Przepisane z innej gazety

Nie jest prawdą to co piszesz, że takie ceny biletów były cały czas. Takie ceny co podajesz były przez pewne okresy po różnych ekscesach co były ograniczenia w pojemności do 6, 4 czy nawet 2,5 tyś. (Filipiak tak wtedy chciał walczyć z chuliganami i pokazać, że coś robi), ale normalnie najtańsze bilety były po 10-15 zł. Były też okresy co np. na mecze podwyższonego ryzyka w ogóle biletów nie sprzedawali. Generalnie różnie było i różne były ceny biletów w tym okresie czasu w którym podajesz. Ty wspominasz czas co bilety były najdroższe, co Filipiak po ekscesach chciał pokazać, że coś robi i ograniczył widownię i podniósł ceny. To tak jakbym ja napisał, że bilety były po 5 i 10 zł w tych latach. Bo takie ceny biletów też były w pewnym krótkim okresie, ale nie cały czas.

http://terazpasy.pl/Info-kibica/komunikaty/karnety_na_runde_wiosenna najtańsze bilety 10 zł

http://terazpasy.pl/Klub/informacje/bilety_tylko_na_trzy_mecze najtańsze bilety 15 zł

http://terazpasy.pl/Info-kibica/komunikaty/Bilety-na-mecz-z-Korona-tansze-karnety Jak graliśmy na Hutniku najtańsze bilety po 15 zł.

http://terazpasy.pl/Info-kibica/komunikaty/bilety_po_5_i_10_zl_3_maja_komplet_przy_kaluzy http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/Aktualnosci/kadra_na_mecz_z_belchatowem2 promocja biletów, bilety po 5 i 10 zł

Jeśli chodzi o władzę Filipiaka to on by mieć taką w Cracovii to Comarch by mieć większość udziałów musiał wydać na zakup akcji i dokapitalizowanie spółki 37 mln. Jakby to dodać do tego co co roku dawał to generalnie Comarch przez jakieś 15 lat wydał przynajmniej 150 mln, więc niech mi nikt nie mówi, że reklama to zrównoważyła jak Fortuna podobną reklamę ma na Legii za 5 mln rocznie czy STS na Lechu za 3 mln rocznie. Na GTS-ie LV Bet ma podobną reklamę za 2 mln rocznie. Po rządami Filipiaka nie jest tak kolorowo jak się myślało kiedyś, że będzie. Ale jakaś tam wizja klubu jest, jakby nie było to tej bazy w Rącznej by nie robili.
Zresztą każdy mógł mieć taką władzę w Cracovii jak ma Filipiak i Żywiec i Brukbet, przecież do 2012 roku Comarch miał mniejszość udziałów. Ktoś mógł kupić większość od Miasta i zarządzać klubem. Zawsze np. Żywiec czy Brukbet czy ktoś iny może zaproponować Filipiakowi 100, 150, 200 mln za jego udziały.

Bilety kosztowaly na starym stadionie, chyba od 25zl , na mecze Legia, Wisla, byly po 50zl, i stadion byl pelny,
Co do 10 milionow, gosc daje i ma calkowita wladze, czyli mozez zarzadzac, zarabiac, pozyczac, itp.
Dajac Legii, Lechowi, firmy 2-3 mln daja tylko za miejsce na koszulce nic wiecej.
nie uwazam ze jest calkowicie zly, to nie mozna powiedziec gramy w ekstraklasie juz 15 lat!
odnosimy sukcesy w hokeju,
Ale sa rzeczy ktore mozna poprawic i ktore kazdy kibic widzi,
To jest klub krakowski nie comarchowski.
Juz widze jak w Comarch trzyma takich ludzi jak Tabisz, Baldys, bez wynikow,

Trudno z tobą dyskutować, bo ty się ogólnie słabo orientujesz widzę. Według ciebie to Filipiak miał dokapitalizować spółkę by dostać tereny, choć MKS Cracovia w wieczyste użytkowanie dostała te tereny w 2000 roku. Nawet jakbyś pomyślał tak na logikę to byś doszedł do tego, że to co piszesz to pierdoły. Wystarczy sobie przypomnieć skąd się tereny na Wielickiej wzięły w posiadaniu MKS Cracovia. Bo Cracovia się z jakieś tam nie dużej tam części terenów z Cichego Kącika wymieniła na tereny przy Wielickiej. Sugerowałeś i nie tylko ty, że Comarch daję na Cracovie kasę, ale za to ma reklamę, więc w sumie nic nie daję. Choć za 10 mln rocznie, czy teraz będzie 11 mln to Comarch najlepsze reklamy na koszulkach mógłby mieć w 3-5 klubach. Fortuna daje Legii 5 mln rocznie za taką reklamę jak ma Comarch na Cracovii, STS Lechowi 3 mln, a LV Bet GTS-owi 2 mln.
Teraz piszesz o jakiejś sprzedaży terenów w Rącznej... Te tereny są Gminy Liszki, Cracovia tylko podpisała dzierżawę tych terenów na prawie 30 lat... https://www.liszki.pl/umowa-z-cracovia-podpisana,art-233
I takie pisanie chyba był Żywiec i Brukbet... Chyba... Żywiec był sponsorem w II lidze Podbeskidzia i Radomiaka i nie był sponsorem strategicznym nawet, nie nawalił im.
Piszesz, że miedzy 2000, a 2010 rokiem bilety były od 20 do 60 zł. Filpiak dopiero w 2002 przyszedł, a w 2004 awansowaliśmy do ekstraklasy. Między 2000, a 2004 na pewno nie było takich cen. Wysokie ceny biletów były jedynie wtedy jak po różnych ekscesach Filipiak chciał pokazać jak to coś robi z chuliganami i parę razy na jakiś czas była ograniczona widownia, raz nawet tylko do 2,5 tyś. Zresztą teraz bilety kosztują od 15 do 55 zł, a na sektory Vip nawet 150 i 250 zł. W tym sezonie co zajęliśmy za Zielińskiego 4 miejsce to Cracovia na biletach zarobiła coś ponad trochę 1 mln zł. Więc wpływ z biletów do budżetu jest stosunkowo niewielki.
A jeśli chodzi o te pożyczki to wychodzi, że z 3 razy jest pożyczone po około 6 mln, że Cracovia pożyczyła 6 mln, Comarch oddał, a a potem znów pożyczyli i znów oddał i 3 raz to samo, raz było podane, że na pół roku. Teraz czwarty raz jest pożyczone 7 na dłużej, bo do 2022. De facto trudno ocenić czy lepiej by było tą kasę trzymać na koncie w Banku (jakby jakiś Bank zbankrutował to tak samo można kasę stracić) czy pożyczyć Comarchowi. Wtedy jak pożyczyli około 6 mln na pół roku to w banku na lokacie 4% (choć nawet nie wiem czy teraz są takie wysokie, bo zazwyczaj 2,5-3) by dostali za pół roku z 6 mln jakieś 120 tyś zysku z tych odsetek. Fakt Comarchowi się opłaca pożyczyć od Cracovii zamiast od banku, ale Cracovii też się może opłacać pożyczyć Comarchowi niż wsadzić do banku. De facto aby wiedzieć czy Cracovii się to opłaca to trzeba by było wiedzieć, na jak długo jakie kwoty pożyczano. Comarch Cracovii też kiedyś pożyczał jak graliśmy na wynajmowanych stadionach i m.in. na transfer Saidiego.
Filipiak twierdzi, ze tych pieniędzy i tak Cracovia nie mogła wydać, bo muszą je cały czas mieć, bo budują i ten kompleks na Cichym Kąciku i bazę w Rącznej, a jednym z warunków otrzymania dofinansowania do bazy (dostaną 8 mln dofinansowania) było posiadanie własnego kapitału na budowę.
Ile Cracovia zarabia na Cichym Kąciku? W tym momencie jakaś knajpa zaczęła dopiero działać, więc może zarabiać jedynie na wynajmie tego budynku na knajpę. A ile to jest to nie wiem, ale kokosów na pewno nie ma biorąc pod uwagę, że pewnie przeciętny zawodnik u nas tyle bierze miesięcznie co czynsz tej knajpy wynosi.

Tresc powyzej ,przepisalem Komentarz, pisze u gory.
co do pozyczki zapytam jeszcze raz
zadzwon sobie kazdy i zapytaj na jaki procent ci pozycza 24 miliony,
mysle ze jesli pozycza to kolo 10 procent rocznie lub wiecej, z zabiezpieczeniami na wszystko!
jak sie Cracovia zabiezpieczyla? pewnie nijak.
przy Upadku Comarch , cracovia jest w wielkiej dupie.
Te pieniadze pracowaly na Comarch nie na Cracovie!
zapytam ile Cracovia zarabia na Cichym Kaciku?
ja ie pytam jaka jest wizja rozwoju Racznej,
mysle ze warto sie przyjzec skad sa tereny w Racznej, byc moze sa powiazania z Tabiszem,Januszem, ? i pieniadze zostana odebrana z nawiazka przy sprzedazy terenow!
(zna ktos warunki umowy)?
Ludzie Janusz, robi tak zeby jemu bylo dobrze nie Cracovii.
Byl chyba Zywiec, byl Brukbet, chcieli dolozyc do biznesu.
jeszcze jedno skad taka duza dziura w latach 2000-2010 mskoro bilety wtedy byly najtansze po 20-30 zl na mecze typu Legia po 50-60zl,
skoro teraz jest super, bilety byly po 5-10zl.

Sam głupoty wypisujesz hehe... Cichy Kącik został oddany MKS Cracovia w wieczyste użytkowanie w 2000 roku! Filipiak przyszedł w 2002 roku! Kompleks będzie kosztował ponad 25 mln, a z dokapitalizowania poszło na ten cel 15 mln. Kto dokapitalizował spółkę MKS Cracovia? Comarch. Filipiak może i specjalnie zadłużył Cracovię by coś zrobić na tym terenie, a nie by dżungla tam kwitła, ale gdyby tego nie zrobił to nikt by nic tam nie zrobił, bo Miasto nie chciało inwestować w tereny MKS Cracovia. Ba, nawet przy dokapitalizowaniu była umowa z Miastem, że MKS Cracovia musi tam postawić obiekty które będą otwarte dla mieszkańców, żeby właśnie jak ktoś chce sobie przyszedł pograć w tenisa za jakąś tam opłatę, a potem zjadł obiad w knajpie. Jeszcze był tam taki warunek, że MKS Cracovia musi zacząć budowę do któregoś tam roku, skończyć do któregoś tam roku, bo jak nie to straci prawo do wieczystego użytkowania i te tereny przejmie Miasto. Więc było całkiem odwrotnie niż piszesz to nie MKS Cracovia dzięki dokapitalizowaniu zyskała wieczyste użytkowanie tych terenów, bo one były w wieczystym użytkowaniu już od 2000 roku ( np. tu jest ta informacja http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/wladze-nie-panuja-nad-zabudowa-przy-bloniach,4805507,artgal,t,id,tm.html ), ale mogły nawet te wieczyste użytkowanie stracić.

A co to Cracovia pożyczek bezzwrotnych udziela, że odejmujesz od 40 mln 16? Przecież będzie to musiał Comarch zwrócić, tak jak kiedyś pożyczkę Comarchowi Cracovia musiała zwrócić pożyczkę. I na pewno nie chodzi by z odsetek z pożyczek wybudować w Rącznej bazę, ale po prostu ta kasa co jest pożyczana na odsetki jest przeznaczona na ten cel czy dokończenie kompleksu na Cichym Kąciku.

Filipiak, a raczej Comarch może swoje udziały wystawić na sprzedaż. Tylko sprawa jest taka, że Comarch by mieć 66% udziałów wydał na kupno akcji czy dokapitalizowanie spółki 37 mln, poprzez te inwestycje w infrastrukturę te udziały raczej zyskały na wartości. Jeszcze Comarch by chciał uzyskać pewnie część zwrotu wpłaconych przez 15 lat jak ty to piszesz pieniędzy na reklamę, pewnie przez 15 lat jakieś spokojnie ponad 100 mln zł. Sam piszesz, że ostatnio to jest 10 mln rocznie. To ci powiem, że 10 mln rocznie na reklamę to dużo. Taki GTS dostaje 2 mln za roczną reklamę na koszulce i stadionie od tego LV Bet. Lech od STS 3mln rocznie. Czyli ile klub może dostać za reklamy łącznie jak za najlepsze reklamy na koszulce i stadionie dostaje się 2-3 mln rocznie? No myślę, że od reszty reklamujących się dojdzie jakieś od miliona do dwóch. Więc nawet jak Comarch jak to piszesz płaci 10 mln rocznie za reklamy to grubo przepłaca! Mogli by dać Lechowi 3,5 czy 4 mln rocznie i w reklamowego punktu widzenia na jedno by wyszło.
Wracając jakby Filipiak wystawił swoje udziały za 100 mln to ktoś by to kupił?
Piszesz, że Filipiak nie chce nikogo dopuścić do Cracovii. Miasto parę lat temu chciało sprzedać około 30% udziałów w MKS Cracovia, a zostawić sobie tam 3, bo tyle im potrzebne do kontrolowania terenów MKS. A jakby ktoś kupił 30% udziałów to sam by siebie dopuścił do Cracovii i myślę miał sporo do powiedzenia. No ale próba sprzedaży udziałów swoich udziałów przez Miasto zakończyła się totalną porażką. https://dziennikpolski24.pl/kibice-kupili-niewiele-akcji-cracovii-miasto-ma-problem/ar/3180520

tak lgną do sponsorowania klubów sportowych że to widać po skisłej nie osmieszaj się