali jakiego to karnego dostaliśmy z Zabrzem na Heliku, tyle nie gadali w sumie o tych błędach przeciw nam ile o tym karnym na Heliku. Nawet parę razy pan Sławuś gdy popełniane były błędy przeciw nam mówił "ale Cracovia dostała karnego z Zabrzem", nawet przy tym niby faulu na Chrapku, gdzie nawet nie było co porównywać, bo Helik został jednak trącony, choć pisałem, że trochę karny taki bardzo miękki, ale bezsprzecznie Helik został trącony i nawet zawodnik Zabrza zrobił krok w bok wtedy, a ze miał ręce do góry podniesione to co z tego? Jakby się nie ruszał to ok, Helik oszukał, ale jak się ruszył to Helik po prostu to wykorzystał i tyle. A Chrapek nawet nie został dotknięty, nawet rzucając się za złą nogę się chwytał, istny kabaret, a ci mimo powtórek jeszcze karnego dali. A pan Sławuś jak pisałem, jeszcze takie argumenty, "bo Cracovia dostała z Zabrzem". Dlatego nie oglądam ostatnio, bo się tylko można wkurwić słuchając takich głupot.

nawet nie dla Węgrzyna bo on jest głupi i bardzo źle nastawiony do Cracovii ale dla samego C+ że mają takich ekspertów. Oglądałem to był naprawdę skandal nie chciał dopuścić do głosu ani p. Sławka ani Mirka Szymkowiaka którzy twierdzili że karny był. Prowadzący to też dupek do kwadratu! Stwierdził że co prawda zgodnie z literą prawa karny był ale Hernandez na siłę tego karnego szukał i że o to ma do Hernandeza pretensję. Niech ten dupek pokaże mi jednego piłkarza na świecie który by w takiej sytuacji karnego nie szukał! To jest właśnie profesjonalizm że umiał to wykorzystać. Ale o Chrapku te dupki tak nie grzmiały jak oszukał nas w meczu ze Śląskiem. Ten mecz był w euro sporcie a retransmisja była w C+ i tam Jagoda też się wkurzał że Hernandez oszukał wyraźnie było widać niekompetencje Jagody. Zresztą na drugi dzień komentował mecz Arki z Sandecją do 30 min nagadał tyle głupstw że się wkurwiłem i wyłączyłem głos bo nie mogłem tego pajaca słuchać. Takich to mają ekspertów w tym C+. Choć nie powiem ani jednego złego słowa na takich komentatorów jak Maciek Żurawski, Kosowski czy Szymkowiak choć to wszystko byli Wiślacy to komentują fachowo i sprawiedliwie nawet Cracovii. Już jakiś czas temu rozmawiałem z profesorem który też użalał się na Węgrzyna że opowiada bzdury i sieje zamęt na temat Cracovii.

Czyli Kaziu twierdził, że nie było faulu na Hernandezie? Pisząc do Kulka nie wiedziałem co tam Kaziu pieprzył, ale ogólnie pisałem, bo Kaziu to co chwilę przeciw Cracovii gada. Ale jak w lidze+ w czasie rozpatrywania kontrowersji gadał, że faulu na Hernandezie nie było to faktycznie. Zresztą nogą go nie trafił, bo uciekł, ale trafił go ciałem i spowodował upadek. To jak nie było faulu? Hernandez może specjalnie poczekał jak go trafi i wywróci, ale tak czy siak go wywrócił, poszedł wślizgiem w polu karnym czyli podjął ryzyko, nogą go nie trafił, ale ciałem już tak i spowodował upadek, więc nie wiem co ten Kaziu pieprzy. Prawdziwe kontrowersje to były jak nam na Śląsku karnego podyktowali, czy na Legii nie podyktowali, albo z Jagiellonią bramkę przeciw nam uznali, a nie teraz.

Co do samego faulu, to każdy mądry zawodnik widząc jak jedzie noga w powietrzu z korami do przodu, powinien uciec ze swoimi girami.
I to jest faul, mimo że nie został trafiony.

Kaziu w tych swoich komentarzach czy to meczów Cracovii czy gdzieś indziej ośmiesza się. Np. słyszałem, że komentując nasz mecz z Termalicą, wręcz z jego komentarza wychodziło jakby im kibicował. Wychodzi, że jednak to wiślak, którzy na chwilę udawał neutralnego jak przychodził do Cracovii, bo płacono mu jak na tamte czasy naprawdę duże pieniądze, a jak graliśmy w II lidze to nawet bardzo duże pieniądze, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że był u schyłku kariery. Jak Filipiak mu zaproponował połowę z tego, czyli około 25 tyś to kontraktu już nie przedłużył, robiąc jeszcze wcześniej w dniu fety awanturę o kasę, jakby nie można było się upominać dzień po, gdy coś mu Filipiak wisiał.

Miło patrzeć na taką gre pasów